sposoby na zapamiętywanie

[marcelinka]

Kto ma jakieś dobre sposoby na zapamiętywanie? Chodzi mi głownie o naukę słowek. Największe problemy mam z zapamiętywaniem czaswoników, a w czwartek szykuje mi się z tego kolokiwum, macie jakieś pomysły?
pozdrawiam mandrynka

[Pamal]

Przepisuję, odtwarzam, systematyzuję, tworzę skojarzenia, uczę się przykładowych zdań, czytam książki.

[Bardo]

Skojarzenia moim zdaniem są najlepsze. Można 20 razy mechanicznie powtórzyć jakieś słowo i wchodzi jako-tako. Ale wystarczy jednoznacznie je z czymś skojarzyć i potem już trudno zapomnieć.
Im skojarzenie bardziej dziwaczne, nietypowe tym łatwiej zapada w pamięć.
Ale generalnie najlepiej uczyć się języka mając po prostu dużo kontaktu z nim.

[moi]

Z doświadczenia wiem, że im bardziej absurdalne skojarzenia, tym łatwiej je zapamiętać.
Jeśli chodzi o naukę słówek, to warto też rozwieszać po domu karteczki ze słówkami w miejscach/na przedmiotach, które nam się z nimi kojarzą. Po pierwsze utrwalamy wizualnie słowo, a skojarzeni z jakimś miejscem/przedmiotem w domu, pomoże nam w zapamiętaniu znaczenia.
W ten sposób, będąc na studiach, wykułam kiedyś w trzy dni, 100 sentencji łacińskich, na punkcie których nasz łacinnik miał odjazd i robił nam z nich kolokwium. A były to np. takie kobyły: Nec quae praeteriit, iterum revocabitur unda, nec quae praeteriit, hora redire potest (Ani miniona nie powróci fala, ani miniona nie może się cofnąć godzina) - tę pamiętam, bo wisiała na drzwiach w kibelku (skojarzenie z falą, co nie powróci ).

POzdrawiam.m.

[marcelinka]

Dobre moi dobre
Wiem że na skojarzenia najlepiej się uczyć , ale jak sobie znaleść takie skojarzenia ?? Nauczyłam się już 1/3 całego materiału dziś wieczorkiem będę się uczyć następnej części, zalezy mi aby zaliczyć to kolokwium

[moi]

Wiem że na skojarzenia najlepiej się uczyć , ale jak sobie znaleść takie skojarzenia ??

Podążaj za białym króliczkiem A tak poważnie, to pierwsze skojarzenie, jakie Ci przyjdzie do głowy z danym słowem, jest najlepsze. Choćby było najbardziej nielogiczne i absurdalne. Każdy ma swoje własne poczucie humoru i rodzaj wyobraźni, więc każdy będzie miał inne skojarzenie odnośnie niemieckich czasowników