Rispolept Consta

[leonidas]

Z tego co mi pielęgniarka mówiła na zastrzyku, że 25 mg jest dla tych co biorą jeszcze tabletki i są w takim stanie, że mogą zapomnieć tabletki, ale kto wie może i dla rozsądnych pacjentów też jest.

[lea]

nie prawda, przede wszystkim pielęgniarka to nie lekarz! Każda osoba jest inna, ja brałam tylko ten zastrzyk w dawce 25 mg i żadnych innych leków i psychoza wtedy nie wróciła, więc jest to sprawa, zresztą tak jak w każdej innej dziedzinie, indywidualna.

Pozdrawiam

[Miś Uszatek]

Ja na 37,5 mam psychoze. Tej nocy wydawało mi się a może to i prawda że sąsiad podemną obgadywał mnie razem ze swoją żoną. Że jestem taki, owaki, śmiali się, itd. Normalnie paranoja...

[Matt]

Ja to raczej nie mam większych urojeń na tej dawce (37,5mg) jedyne co to mam tą swoja fobie społeczną i w sumie tyle.

[wowo]

Uważajcie na consta, po jakimś czasie może przestać działać, po dłuższym okresie brania mogą pojawić się objawy uboczne. Brałem ten lek cztery lata i został mi zamieniony w zagranicznym ośrodku na amisulpride. Diagnoza została troszeczkę zmieniona bo odjęto mi lek uspokajający, ponieważ nie jest dla mnie potrzebny. W Polsce musiałem przyjmować leki ze środkiem uspokajającym i co się okazało po dziesięciu latach że jest mi on w ogóle nie potrzebny. Uważajcie na diagnozy polskich lekarzy.

[Matt]

Wowo21975 a który neuroleptyk jest według ciebie lepszy Rispolept Consta czy Amisulprid ( znaczy ma mniej skutków ubocznych, mniej zamula, lepiej działa na objawy schiz.)
I dla czego Consta może przestać działać ? czy miałeś nawrót na Rispo ??

[miś wesołek]

Consta z Amisulprid

Rozumiem, że chodzi o Amisulpryd Consta czy znowu mam stosować apel o poszanowanie języka polskiego?

[Matt]

Już poprawiłem

[wowo]

Wowo21975 a który neuroleptyk jest według ciebie lepszy Rispolept Consta czy Amisulprid ( znaczy ma mniej skutków ubocznych, mniej zamula, lepiej działa na objawy schiz.)
I dla czego Consta może przestać działać ? czy miałeś nawrót na Rispo ??

Hej, tak miałem nawrót na Consta, po kilku latach przestała na mnie działać, dlaczego? nie wiem. Psychiatra u którego byłem powiedział że amisulpride ma mniej skutków ubocznych i jest skuteczny. Miałem silne ataki psychozy i przy dawce 250mg rano i wieczorem skutecznie sobie radzi. Biorę go w tabletkach prawie rok. Jak będzie ten lek się sprawował po dłuższym okresie tego nie wiem, ale pewnie się przekonam bo nie planuje nic zmieniać.

[Miś Uszatek]

Każdy lek po dłuższym działaniu może przestać działać. Ja skutki uboczne miałem od razu nie po dłuższym braniu. Także nie wiem skąd twoja teoria.

[wowo]

To nie moja teoria, tylko przekonałem się na sobie. Na samym początku było ok, później przyszły skutki uboczne.

[Miś Uszatek]

No to musi być nietypowy przypadek bo skutki uboczne pojawiają się przeważnie w pierwszych 2 miesiącach brania.

[mlody92]

Ja biorę 3 rok rispolept consta w zastrzyku. Jakieś 4 miesiące temu lekarka zmieniła mi dawkę z 50 na 37.5 i jest dobrze, to świetny lek, ale sam lek nie załatwi sprawy. Trzeba uwierzyć samemu, że wszystko można pokonać. Jestem na swietnej drodze. Pozdrawiam.

[Miś Uszatek]

Dokładnie mówiąc krótko.

[Matt]

Mam pytanie do tych co brali Conste - czy jest różnica po między dawką 25 mg a 37,5 mg ? Czy rzeczywiście jest różnica ? I czy mniejsza dawka jest mniej odczuwalna dla organizmu (nie ma tego zamulenia i pustki w głowie - mało myśli) Czy opłaca się zmniejszać dawkę i czy ryzyko nawrotu jest większe ?

[wowo]

Mam pytanie do tych co brali Conste - czy jest różnica po między dawką 25 mg a 37,5 mg ? Czy rzeczywiście jest różnica ? I czy mniejsza dawka jest mniej odczuwalna dla organizmu (nie ma tego zamulenia i pustki w głowie - mało myśli) Czy opłaca się zmniejszać dawkę i czy ryzyko nawrotu jest większe ?

Uważaj przy zmianie dawki leku bo różnica jest, ja zszedłem z 50 na 37,5 i po dwóch latach nawrót psychozy. 50 brać nie mogłem zbyt dużo skutków ubocznych. W rezultacie teraz jestem na Amisulpride.

[lea]

wowo21975 gdybyś miał mieć nawrót ze względu na zmniejszenie dawki, to miałbyś go wcześniej niż po dwóch latach. Zresztą nawrót można mieć bez względu na to, czy jest się na lekach czy nie, chociaż biorąc leki ryzyko nawrotu i siła psychozy może być mniejsza, ale to nie oznacza że biorę leki= zero psychozy, bo branie leków to nie wszystko według mnie.

Pozdrawiam.

[wowo]

wowo21975 gdybyś miał mieć nawrót ze względu na zmniejszenie dawki, to miałbyś go wcześniej niż po dwóch latach. Zresztą nawrót można mieć bez względu na to, czy jest się na lekach czy nie, chociaż biorąc leki ryzyko nawrotu i siła psychozy może być mniejsza, ale to nie oznacza że biorę leki= zero psychozy, bo branie leków to nie wszystko według mnie.

Pozdrawiam.

Wiesz ja o tym wiem że branie leków to nie wszystko, przez jakiś czas brałem jeszcze 37,5 i ciągle nawrót psychozy, tak jakby dawka była za mała, w rezultacie musiałem zmienić lek. Psychoza była silna, lek już zupełnie nie pomagał. Pozdro.

[lea]

wowo21975, mam nadzieję, że teraz na innym leku jest lepiej.

Pozdrawiam.

[wowo]

wowo21975, mam nadzieję, że teraz na innym leku jest lepiej.

Pozdrawiam.

Ponad rok czasu bez nawrotu choroby, stan zdrowia coraz lepszy, brak głosów i leków, tego co najbardziej mnie trapiło. Jak wiemy trzeba czasu ale i tak jestem zadowolony.