Czy to nawrót?

[Bardo]

To spanie oraz przybieranie na wadze to raczej oznaka tego że leki zaczynają działać (skutki uboczne), ale skoro działają to jej stan tak jak piszesz powinien powoli się poprawiać. Dobrze że wchodzi w remisję, po jej uzyskaniu często potrzeba trochę czasu na poukładanie sobie w głowie wszystkiego co wydarzyło się w trakcie psychozy. Nic na siłę skoro wszystko jest na dobrej drodze, trzymam kciuki za to żebyście byli razem w domu w święta.

[Crusader39]

Dziś dzwoniłem do lekarza, ale on powiedział coś innego niż ja stwierdziłem czyli nie jest dobrze i nie jest tak jak powinno być i wyczerpały mu się wszystkie pomysły jak to wyleczyć.Nie jestem pocieszony takim obrotem sprawy bo to powoduje że zaczynam myśleć że na razie lepiej nie będzie i przyjdzie znów czekać.

[cezary123]

Lekarze zawsze tak mówią. Jeszcze nie widziałem psychiatry, który by wypuścił pacjenta z uśmiechem na twarzy i wołaniem, że jest zupełnie zdrowy. Niestety choroba psychiczna to pułapka.
Najlepszym lekarzem jest czas.

[Crusader39]

Dziś dzwoniłem do żony i niestety jest źle myślałem że będzie szło do przodu,ale urojenia znów wróciły.Nadzieja znika lek ostatniej szansy nie pomaga(klozapol) nie wiem co dalej następne święta znów spędzimy osobno.Ta choroba to przekleństwo dlaczego tak musi być?Żona jest lekooporna więc z lekami nie ma za dużego wyboru coś przestały działać,to chyba jakiś pech nie wiem co dalej już rok i nadal jest źle z pewnymi wyjątkami.

[cezary123]

A dalej trzeba będzie wyzdrowieć. Cel ten sam.

[Dobro]

Jak bierze klozapinę, to pół biedy.

[Crusader39]

Jak bierze klozapinę, to pół biedy.

Co masz na myśli?

[Dobro]

Klozapina ma liczne skutki uboczne, ale jest dobrym lekiem przeciwlękowym.

[AleksandraK]

Tylko niech nie przybierze za dużo! Powodzenia i zdrówka dla żony

[Crusader39]

W tym problem że klozapol już chyba nie działa bo ani nie przybiera na wadze i objawy pozytywne,duża dawka jak nie maksymalna obawiam się że jest i tak chyba za mała bo żona "stoi w miejscu" nie idzie w remisję.Chyba tak od siebie ja zrobiłem wszystko co było możliwe żeby miała warunki do zdrowienia.Na początku myślałem że to tylko potrwa 3 miesiące jak to było za pierwszym i drugim razem,ale ten trzeci nawrót jest nie do przeskoczenia.

[maajutka]

Wyjdzie z tego musi,ja mialam bardzo ciezka psychoze i rispolept 4mg szybko przywrocil mnie do rzeczywistosci

[Crusader39]

Wyjdzie z tego musi,ja mialam bardzo ciezka psychoze i rispolept 4mg szybko przywrocil mnie do rzeczywistosci

Maajutka masz szczęście bo nie jesteś lekooporna jak moja żona, która w lekach za bardzo wybierać nie może.

[leonidas]

A jak wyczytałem tu na forum i z wiedzy od jednego psychiatry, można spróbować większych niż są zalecane dawki. Może to pomoże twojej żonie.
Kiedyś jak byłem na komisji o rentę, to lekarka powiedziala, żebym poszedł do szpitala, bo w szpitalu mogą dawać większe dawki, choć ta psychiatra u której byłem, to mówiła, że jeśli pacjent jest przytomny w sensie psychicznym, to może dawać i większe dawki ambulatoryjnie.

[Crusader39]

A jak wyczytałem tu na forum i z wiedzy od jednego psychiatry, można spróbować większych niż są zalecane dawki. Może to pomoże twojej żonie.
Kiedyś jak byłem na komisji o rentę, to lekarka powiedziala, żebym poszedł do szpitala, bo w szpitalu mogą dawać większe dawki, choć ta psychiatra u której byłem, to mówiła, że jeśli pacjent jest przytomny w sensie psychicznym, to może dawać i większe dawki ambulatoryjnie.

Musiałbym zapytać lekarza 600mg klozapolu to sporo,ale jeżeli można dać więcej to może było by to jakieś rozwiązanie.

[Crusader39]

Żona wychodzi na przepustkę na Wigilię nie wiem czego się spodziewać,ale to dobrze bo będzie wśród rodziny i to chyba jest dla nas i dla niej najważniejsze.Przez jeden dzień nie nadrobimy straconego roku,ale lepsze to niż nic,oby obyło się bez urojeń bo nie będzie to na pewno nic miłego dla dziecka i rodziny.

[cezary123]

Nadmierna dawka tylko ją wykończy. W końcu nie będzie wiadomo czy to urojenia czy odurzenie mózgu lekami.
Cieszcie się, że przynajmniej przez chwilę będziecie w domu razem.

[Crusader39]

Chciałbym żeby osoby zaburzone były leczone w inny sposób tak jak w Finlandii lecz na razie długa droga przed Polską,a może coś się zmieni zobaczymy.

[mama Ania]

Żona wychodzi na przepustkę na Wigilię nie wiem czego się spodziewać,ale to dobrze bo będzie wśród rodziny i to chyba jest dla nas i dla niej najważniejsze.Przez jeden dzień nie nadrobimy straconego roku,ale lepsze to niż nic,oby obyło się bez urojeń bo nie będzie to na pewno nic miłego dla dziecka i rodziny.

Hej, mężu, żona tu ważniejsza od rodziny. Że może to nie będzie "nic miłego" dla rodziny, to co z tego? Absolutnie nic.

[Crusader39]

Hej, mężu, żona tu ważniejsza od rodziny. Że może to nie będzie "nic miłego" dla rodziny, to co z tego? Absolutnie nic.[/quote]

Najważniejsze jest dziecko 9-cio latka strasznie to przeżywa po tym co się stało musieliśmy z nią chodzić przez parę miesięcy na psychoterapię bo córka widziała jak z dobrej i ciepłej osoby robi się coś odwrotnego więc nie chcę powtórki.

[Gehenna]

.