Maszyna do szycia

[Mariii]

W mojej chorej główce zrodził się kolejny samorealizacyjny pomysł.
Tym razem chcę spróbować szycia
Może ma ktoś z Was do sprzedania maszynę!?
Oczywiście działającą i nieskomplikowaną w obsłudze.
Żadne antyki mnie nie interesują.

[Kamil Kończak]

Możliwe że ja mam - te starsze ale też nowszego typu w domu ojca, za jakiś czas sprawdzę i dam Ci znać

[Mariii]

Super, dzięki Kamilu

[Ralf]

Tym razem chcę spróbować szycia

Bardzo fajny pomysł! Bede trzymal kciuki za jego realizacje!!!

[Walet Pikowy]

To dopiero bedziesz miala kolejki kawalerów by im portki zrobić lub sweter

[Mariii]

I co!???
Ktoś? Coś ma?

[Ralf]

Ostatnio takie maszyny były w Lidlu za 149 zł...

[Anime]

Polecam maszynę do szycia Łucznik Ewa II. Sam mam taką w domu. Trochę głośna jest w porównaniu do starej komunistycznej. Używałem jej może ze trzy razy do skracania spodni. Teraz tylko stoi i się kurzy... Zastanów się czy w ogóle kupować maszynę, użyjesz jej parę razy a potem odstawisz w kąt jak zabawkę tak jak ja.

[Mariii]

Chcesz ją sprzedać?

[69]

i jak rozwój pasji? szyjesz? sam jakiś czas temu rozglądałem się za takim cudem, trafiłem też na hafciarki brothera.. pasja ciekawa, bo z większą duszą.

[hvp2]

W mojej chorej główce zrodził się kolejny samorealizacyjny pomysł.
Tym razem chcę spróbować szycia.

Według mnie każdy powinien umieć szyć na maszynie, a już na pewno każda kobieta!

Skrócić nogawki od spodni, zszyć rozdarte prześcieradło czy naszyć łatę na poszewkę na poduszkę, itp.

Według mnie maszyna im prostsza w obsłudze tym lepsza. Maszyna do szycia powinna być w każdym domu i to jest normalne, że jest używana jedynie od czasu do czasu, a na co dzień jedynie się kurzy.