Aseksualność
Moderator: moderatorzy
Aseksualność
Tutaj będą posty wydzielone z innego wątku.
-
- zbanowany
- Posty: 192
- Rejestracja: pt lis 14, 2014 11:41 am
- Status: piekarz i melorant
- Gadu-Gadu: 5473221
- Lokalizacja: SHITlandia
- Kontakt:
Re: Aseksualność
Brak seksu w małżeństwie prowadzi do rozpadu małżeństwa a potem do rozwodu!
Moje gadu-gadu to 5473221 Ferox fetus! simian raticus and piskus absorbus und frater gemini! Subrufus!
https://mordobicia.fora.pl
https://starszegranie.fora.pl/
https://mordobicia.fora.pl
https://starszegranie.fora.pl/
- Kamil Kończak
- zaufany użytkownik
- Posty: 12349
- Rejestracja: śr cze 24, 2009 4:11 pm
- płeć: mężczyzna
- Kontakt:
Re: Aseksualność
Nadmiar też kiedy ciała się już znudzą i kiedy ludzie wiązali się głównie z powodu pożądania i upodobania do czyjegoś ciała.underholdsbidrag pisze:Brak seksu w małżeństwie prowadzi do rozpadu małżeństwa a potem do rozwodu!
Pragniesz czegoś? - rób to bo zaczniesz o tym marzyć.
" May your love of the form culminite in the love of
the formless."
https://www.youtube.com/watch?v=0joS1fzwFcU
" May your love of the form culminite in the love of
the formless."
https://www.youtube.com/watch?v=0joS1fzwFcU
Re: Aseksualność
Zgadzam się z dwoma powyższymi postami.
Re: Codzienność
I właśnie o to coś mi chodzi.cezary123 pisze:Nie zgodzę się z tym, bo w przyjaźni wiele ludzi też sobie pozwala na seks a w związku partnerskim musi być "to coś"
Czy muszę uważać coś za normalne, żeby to akceptować?
- Kamil Kończak
- zaufany użytkownik
- Posty: 12349
- Rejestracja: śr cze 24, 2009 4:11 pm
- płeć: mężczyzna
- Kontakt:
Re: Aseksualność
Te przyjazne bara bara świadczą o jeszcze większej niedojrzałości niż w przypadku związków partnerskich.
Pragniesz czegoś? - rób to bo zaczniesz o tym marzyć.
" May your love of the form culminite in the love of
the formless."
https://www.youtube.com/watch?v=0joS1fzwFcU
" May your love of the form culminite in the love of
the formless."
https://www.youtube.com/watch?v=0joS1fzwFcU
Re: Aseksualność
A wytłumacz mi, Kamil: na czym polega niedojrzałość w związku, w którym występuje pociąg seksualny? Seks, jak dla mnie, nie jest najważniejszy, ale bezsprzecznie, jest ważny.
- Kamil Kończak
- zaufany użytkownik
- Posty: 12349
- Rejestracja: śr cze 24, 2009 4:11 pm
- płeć: mężczyzna
- Kontakt:
Re: Aseksualność
Nie pisalem o seksie tylko o dojrzałości w kontekście rodzajów relacji - przygodnym seksie kochanków/ przyjaciół, w związku partnerskim i małżeństwie.
Kiedyś w tych bardziej normalnych czasach ludzie się poznawali, spędzali ze sobą czas, odkrywali się przed sobą wzajemnie - budowali uczucia, przyjaźń, intymność, atmosferę, byli narzeczeństwem parę lat - i to miało sens. Wiedzieli co jak i kiedy. Mieli swój rozum i dojrzałość.
Dzisiaj za to wszystko postawione jest na głowie - wszyscy wiemy jak to wygląda. Dlatego uważam, że małżeństwo jest wyrazem odpowiedzialności dla odpowiedzialnych ludzi - nożem można też skrzywdzić i zabić ale też przyrządzić pyszną kolację - dojrzałym ludziom zawsze pomoże a niedojrzali narobią sobie krzywdy. Pewnie ludzie w ogóle nie powinni ze sobą być - ani w małżeństwie, ani w zwiazku partnerskim ani nawet w przygodnym związku. Niektórzy w ogóle nie powinni się do siebie zbliżać.
Kiedyś w tych bardziej normalnych czasach ludzie się poznawali, spędzali ze sobą czas, odkrywali się przed sobą wzajemnie - budowali uczucia, przyjaźń, intymność, atmosferę, byli narzeczeństwem parę lat - i to miało sens. Wiedzieli co jak i kiedy. Mieli swój rozum i dojrzałość.
Dzisiaj za to wszystko postawione jest na głowie - wszyscy wiemy jak to wygląda. Dlatego uważam, że małżeństwo jest wyrazem odpowiedzialności dla odpowiedzialnych ludzi - nożem można też skrzywdzić i zabić ale też przyrządzić pyszną kolację - dojrzałym ludziom zawsze pomoże a niedojrzali narobią sobie krzywdy. Pewnie ludzie w ogóle nie powinni ze sobą być - ani w małżeństwie, ani w zwiazku partnerskim ani nawet w przygodnym związku. Niektórzy w ogóle nie powinni się do siebie zbliżać.
Pragniesz czegoś? - rób to bo zaczniesz o tym marzyć.
" May your love of the form culminite in the love of
the formless."
https://www.youtube.com/watch?v=0joS1fzwFcU
" May your love of the form culminite in the love of
the formless."
https://www.youtube.com/watch?v=0joS1fzwFcU
Re: Codzienność
Ale mimo wszystko orgazmy powinny spadać z nieba w innych okolicznościach i za większe zasługi niż....Petruccio pisze:I właśnie o to coś mi chodzi.cezary123 pisze:Nie zgodzę się z tym, bo w przyjaźni wiele ludzi też sobie pozwala na seks a w związku partnerskim musi być "to coś"
Wtedy świat stałby się lepszy. A tak istoty są rozpuszczone i mają za dobrze. Byle... ma taki sam orgazm jak najbardziej wartościowy człowiek na Ziemi.
To nie jest sprawiedliwe i woła o pomstę do nieba.
To "coś" nie powstanie z samego współżycia podobnych narządowo istot biologicznych.
- Słonecznik1
- bywalec
- Posty: 7105
- Rejestracja: czw sie 16, 2012 9:13 pm
- płeć: mężczyzna
Re: Aseksualność
nowy temat o relacjach międzyludzkich i jest i Cezary.
- karuna
- zaufany użytkownik
- Posty: 18356
- Rejestracja: pt lut 17, 2023 4:23 pm
- Status: करुणा
- płeć: mężczyzna
- Gadu-Gadu: bla bla
- Lokalizacja: Brak
Re: Aseksualność
w lipcu był..Słonecznik1 pisze:nowy temat o relacjach międzyludzkich i jest i Cezary.
- przegłosowany
- zaufany użytkownik
- Posty: 8270
- Rejestracja: ndz wrz 26, 2010 10:59 am
- Status: aktor pisarz poeta. ostatnio mnie wystawiali na brodwayu
- płeć: mężczyzna
Re: Codzienność
Ale czo Ty piszesz Piotrek?! Uwierz w zróżnicowanie i różnicę poziomu natężenia tylko. Ludzie są mniej lub bardziej aseksualni, tak samo jak są b/m seksualni. Rozdrabniasz się nad jakimś nowym pojęciem, językiem opisu oderwanym od rzeczywistości skomplikowanej. I nazywasz to czym, konserwatyzmem? Zupełnie bez sensu.Petruccio pisze:moi,
ale ja nie uznaję tzw. orientacji "aseksualnej" . Od postępu się ludziom w dupach poprzewracało. W pewnych sprawach mam konserwatywne poglądy i wprowadzanie nowych orientacji uważam za rozmywanie pewnych wartości. Np. nigdy nie postawię znaku równości między związkiem z pociągiem seksualnym a bez niego. Inne myślenie byłoby dla mnie relatywizmem i zakłamywaniem rzeczywistości, jej idealizowaniem. A niestety wszystkim się dobrze nie da zrobić. I nie ma to nic wspólnego z tolerancją
Jeśli dana osoba chce i przyjmuje dla siebie nazwę bycia aseksualnym, to ja to szanuję, bo jestem za wolnością, indywidualnością i własnością siebie samego przez każdego. Jak można zgłaszać pretensję pt.: nie uznaję wprowadzania nowych orientacji. Zdelegalizować domek, zdelegalizować Pana, zdelegalizować banan. Czy na tym polega konserwatyzm?
Mam zaprotestować przeciwko słowu "seksowny"?
gówno w proszku na kijoszku
Re: Codzienność
Ależ ja też to szanuję i nie ma to dla mnie znaczenia, czy ktoś jest homo-, a-, czy heteroseksualny, co nie znaczy, że nie mogę mieć swojego zdania na temat i że muszę uznawać to za normalne. Nigdzie nie wzywam do braku tolerancji dla takich osób, należy im się szacunek tak samo, jak się należy dla osób np. z problemami psychicznymi. Czy samo uznanie, że ktoś ma problemy psychiczne jest tożsame z tym, że nie mam do niego szacunku? Wg mnie aseksualność (czy homoseksualizm) można rozpatrywać w tym samym względzie. Wg mnie mylisz pewne pojęcia zarzucając mi brak tolerancji.przegłosowany pisze:Jeśli dana osoba chce i przyjmuje dla siebie nazwę bycia aseksualnym, to ja to szanuję, bo jestem za wolnością, indywidualnością i własnością siebie samego przez każdego.
- przegłosowany
- zaufany użytkownik
- Posty: 8270
- Rejestracja: ndz wrz 26, 2010 10:59 am
- Status: aktor pisarz poeta. ostatnio mnie wystawiali na brodwayu
- płeć: mężczyzna
Re: Aseksualność
Jakie pojęcia? Gdzie zarzuciłem Ci brak tolerancji?Petruccio pisze:Wg mnie mylisz pewne pojęcia zarzucając mi brak tolerancji.
gówno w proszku na kijoszku
Re: Aseksualność
No to dobrze, że mi tego nie zarzucasz .
Re: Codzienność
Nie zgadzam się z Tobą. Uważam że mogą być związki bez sexu.Petruccio pisze:Nie ma związku bez pociągu fizycznego. Nawet w późnej starości.
"Żyjemy w świecie przyjemności pozbawionych radości"
"Nie widzę gwiazd, lecz muszę trwać"
"Nie widzę gwiazd, lecz muszę trwać"
- lea
- zaufany użytkownik
- Posty: 2882
- Rejestracja: ndz maja 31, 2009 8:52 am
- Lokalizacja: tunel czasoprzestrzenny
Re: Aseksualność
związek bez pociągu fizycznego to przyjaźń a nie związek.
Pozdrawiam.
Pozdrawiam.
Re: Aseksualność
Lea masz chlopaka?
"Jak podajesz najlepszemu przyjacielowi nóż, to zawsze trzymając za ostrze, rękojeścią w jego stronę i drugą ręką blokując możliwość zadania przez niego ciosu prosto w serce."
-
- zarejestrowany użytkownik
- Posty: 19
- Rejestracja: czw mar 17, 2016 11:51 am
- Status: Specjalista ds badań klinicznych
Re: Aseksualność
Lea ma bezwzględną rację! Mówi się, ze udane życie seksualne to nawet 80% udanego związku, chyba, ze para ma 80 lat, albo oboje nie lubią sexu.
Re: Aseksualność
Jestes starsza ode mnie a ja niedoswiadczony, ale to nie znaczy ze ja niedalbym rady.
"Jak podajesz najlepszemu przyjacielowi nóż, to zawsze trzymając za ostrze, rękojeścią w jego stronę i drugą ręką blokując możliwość zadania przez niego ciosu prosto w serce."