Totalna pustka w głowie i zaburzenia myślenia
Moderator: moderatorzy
Regulamin forum
Uwaga: o pomoc w konkretnych sprawach, dla których odpowiednie działy istnieją w "Dyskusji Ogólnej" proszę pisać tam.Tutaj tylko w sprawie ogólnej pomocy w zorientowaniu się w tematyce, np. gdy ktoś szuka wstępnej pomocy, co począć z taką chorobą i jak nazwać i określić jej objawy
Uwaga: o pomoc w konkretnych sprawach, dla których odpowiednie działy istnieją w "Dyskusji Ogólnej" proszę pisać tam.Tutaj tylko w sprawie ogólnej pomocy w zorientowaniu się w tematyce, np. gdy ktoś szuka wstępnej pomocy, co począć z taką chorobą i jak nazwać i określić jej objawy
-
- zaufany użytkownik
- Posty: 392
- Rejestracja: czw gru 24, 2009 11:15 am
Totalna pustka w głowie i zaburzenia myślenia
Proszę o pomoc ! Od bardzo długiego czasu mam bardzo silną pustkę w głowie , myśli pojawiają się rzadko i są to chwilowe myśli . Nie potrafię się cieszyć z życia , ie mam żadnej wyobraźni, żadne obrazy się nie pojawiają , To okropne tak żyć , z leków biorę klozapol 150, amisan 800 (solian) , vetire 2000 bo mam zły zapis eeg . Dzień w dzień bardzo cierpię
-
- zaufany użytkownik
- Posty: 392
- Rejestracja: czw gru 24, 2009 11:15 am
Re: Totalna pustka w głowie i zaburzenia myślenia
Podstawowe czynności mi się nie pojawiają , nic mi się nie chce , tak bardzo cierpię że nic mi się nie chce , żyć mi się już nawet nie chce
-
- zaufany użytkownik
- Posty: 10562
- Rejestracja: ndz lis 04, 2007 4:14 am
- płeć: mężczyzna
Re: Totalna pustka w głowie i zaburzenia myślenia
Jastrzębiu!
Mam wrażenie, że Cię rozumiem, przynajmniej z grubsza, gdyż ja tak samo (lub b. podobnie) czułem się podczas kilkutygodniowej hospitalizacji na oddziale zamkniętym. Były tylko gołe ściany, ceratowe stoliki, krzesła i milczący lub narzucający się przykro pacjenci. Wtedy dosłownie czułem jak mi sie mózg kurczy z braku bodźców!!! Ulgę pewną czułem jedynie chwilami, jak mi sie udało wejść do dyżurki pielegniarek, bo tam przynajmniej były w gablotkach kolorowe opakowania leków.
Zapraszam Cię do większego udziału w naszym forum! Opisz nam swoje dotychczasowe życie, pisz jak wygląda codzienność w miejscu, gdzie jesteś! A jak to dla Ciebie za dużo to przynajmniej pisz więcej w wątku "Zjadam właśnie..." Jak będziesz tak pisał to oderwiesz swoje myśli od swojego cierpienia, a zarazem bedziesz mógł odpowiadać na komentarze, które będą się przecież pojawiać.
Może też poproś kogoś z personelu, czy nie mógłbyś chodzić na jakąś terapię zajęciową, muzykoterapię, zajęcia taneczne czy inne kółko teatralne... Staraj się też rozmawiać z innymi ludźmi, którzy są tam gdzie Ty. Opowiadajcie sobie nawzajem np. o dobrych wspomnieniach z życia, przeżytych przygodach, kochanych kiedyś kobietach, dzieciach, ulubionych filmach czy książkach.
PS. I staraj się jak najczęściej wychodzić na przepustki. Choćby do lekarzy czy do kościoła. Jest w Polsce tyle świąt kościelnych. Masz pełne prawo obchodzić je wszystkie!!! Przecież jesteś ochrzczony, a z Kościoła katolickiego wystąpić przecież nie można. W kościele posłuchasz sobie kazania, popatrzysz na fajne kobiety, pogadasz sobie z księdzem w trakcie spowiedzi. Oczywiście to tylko drobne przykłady zalet z systematycznego chodzenia do kościoła...
Naprawdę bardzo Ci współczuję i staram się pomóc najlepiej jak potrafię!!!
Mam wrażenie, że Cię rozumiem, przynajmniej z grubsza, gdyż ja tak samo (lub b. podobnie) czułem się podczas kilkutygodniowej hospitalizacji na oddziale zamkniętym. Były tylko gołe ściany, ceratowe stoliki, krzesła i milczący lub narzucający się przykro pacjenci. Wtedy dosłownie czułem jak mi sie mózg kurczy z braku bodźców!!! Ulgę pewną czułem jedynie chwilami, jak mi sie udało wejść do dyżurki pielegniarek, bo tam przynajmniej były w gablotkach kolorowe opakowania leków.
Zapraszam Cię do większego udziału w naszym forum! Opisz nam swoje dotychczasowe życie, pisz jak wygląda codzienność w miejscu, gdzie jesteś! A jak to dla Ciebie za dużo to przynajmniej pisz więcej w wątku "Zjadam właśnie..." Jak będziesz tak pisał to oderwiesz swoje myśli od swojego cierpienia, a zarazem bedziesz mógł odpowiadać na komentarze, które będą się przecież pojawiać.
Może też poproś kogoś z personelu, czy nie mógłbyś chodzić na jakąś terapię zajęciową, muzykoterapię, zajęcia taneczne czy inne kółko teatralne... Staraj się też rozmawiać z innymi ludźmi, którzy są tam gdzie Ty. Opowiadajcie sobie nawzajem np. o dobrych wspomnieniach z życia, przeżytych przygodach, kochanych kiedyś kobietach, dzieciach, ulubionych filmach czy książkach.
PS. I staraj się jak najczęściej wychodzić na przepustki. Choćby do lekarzy czy do kościoła. Jest w Polsce tyle świąt kościelnych. Masz pełne prawo obchodzić je wszystkie!!! Przecież jesteś ochrzczony, a z Kościoła katolickiego wystąpić przecież nie można. W kościele posłuchasz sobie kazania, popatrzysz na fajne kobiety, pogadasz sobie z księdzem w trakcie spowiedzi. Oczywiście to tylko drobne przykłady zalet z systematycznego chodzenia do kościoła...
Naprawdę bardzo Ci współczuję i staram się pomóc najlepiej jak potrafię!!!
-
- zaufany użytkownik
- Posty: 830
- Rejestracja: sob paź 04, 2014 7:14 pm
- Status: Trójca
- Gadu-Gadu: 48512284
Re: Totalna pustka w głowie i zaburzenia myślenia
No wlasnie, napisz wiecej co u Ciebie. Najlepiej to zajac czyms mysli, czyms co lubisz albo lubiles. A jak nie to staraj sie chociaz przypominac jak to bylo... ja na klozapolu ciagle sie zmuszalam, wiec wiem ze.to trudne.
Milosc to iluzja
-
- zaufany użytkownik
- Posty: 3052
- Rejestracja: czw lis 19, 2015 12:50 am
- Lokalizacja: śląsk
Re: Totalna pustka w głowie i zaburzenia myślenia
Jastrząbku zmobilizuj się, popatrz jak powyżej cię zachęcają do działania, ja się dołączam. Jak tam palenie, mam nadzieję że rzuciłeś to świństwo. Może za dużo leków a za mało działania. Pisz do nas, opowiadaj, tak mało wiemy o tobie, co lubisz, co ci sprawia przyjemność, czekamy:)
Dogmatyczne wyrocznie lekarskie nie robią już na mnie żadnego wrażenia.
-
- zaufany użytkownik
- Posty: 7499
- Rejestracja: ndz wrz 26, 2010 11:59 am
- Status: aktor pisarz poeta. ostatnio mnie wystawiali na brodwayu
- płeć: mężczyzna
Re: Totalna pustka w głowie i zaburzenia myślenia
Ja ostatnio zacząłem wierzyć w determinizm. Gdybyśmy doskonale znali każde zdarzenie w jednym momencie i w jednym punkcie, to moglibyśmy przewidzieć - na podstawie przeszłości, wszak istniejemy w świecie absolutnym dla tego przykładu -- następstwo każdego zdarzenia.
A tak, jeśli nie mamy tego oglądu i tak ogromnego porozumienia między ludźmi żeby doszło do czegoś co oznacza globany umysł, wierzymy w przypadkowość zdarzeń. Każdy jest jakoś ograniczony bodźcami docierającymi do jego układu.
A tak, jeśli nie mamy tego oglądu i tak ogromnego porozumienia między ludźmi żeby doszło do czegoś co oznacza globany umysł, wierzymy w przypadkowość zdarzeń. Każdy jest jakoś ograniczony bodźcami docierającymi do jego układu.
smal talk gorszy niż chłosta
-
- zaufany użytkownik
- Posty: 392
- Rejestracja: czw gru 24, 2009 11:15 am
Re: Totalna pustka w głowie i zaburzenia myślenia
Źle się ze mną dzieje , najgorsze u mnie jest to palenie , po fajce bardzo cierpię.
Obecnie biorę
Serdolect 4 ----> 1-0-1
Akineton 2 ----> 1-0-1
Vetira 500 -----> 2-0-2
Klozapol 100---> 1/2 - 1 - 1
Bez klozapolu było gorzej niż fatalnie ,
Bardzo bym chciał rzucić te papierosy bo one powodują u mnie jeszcze większe cierpienie
Obecnie biorę
Serdolect 4 ----> 1-0-1
Akineton 2 ----> 1-0-1
Vetira 500 -----> 2-0-2
Klozapol 100---> 1/2 - 1 - 1
Bez klozapolu było gorzej niż fatalnie ,
Bardzo bym chciał rzucić te papierosy bo one powodują u mnie jeszcze większe cierpienie
-
- zaufany użytkownik
- Posty: 392
- Rejestracja: czw gru 24, 2009 11:15 am
Re: Totalna pustka w głowie i zaburzenia myślenia
Na tym zestawie leków jest troszkę lepiej, ale nadal jest bardzo źle , nie chce jechać do szpitala bo wiem że to nic nie da, już byłem z 10 razy w szpitalu psych. , jestem pewny na 100% że mam uszkodzony mózg, próbowałem wielu leków , ale jak na razie okazuje się że serdolect i klozapol to lepsze leki , a co do sportu to uważam że mam za mało dopaminy i mi się nie chce uprawiać sportu , myślę że to nic nie da , zupełnie nie mogę myśleć , mam zaburzenia myślenia w bardzo dużym stopniu. Najgorsze jest ten stan w którym jestem , czuje się beznadziejnie
-
- zaufany użytkownik
- Posty: 830
- Rejestracja: sob paź 04, 2014 7:14 pm
- Status: Trójca
- Gadu-Gadu: 48512284
Re: Totalna pustka w głowie i zaburzenia myślenia
No, to mozliwe z tym sportem...
Mogliby kiedys probowwc Ci zmniejszac te leki.
Mogliby kiedys probowwc Ci zmniejszac te leki.
Milosc to iluzja
-
- zaufany użytkownik
- Posty: 167
- Rejestracja: sob maja 21, 2016 1:36 pm
Re: Totalna pustka w głowie i zaburzenia myślenia
Jastrząb, a masz dobrych lekarzy? Słuchają co masz do powiedzenia? Leczysz się prywatnie czy Państwowo?
-
- zaufany użytkownik
- Posty: 392
- Rejestracja: czw gru 24, 2009 11:15 am
Re: Totalna pustka w głowie i zaburzenia myślenia
To nic nie da , bo ja nie wiem co mówić , mam taką pustkę że nic mi w głowie nie świta
-
- zaufany użytkownik
- Posty: 5581
- Rejestracja: pt paź 26, 2012 7:59 pm
Re: Totalna pustka w głowie i zaburzenia myślenia
Cały czas nawijasz, do tego składnie i na temat. Filozofem nie będziesz, ale nim się tak po prostu nie zostaje, nim się człowiek rodzi i buduje miąższ życiem, studiami nad rzeczywistością. Pogódź się ze swoją przeciętnością. Na bardziej pustego niż 99 procent ludzi żrących strawę z telewizora nie wyglądasz.jastrzab1978 pisze:To nic nie da , bo ja nie wiem co mówić , mam taką pustkę że nic mi w głowie nie świta
-
- zaufany użytkownik
- Posty: 2132
- Rejestracja: pn kwie 18, 2016 11:36 am
- płeć: mężczyzna
- Gadu-Gadu: 46660127
- Lokalizacja: Kiełczów
Re: Totalna pustka w głowie i zaburzenia myślenia
Ja mam ciężko z przełożonymi. Nie wiem jak się odezwać, a najczęściej się nie odzywam, albo daję zdawkowo odpowiedzi. Mam lęk przed przełożonymi.Dzisiaj w pracy to wyglądało tak: szef do mnie mówi, ja ehe i kupuję colę, nawet na niego się nie oglądając. Inny by od razu pomyślał, że idiota. Doskwiera mi to wciąż, że nie potrafię rozmawiać z przełożonymi. Czasem odnoszę wrażenie, że oni czują się tak jak bym gburowato zachowywał się wobec nich.
-
- zarejestrowany użytkownik
- Posty: 4
- Rejestracja: sob cze 04, 2016 10:27 pm
Re: Totalna pustka w głowie i zaburzenia myślenia
Drogi kolego. Wiem jak się czujesz. Mam to samo. Wspolczuje Ci szczerze. Wiem ze by się dużo chciało a choroba blokuje wszystkie możliwości. Idz do psychiatry i popros by ci przepisal dobry lek na depresje. On Ci pomoze wrocic do zywych... Dziala dopiero po 3,4 tygodniach ale takim ludziom jak ty mimo wszystko prędzej czy później pomoze. pozdrawiam
-
- zaufany użytkownik
- Posty: 392
- Rejestracja: czw gru 24, 2009 11:15 am
Re: Totalna pustka w głowie i zaburzenia myślenia
Nie biorę żadnych antydepresantów , biorę leki na zbicie dopaminy (klozapol 250mg,Serdolect 8mg) oraz lek na padaczkę Vetira 2000mg ponieważ mam bardzo złą prace mózgu( czasami myślę trochę ale często nic nie potrafię myśleć).
Nie potrafię kierować swoimi myślami, wszystko toczy się automatycznie , palę e-papierosa bo wydaje mi się mniej szkodliwy.
Cały czas się męczę od tej głowy
Nie potrafię kierować swoimi myślami, wszystko toczy się automatycznie , palę e-papierosa bo wydaje mi się mniej szkodliwy.
Cały czas się męczę od tej głowy
-
- zaufany użytkownik
- Posty: 392
- Rejestracja: czw gru 24, 2009 11:15 am
Re: Totalna pustka w głowie i zaburzenia myślenia
Bardzo się męczę bo palę papierosy, mam jakieś uczulenie na tytoń, okropnie cierpię , nie wiem co pisać bo mam wielką pustkę
-
- zaufany użytkownik
- Posty: 3052
- Rejestracja: czw lis 19, 2015 12:50 am
- Lokalizacja: śląsk
Re: Totalna pustka w głowie i zaburzenia myślenia
Jastrząbku to po co palisz? Najwyższy czas się uwolnić od nikotyny, skoro sam piszesz że ci szkodzi. Podejrzewam że leki też swoje robią, po pewnym czasie, może da się zmniejszyć dawkowanie ich. Trzymaj się ciepło.
Dogmatyczne wyrocznie lekarskie nie robią już na mnie żadnego wrażenia.
-
- zaufany użytkownik
- Posty: 750
- Rejestracja: pt paź 03, 2003 5:20 pm
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Totalna pustka w głowie i zaburzenia myślenia
Klozapol 250mg:jastrzab1978 pisze:Nie biorę żadnych antydepresantów , biorę leki na zbicie dopaminy (klozapol 250mg,Serdolect 8mg) oraz lek na padaczkę Vetira 2000mg ponieważ mam bardzo złą prace mózgu( czasami myślę trochę ale często nic nie potrafię myśleć).
Nie potrafię kierować swoimi myślami, wszystko toczy się automatycznie , palę e-papierosa bo wydaje mi się mniej szkodliwy.
Cały czas się męczę od tej głowy
Zabójcza dawka lecznicza - ale może tak trzeba?
Pustka w głowie, niemożność myślenia, to chyba skutek klozapolu - miałem dokładnie to samo w podobnych dawkach leczniczych albo i większych - aktualnie zupełnie mnie to nie inetersuje co i ile kiedyś tam brałem.
Nie wiem czy moja ś.p. ordynator Tworek potraktowała mnie klozapolem (leponexem) po 5 latach leczenia celwo czy przypadkiem.
Fakty są takie, iż dawki lecznicze klozapolu doprowadziły mnie do totalnej pustki w głowie, nie mogłem myśleć, normalnie się ruszać, mówić przez ładnych kilka miesięcy etc ... chyba mój mózg odpoczywał?
Dopiero z takiego stanu zmniejszając powoli klozapol do dawki minimalnej 25mg na noc wyprowadziła mnie ze schizo do 100% zdrowia.
Nigdy się nie dowiem czy to było działanie przypadkowe, czy też celowe ....
Możliwe że to był przypadek, bo gdyby to był zaplanowany i pewny algorytm wyjścia ze schizofrenii to nie byłoby problemu schizofrenii - w ciągu roku każdego można by wyciągnąć z tej choroby.
Myśle że psychiatrzy to artyści, dobierają leki metodą prób i błędów ...
Tak czy siak, chory nie ma innego wyjścia jak słuchać lekarzy.
Ryszard - 6 lat schizo, zdrowy od 25 lat
-
- zaufany użytkownik
- Posty: 392
- Rejestracja: czw gru 24, 2009 11:15 am
Re: Totalna pustka w głowie i zaburzenia myślenia
To że myśleć nie mogę nie powoduje u mnie cierpienia
-
- zaufany użytkownik
- Posty: 392
- Rejestracja: czw gru 24, 2009 11:15 am
Re: Totalna pustka w głowie i zaburzenia myślenia
czasami coś pomyślę ale jest to zaburzone myślenie.
Od 24.6 biore takie leki:
Zaburzone myślenie powodują papierosy, czesto czuje brak jakichkolwiwek mysli
Od 24.6 biore takie leki:
Zaburzone myślenie powodują papierosy, czesto czuje brak jakichkolwiwek mysli