Miejsce na cmentarzu....

miejsce na dowolną inną dyskusję nie dotyczącą schizofrenii

Moderator: moderatorzy

Czy macie już swoje miejsce na cmentarzu?

Tak
3
25%
Nie
2
17%
Nie i nie planuje
4
33%
Nie i planuje szybko
1
8%
Nie i planuje w odległej przyszłości
2
17%
 
Liczba głosów: 12

Awatar użytkownika
Ralf
zaufany użytkownik
Posty: 11824
Rejestracja: sob maja 14, 2011 6:23 pm
płeć: mężczyzna

Miejsce na cmentarzu....

Post autor: Ralf »

Hej,

Kto z Was ma już wykupione miejsce na cmentarzu u księdza?
"Żyjemy w świecie przyjemności pozbawionych radości"
"Nie widzę gwiazd, lecz muszę trwać"
Awatar użytkownika
karuna
zaufany użytkownik
Posty: 18345
Rejestracja: pt lut 17, 2023 4:23 pm
Status: करुणा
płeć: mężczyzna
Gadu-Gadu: bla bla
Lokalizacja: Brak

Re: Miejsce na cmentarzu....

Post autor: karuna »

Nie planuję i nigdy nie będę.
Offline is the way.
:auto-ambulance:
Awatar użytkownika
karuna
zaufany użytkownik
Posty: 18345
Rejestracja: pt lut 17, 2023 4:23 pm
Status: करुणा
płeć: mężczyzna
Gadu-Gadu: bla bla
Lokalizacja: Brak

Re: Miejsce na cmentarzu....

Post autor: karuna »

Nikomu na nic moja śmierć. Nie uważam żeby to było coś mądrego, taka śmierć.
Offline is the way.
:auto-ambulance:
Awatar użytkownika
unreal
zaufany użytkownik
Posty: 4703
Rejestracja: sob cze 28, 2014 11:34 pm

Re: Miejsce na cmentarzu....

Post autor: unreal »

Ja zażyczyłam sobie kremacji.
LaDopamina
cezary123
zaufany użytkownik
Posty: 26682
Rejestracja: pn paź 10, 2011 8:47 pm
płeć: mężczyzna

Re: Miejsce na cmentarzu....

Post autor: cezary123 »

unreal pisze:Ja zażyczyłam sobie kremacji.
Ja też, ale z zupełnie innych powodów.
Awatar użytkownika
unreal
zaufany użytkownik
Posty: 4703
Rejestracja: sob cze 28, 2014 11:34 pm

Re: Miejsce na cmentarzu....

Post autor: unreal »

A skąd znasz moje powody?
LaDopamina
cezary123
zaufany użytkownik
Posty: 26682
Rejestracja: pn paź 10, 2011 8:47 pm
płeć: mężczyzna

Re: Miejsce na cmentarzu....

Post autor: cezary123 »

unreal pisze:A skąd znasz moje powody?
Z różnic w innych dziedzinach.
Awatar użytkownika
unreal
zaufany użytkownik
Posty: 4703
Rejestracja: sob cze 28, 2014 11:34 pm

Re: Miejsce na cmentarzu....

Post autor: unreal »

Skoro tak dobrze mnie znasz, to napisz otwartym tekstem, jakie są moje powody.
LaDopamina
cezary123
zaufany użytkownik
Posty: 26682
Rejestracja: pn paź 10, 2011 8:47 pm
płeć: mężczyzna

Re: Miejsce na cmentarzu....

Post autor: cezary123 »

unreal pisze:Skoro tak dobrze mnie znasz, to napisz otwartym tekstem, jakie są moje powody.
Stwierdziłem tylko, że są różne od moich. To da się wywnioskować przez porównanie.
Mogę napisać, które Twoje nie są takie, jak moje. :)
Awatar użytkownika
unreal
zaufany użytkownik
Posty: 4703
Rejestracja: sob cze 28, 2014 11:34 pm

Re: Miejsce na cmentarzu....

Post autor: unreal »

Być może w tym punkcie nasze powody są zbieżne?
Nie przyszło Ci to na myśl?
LaDopamina
cezary123
zaufany użytkownik
Posty: 26682
Rejestracja: pn paź 10, 2011 8:47 pm
płeć: mężczyzna

Re: Miejsce na cmentarzu....

Post autor: cezary123 »

unreal pisze:Być może w tym punkcie nasze powody są zbieżne?
Nie przyszło Ci to na myśl?
Nie wiem, które są zbieżne. Mogę wymienić wszystkie powody do skorzystania z kremacji pośmiertnej, które nie są moimi powodami i wśród nich będą te Twoje.
Awatar użytkownika
unreal
zaufany użytkownik
Posty: 4703
Rejestracja: sob cze 28, 2014 11:34 pm

Re: Miejsce na cmentarzu....

Post autor: unreal »

cezary123 pisze: Mogę wymienić wszystkie powody do skorzystania z kremacji pośmiertnej, które nie są moimi powodami i wśród nich będą te Twoje.
No to wymieniaj, skoro możesz.
LaDopamina
cezary123
zaufany użytkownik
Posty: 26682
Rejestracja: pn paź 10, 2011 8:47 pm
płeć: mężczyzna

Re: Miejsce na cmentarzu....

Post autor: cezary123 »

-powrót do obiegu przyrody
-brak istnienia pozadoczesnego (całkowite unicestwienie)
-rytuał nakazany przez światopogląd albo mistrzów
-tańszy koszt
-moda
-przymus (obawa przed epidemiami)
-sprzeciwienie się tradycji



Moje powody do kremacji i rozsypania prochów w nieznanym miejscu są proste. Po pierwsze obawiam się jakichś przypadkowych przebłysków świadomości w nienaruszonym organizmie tuż po śmierci. Ze względu na estetykę nie chcę, żeby moje zwłoki rozkładały się bez duszy i świadomości jak kupa zepsutego mięsa, uniknę dyskomfortu wywołanego świadomością zamknięcia mnie w prawie niezmienionej postaci w ciasnym czymś pod ziemią i kojarzenia tej kupki atomów z byłym Cezarym przez wszystkie inne osoby żywe. Poza tym nie życzę sobie, żeby mnie albo to, co kojarzyć się będzie ze mną, dowolne obce osoby obracały i robiły z tym co chciały, łącznie z rytuałami i wyobrażeniami, kiedy ja nawet nie będę mógł palcem ruszyć, aby zaprotestować. Nie ma ciała, ma być kupka fizycznych atomów różnych zwykłych nierozróżnialnych pierwiastków. Nie byłem tylko swoim ciałem, tylko się tak za życia innym wydawało, kiedy nie było innej możliwości poznania międzyosobowego jak przez zmysły i prawa materialnego świata. (mimo, że i tak być nie musi)
cezary123
zaufany użytkownik
Posty: 26682
Rejestracja: pn paź 10, 2011 8:47 pm
płeć: mężczyzna

Re: Miejsce na cmentarzu....

Post autor: cezary123 »

Co do ankiety zaznaczyłem: nie i nie planuję.
Zapomniałem o swoim końcu, żeby nie musieć o nim zapominać dopiero wtedy, jak już będzie niedaleko.

"Nie będziesz fruwał, jak jesteś zdrowy, będziesz fruwał, jak będziesz chory".
I to jeszcze jak.
Awatar użytkownika
Niemamnie
zaufany użytkownik
Posty: 15558
Rejestracja: pn lip 30, 2018 8:52 pm
płeć: mężczyzna
Lokalizacja: z Czarnych Dziur, z Pustek Kul, z Lasu gdzie nie ma Czasu

Re: Miejsce na cmentarzu....

Post autor: Niemamnie »

W Polsce nie można oddać prochów naturze, ich rozsypanie jest prawnie zabronione.
Wiele osób mających władzę nad światem nie ma władzy nad życiem. A ci którzy mają władzę nad życiem nie mają władzy nad światem. Gdzie tu sprawiedliwość.
cezary123
zaufany użytkownik
Posty: 26682
Rejestracja: pn paź 10, 2011 8:47 pm
płeć: mężczyzna

Re: Miejsce na cmentarzu....

Post autor: cezary123 »

JagodowyWilkołak pisze:W Polsce nie można oddać prochów naturze, ich rozsypanie jest prawnie zabronione.
To nie będą "moje" prochy. Atomy pierwiastków nie miały i mają indywidualności. W ciągu swojego życia już tysiące razy odddałem wszystkie co do jednego swoje atomy w świat. Niezmienna pozostawała jedynie struktura i plan. I materialna, wzbudzona formą świadomość czegokolwiek oraz niezależna od jakiejkolwiek formy niematerialna dusza, jaźń.

A poza tym, z tym nieznanym miejscem to jeszcze się zastanowię. Może to przesada z tym brakiem zaufania do potomków.
Awatar użytkownika
Niemamnie
zaufany użytkownik
Posty: 15558
Rejestracja: pn lip 30, 2018 8:52 pm
płeć: mężczyzna
Lokalizacja: z Czarnych Dziur, z Pustek Kul, z Lasu gdzie nie ma Czasu

Re: Miejsce na cmentarzu....

Post autor: Niemamnie »

Ją spocznę w ziemi jak nadejdzie mój czas, bez kombinacji. Ale o miejscu na cmentarzu jeszcze nie myślę.
Wiele osób mających władzę nad światem nie ma władzy nad życiem. A ci którzy mają władzę nad życiem nie mają władzy nad światem. Gdzie tu sprawiedliwość.
cezary123
zaufany użytkownik
Posty: 26682
Rejestracja: pn paź 10, 2011 8:47 pm
płeć: mężczyzna

Re: Miejsce na cmentarzu....

Post autor: cezary123 »

Tego czasu nie godzi się nazwać "swoim czasem". Śmierć to wróg.
Awatar użytkownika
karuna
zaufany użytkownik
Posty: 18345
Rejestracja: pt lut 17, 2023 4:23 pm
Status: करुणा
płeć: mężczyzna
Gadu-Gadu: bla bla
Lokalizacja: Brak

Re: Miejsce na cmentarzu....

Post autor: karuna »

cezary123 pisze:Śmierć to wróg.
Chciałbym mieć tylko tego droga.
Śmierć to nauczyciel. Okryty pyłem, kurzem, zapomniany.
Offline is the way.
:auto-ambulance:
cezary123
zaufany użytkownik
Posty: 26682
Rejestracja: pn paź 10, 2011 8:47 pm
płeć: mężczyzna

Re: Miejsce na cmentarzu....

Post autor: cezary123 »

karuna pisze:Śmierć to nauczyciel.
Nie. Nie ma wśród nas wyedukowanych zmarłych.
ODPOWIEDZ

Wróć do „inne”