Jeździmy na rowerze

[przegłosowany]

Dziś jakas pogoda nie taka, słońca nie ma z jego wybuchami, jest za chmurami..

[przegłosowany]

Około 26 km, z przystankami. Ufff

[zigi]

Ja zrobiłem 15 km. Przydało się trochę ruchu;)

[Piotrek007]

.

[karuna]

fajnie Piotrek

[Piotrek007]

.

[szmata]

Ostatnio jeżdżę codziennie bo chcę podnieść swoją wydolność.Trzy razy w tygodniu robię sobie "trening" tzn. robię interwały na dystansie nie większym niż 20 kilometrów,w pozostałe dni jeżdżę spokojniej ale na znacznie dłuższych dystansach.Czuje się super,jestem wyjątkowo podatny na działanie endorfin i jest to dla mnie o wiele lepsze niż leki antydepresyjne.

Jestem teraz drugi tydzień na chorobowym , i miałem w planach ten czas wykorzystać na dłuższe wycieczki rowerowe , podnieść tak jak Ty wydolność i podrasować kondycję , ale jakoś nie wyszło , ogarniał mnie leń .
To znaczy jeździłem codziennie , ale raczej tak rekreacyjnie , bez szaleństw (jak to sobie zaplanowałem )
Dzisiaj zaliczone jakieś 12 km ,możliwe że pokręcę coś jeszcze wieczorem
pozdro

[zigi]

Czas na rower! Kto dziś jeździ??

[eN]

.

[Walet Pikowy]

W dwa dni 120km:)

[Walet Pikowy]

Jeżdżę tej zimy regularnie do pracy i nie tylko.Śpię dobrze:)to moja pierwsza zima kiedy jeżdżę regularnie i tyle.Zrobiłem już do pracy z około 600km.Cały czas jeżdżę rowerem.Będzie forma na wiosnę?myślę,że tak.Przed wakacjami i wodą myślę dorzucić treningi.

[Akatosh]

Ja ostatnio pocinam dosyć intensywnie na rowerku stacjonarnym. Zauważyłem, że około pół godziny jazdy przy maksymalnym poziomie obciążenia pozytywnie oddziałuje na kondycję poznawczą. Uzyskanie takiego korzystnego rezultatu skutecznie mnie do takiej formy aktywności sportowej motywuje, zatem z chęcią do jazdy nie mam najmniejszych problemów.

No i samopoczucie lepsze. Normalnie same plusy

[karuna]

Siema, dziś pojeździłem po lesie, około 20km, głupio bo wstałem i tylko na kawie byłem.

Mam pytanie jak się nawadniacie, dopiero w domu się napiłem, sucho w gardle że aż bolało.

Miałem w domu żel dla biegaczy z elektrolitami, to jest chyba najlepsze, 3 saszetki na wyjazd i np. na 40 km mam całkiem dobrą trasę z różnymi wariantami. Teraz go spróbowałem, spoko smak i 3 albo 4 do kieszeni nie problem.

k

[karuna]

Ja pierdzielę, i po co pracuję po południu ? XD

[Piotrek007]

Na rower bez bidonu to tylko kamikadze

[Walet Pikowy]

Planuje wyprawę na 70km na ten weekend.Powinienem dać radę.Już minęło 2 lata od takich dystansów.Chce wrócić do formy.

[Alex1950]

Planuje wyprawę na 70km na ten weekend.Powinienem dać radę.Już minęło 2 lata od takich dystansów.Chce wrócić do formy.

Duży dystans jak na powrót po dwóch latach. Mój max to Kraków - Bochnia kilka lat temu. Ok. 50km.

[Walet Pikowy]

Zrobiłem spontan poza miasto 20km nad rzeczkę.Fajnie można odpocząć,tam czas się zatrzymał i tak spokojnie.Pogoda też dopisała.

[Walet Pikowy]

Po dwóch nocach spania,a właściwie dosypiania nad ranem 4,5h,skoczyłem na rower 1,5h,zjadłem w barze zestaw za 14 zeta pomidorówka i mięcho gotowane z kapustą.Wróciłem w sumie z wycieczki po 2 godzinach.A jak jechałem zjadłem tylko kanapkę z serkiem topionym i popiłem mlekiem,plus leki i ruszyłem z kolegą ,bo wyznaczył czas wyjazdu.No i wróciłem po 2h z tego.No i położyłem się na kanapie i usnąłem w błogi sen.Obudziłem się jak nowo narodzony

[Walet Pikowy]

Byłem na rowerze ,fajna pogoda,polecam