Papugi

Moderator: moderatorzy

Awatar użytkownika
Francesco
zaufany użytkownik
Posty: 4928
Rejestracja: ndz gru 22, 2013 5:53 pm
Status: jatądrobnącząstkącowieczniezłegochceazawszeczynidobro
Gadu-Gadu: Czarnokrwista
Lokalizacja: Z Żmijem.

Papugi

Post autor: Francesco »

Są wszystkożerne i są zawziętymi niszczycielami wszelkiego sprzętu elektronicznego i wszystkiego na co trafią, książki, atakuje kota :shock: . Są zajebiste :D
Obrazek
Miłość & Muzyka
~ Amen ~
Awatar użytkownika
moi
moderator
moderator
Posty: 27824
Rejestracja: czw maja 18, 2006 12:12 pm
Gadu-Gadu: 9
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Kontakt:

Re: Papugi

Post autor: moi »

Rozumiem, że masz papugę? Słyszałam, że one często wpadają w depresję. To prawda?

Pozdrawiam.m.
Awatar użytkownika
Francesco
zaufany użytkownik
Posty: 4928
Rejestracja: ndz gru 22, 2013 5:53 pm
Status: jatądrobnącząstkącowieczniezłegochceazawszeczynidobro
Gadu-Gadu: Czarnokrwista
Lokalizacja: Z Żmijem.

Re: Papugi

Post autor: Francesco »

Tak. Jak siedzą same w klatce to zaczynają wyrywać sobie pióra gdy nikt się nimi nie zajmuje.
Moja wręcz prosi by ją wypuścić, a jak zostaje sama na dole to się odzywa i szarpie drzwiczki :)
Miłość & Muzyka
~ Amen ~
Awatar użytkownika
panic
zaufany użytkownik
Posty: 1652
Rejestracja: pt paź 17, 2008 12:51 pm
płeć: mężczyzna

Re: Papugi

Post autor: panic »

Kiedyś chodziłem na warsztaty terapii sztuką i tak była papuga. Wszyscy mówili że ma F20, bo potrafiła przez godzinę powtarzać te same ruchy głową. :) Poniżej papużki w ZOO - Dolina Charlotty.

Obrazek
Przypadek? Nie sądzę! "Yyyy tego się trzymam" :mrgreen:
Awatar użytkownika
koniczynka26
bywalec
Posty: 566
Rejestracja: pt paź 17, 2014 7:07 pm
Status: rencistka

Re: Papugi

Post autor: koniczynka26 »

Ja miałam w dzieciństwie papugę Nimfę przez jakiś czas i pamiętam , że nauczyłam ją gwizdać , bo jej siadałam pod klatką i gwizdałam :) i po pewnym czasie ona jak mnie widziała , to zaczynała gwizdać :)
Fajna była ta papużka i bardzo ładna , ale po pewnym czasie mama ją oddała pewnej znajomej , bo przeszkadzało jej , że hałasuje i rozrabia :(
Awatar użytkownika
Mickey
zaufany użytkownik
Posty: 1618
Rejestracja: śr sty 04, 2012 6:48 am
Status: pracuję
płeć: mężczyzna
Lokalizacja: Poznań

Re: Papugi

Post autor: Mickey »

Trzymanie ptaków w klatkach jest nienormalne. Plus dla ciebie Mati.
Awatar użytkownika
koniczynka26
bywalec
Posty: 566
Rejestracja: pt paź 17, 2014 7:07 pm
Status: rencistka

Re: Papugi

Post autor: koniczynka26 »

My z mamą w dzień wypuszczałyśmy naszą papugę , ale na noc zamykałyśmy ją w klatce i pamiętam , że bardzo wówczas hałasowała i przeszkadzała mamie spać .
Poza tym po wypuszczeniu z klatki też rozrabiała i czyniła drobne szkody w domu , dlatego moja mama po pewnym czasie ją oddała znajomej.
No , ale jak ktoś lubi papugi i decyduje się z pełną odpowiedzialnością na różne niedogodności , wynikające z opieki nad nimi , to czemu nie.
Teraz mamy z moją mamą od paru lat koteczkę i nie zamieniłybyśmy jej na żadne inne zwierzątko , bo koty to są wyjątkowe stworzenia.
I przede wszystkim koty nie są kłopotliwe , są bardzo inteligentne, czyste , dbają o higienę osobistą , nie brudzą i nie robią żadnych szkód w domu i nasza kotka jest bardzo kontaktowa i komunikatywna.
Awatar użytkownika
Francesco
zaufany użytkownik
Posty: 4928
Rejestracja: ndz gru 22, 2013 5:53 pm
Status: jatądrobnącząstkącowieczniezłegochceazawszeczynidobro
Gadu-Gadu: Czarnokrwista
Lokalizacja: Z Żmijem.

Re: Papugi

Post autor: Francesco »

Moja zaczyna mówić "cześć" i " ty tytytytytyty" i śpiewa. Na noc zamykam i siedzi cicho. Też do niej gwiżdżę i odgwizduje :D
Miłość & Muzyka
~ Amen ~
Awatar użytkownika
Mickey
zaufany użytkownik
Posty: 1618
Rejestracja: śr sty 04, 2012 6:48 am
Status: pracuję
płeć: mężczyzna
Lokalizacja: Poznań

Re: Papugi

Post autor: Mickey »

koniczynka26 pisze: I przede wszystkim koty nie są kłopotliwe , są bardzo inteligentne, czyste , dbają o higienę osobistą , nie brudzą i nie robią żadnych szkód w domu i nasza kotka jest bardzo kontaktowa i komunikatywna.
Koty potrafią niezłą demolkę zrobić w domu, na przykład ostrząc pazurki. Ale uważam że plusy przeważają nad minusami.
Awatar użytkownika
moi
moderator
moderator
Posty: 27824
Rejestracja: czw maja 18, 2006 12:12 pm
Gadu-Gadu: 9
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Kontakt:

Re: Papugi

Post autor: moi »

Tak - mój kot zniszczył dwie kanapy, stół i dwa pudła wiklinowe. Poza tym, trzeba przyzwyczaić się, że wszystkie ubrania są w sierści ;)
Ale kocham go nad życie - to moje drugie dziecko :D

Pozdrawiam.m.
Awatar użytkownika
koniczynka26
bywalec
Posty: 566
Rejestracja: pt paź 17, 2014 7:07 pm
Status: rencistka

Re: Papugi

Post autor: koniczynka26 »

To nasza kicia Luneczka jest wyjątkowa :) , bo ona nam niczego nie zniszczyła :) .
Pazurki lubi ścierać o swoje drapaczki , czasem ściera też pazurki o dywany , ale ich nie niszczy :) .
Żeby kot nie roznosił sierści na ubrania , wystarczy go często , starannie czesać , nawet kilka razy dziennie i problem jest z głowy :) .
Awatar użytkownika
moi
moderator
moderator
Posty: 27824
Rejestracja: czw maja 18, 2006 12:12 pm
Gadu-Gadu: 9
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Kontakt:

Re: Papugi

Post autor: moi »

koniczynka26 pisze: Żeby kot nie roznosił sierści na ubrania , wystarczy go często , starannie czesać , nawet kilka razy dziennie i problem jest z głowy :) .
Jasne, pod warunkiem, że kot lubi czesanie. Mój się wścieka, gdy zaczynam go czesać - gryzie i drapie :)

Pozdrawiam.m.
Awatar użytkownika
koniczynka26
bywalec
Posty: 566
Rejestracja: pt paź 17, 2014 7:07 pm
Status: rencistka

Re: Papugi

Post autor: koniczynka26 »

To nasza kicia ma odwrotnie , bo ona wprost uwielbia być czesana :) .
Nawet , sama obciera się pyszczkiem o szczotkę , jakby w ten sposób ,dając do zrozumienia , że chce być czesana.
Gdy ją czeszę, to odsłania brzuszek, nadstawia pyszczek , żeby ją całą uczesać :) .
Widać,że naszej Luneczce czesanie sprawia przyjemność, chyba jest dla niej czymś w rodzaju masażu :) .
Awatar użytkownika
Francesco
zaufany użytkownik
Posty: 4928
Rejestracja: ndz gru 22, 2013 5:53 pm
Status: jatądrobnącząstkącowieczniezłegochceazawszeczynidobro
Gadu-Gadu: Czarnokrwista
Lokalizacja: Z Żmijem.

Re: Papugi

Post autor: Francesco »

Nie wiem czy to normalne, ale Kiko cały czas przesiaduje na podłodze, teraz śpi pod moimi nogami pod biurkiem, a tak to za mną lata jak pisklak.
I ziewa :D
Miłość & Muzyka
~ Amen ~
Awatar użytkownika
Francesco
zaufany użytkownik
Posty: 4928
Rejestracja: ndz gru 22, 2013 5:53 pm
Status: jatądrobnącząstkącowieczniezłegochceazawszeczynidobro
Gadu-Gadu: Czarnokrwista
Lokalizacja: Z Żmijem.

Re: Papugi

Post autor: Francesco »

rozwalił długopis, zjadł trochę notatek, kable chowam. bardzo towarzyski.
Miłość & Muzyka
~ Amen ~
leonidas
zaufany użytkownik
Posty: 972
Rejestracja: czw gru 13, 2012 8:47 pm
płeć: mężczyzna

Re: Papugi

Post autor: leonidas »

Ja nauczyłem papuge falistą pare mówić swoje imię, mówiła Filip i Filipuś i jeszcze gwizdała tak jak ja :D
Awatar użytkownika
Francesco
zaufany użytkownik
Posty: 4928
Rejestracja: ndz gru 22, 2013 5:53 pm
Status: jatądrobnącząstkącowieczniezłegochceazawszeczynidobro
Gadu-Gadu: Czarnokrwista
Lokalizacja: Z Żmijem.

Re: Papugi

Post autor: Francesco »

:D
Miłość & Muzyka
~ Amen ~
Awatar użytkownika
Francesco
zaufany użytkownik
Posty: 4928
Rejestracja: ndz gru 22, 2013 5:53 pm
Status: jatądrobnącząstkącowieczniezłegochceazawszeczynidobro
Gadu-Gadu: Czarnokrwista
Lokalizacja: Z Żmijem.

Re: Papugi

Post autor: Francesco »

Choć dostaje skorupki pokruszone to i tak podgryza ściany (krawędzie) i zegarek z porcelany.
Miłość & Muzyka
~ Amen ~
ODPOWIEDZ

Wróć do „zwierzaki”