Skończyło mi się Pronto.

[panic]

Skończyło mi się Pronto.

Skończyło mi się dzisiaj Pronto, co ja teraz zrobię.
Założę na mordę homonto i się w grobie położę.
Może...

Może rozrobię Domestos z wodą i wytrę te blaty.
Do miski wleję wodę i zamoczę irchę na raty.
Dobra!

Co za białe smugi teraz powstały! Ratunku!
Żona pomyśli że nie mam nic pomyślunku.
Wiem!

Wypiję dwa redsy, bo odwaga mi się przyda
Ukryje się za taboretem, w końcu jestem inwalida


Wierszyk częściowo oparty na faktach.

[mei]

Meble będziesz miał przecierane. Taki trend jest chyba na takie meble.

[panic]

Masz racje mei, wytrę domestosem, pościeram trochę i zrobię styl rustykalny, żona będzie zachwycona.

[Petrus2]

Po co się męczyć, Mr Proper Cię wyręczy

[mei]

Wierszyk częściowo oparty na faktach.

Masz racje mei, wytrę domestosem, pościeram trochę i zrobię styl rustykalny, żona będzie zachwycona.

Pocieszyć Cię chciałam. Nie wiem, która część oparta jest na faktach.

[Bardo]

Wypiję dwa redsy, bo odwaga mi się przyda

To nie jedyny powód dla którego warto wypić dwa redsy Fajny wierszyk. Homonto niezawodnie kojarzy mi się z filmem "Chłopaki nie płaczą"

[panic]

Pocieszyć Cię chciałam. Nie wiem, która część oparta jest na faktach.

A spoko dziękuję. Elementy prawdziwe - to, ze mi się skończyło pronto i to...
...że jestem inwalida, oraz wipiłem dwa redsy (bez chowania za taboretem, bo to było niepotrzebne)
Kupiłem w Biedronce to pseudo pronto i jest OK.


Bardo, tak to był kultowy tekst Pazury