wzrok

[zalew]

od ponad tygodnia mam cos ze wzrokiem - ciagle widze nos co jest bardzo denerwujace, trudno cos czytac w takim stanie

czy ktos mial cos takiego, ciagle biore tylko 10 olanzapiny

[Erika_Kohut]

Nie wiem, ja po klozapinie mialam problemy. Bierz cos na wzrok, moze witaminy.

[hvp2]

od ponad tygodnia mam cos ze wzrokiem - ciagle widze nos co jest bardzo denerwujace, trudno cos czytac w takim stanie

Idź do okulisty, albo lepiej do lekarza pierwszego kontaktu i powiedz w czym problem.
On Cię skieruje do okulisty lub np. do neurologa.

----------
Do okulisty na NFZ potrzebne jest skierowanie od lekarza pierwszego kontaktu!

[zalew]

u okulisty bylem niedawno bo zmienialem okulary i wszystko bylo ok

[hvp2]

Ale teraz już nie jest OK, bo piszesz

od ponad tygodnia mam cos ze wzrokiem

[Erika_Kohut]

Ja mam oczoplasciagle po lekach. Oczy mi uciekaja na boki i nie moge czesto zlapac ostrosci.

[Grażka73]

Pamiętam że przed ujawnieniem choroby córki, pogorszył jej się wzrok i oczy uciekały w kierunku nosa. Wykonywałam z nią gimnastyki na wzmocnienie mięśni oczu, po jakimś czasie to ustąpiło. Okulistka sama zauważyła że musiał wystąpić silny stres, wtedy już córka miła objawy ale do nich się nie przyznawała, obecnie już niema problemów z oczami.

[Erika_Kohut]

Grazka, ale to bylo przed lekami?

czyli moge miec np. Bardzo lekkiego zeza od stresu? niby inni tego nie widza, ja nawet nie wiem kiedy mi sie to stalo.

Podobno klozapol tak dziala. Tylko, ze ja go juz rok nie biore. A wczesniej tj.kilka miesiecy temu bylo ok nawet. Chyba...

W kazdym razie przed leczeniem mialam bardzo dobry wzrok.

Sa gimnastyki Batesa, pocwicze.

[Grażka73]

Erika, dobrze zrobisz jak poćwiczysz , wzmocnisz mięśnie gałki ocznej, kto wie, może to przez stres być.


Na ołówku przyczepiłam zieloną kuleczkę, ok. 1 metra od oczu przesuwałam ołówkiem w górę w dół, w jeden bok i drugim, następnie zbliżałam. Tak jak na powyższym obrazku.

[Erika_Kohut]

Ok, dzieki, bede probowac.

[Gehenna]

Bardzo polecam
http://lubimyczytac.pl/ksiazka/149658/sztuka-widzenia

[Erika_Kohut]

Dzieki za link, Gehenna, skorzystam.

Mysle, ze bedzie lepiej, dzisiaj cwiczylam.

[Chłopiec Papuśny]

Ja swój nohal też widzę czasami. Lekarz który mnie badał stwierdził, że mam lekkiego zeza. Nigdy go nie miałem. Nie wiem ile w tym prawdy, bo nie zagłębiałem się nigdy w ten temat. Może faktycznie to jest od leków.

[Grażka73]

Jak tam Erika z twoimi oczami?

[jojo]

Gdzieś przeczytałam, że ludzie cały czas, bez żadnego zeza, widzą swoje nosy, ale ich mózgi to ignorują...

Może z nami, z F20 jest coś nie tak...

Sama czasem widzę mój nos, ale raczej nie mam zeza...

Patrzę teraz przed siebie i widzę zarys mojego nosa... Taa, trochę to wkurza, ale może nie wszystko co się z nami dzieje, to od razu choroba...

Aha, bywacie czasem świadomi Waszego oddechu? Bo ja czasami...

[Chłopiec Papuśny]

Sprawdź ciśnienie wewnątrzgałkowe. Ja przy olanzapinie miałem podobnie. Nie mogłem czytać tekstu, bo się zlewała, albo widziałem światełka. Do tego doszedł światłowstręt.To są skutki uboczne olanzapiny. Warto byś zmierzył sobie ciśnienie.

[Erika_Kohut]

Tak, ja czesto jestem swiadoma oddechu, nos tez widze. Ale to chyba normalne.

Moj zez sie poprawil. Robilam te cwiczenia i znalazlam tez w domu rodzinnym stare ksiazki od rodzicow ojczyma, mam ksiazke dr.Batesa.

[Chwast]

Tak jak wyżej, polecam reedukacje wzroku dr. batesa.

PS> Mistrzowski masz ten avatar, Locek