Kiedyś stał na najwyższej półce,
Dziś leży na samym dnie kartonu
Pokryty pajęczyną wspomnień.
Nowsze zabawki zajęły jego miejsce,
Wypełniły malutkie serduszka dzieci.
A on z łzami w bursztynowych oczkach
Czeka na te lepsze dni.
Z smutku i żalu skubie wystającą z brzuszka gąbkę,
Tarmosi uszka i spuszcza głowę.
Spodobał mi sie ten wierszyk dla wszystkich smutnych(porzuconych) i wesołych misiów.Wszystkiego najlepszego
