Sposób na depresję

[Niemamnie]

http://www.lifeadvancer.com/here-is-wha ... -your-head


Po przyłożeniu kostki lodu do tego punktu na ok. 40 sekund depresja mija na pewien czas.

[Walet Pikowy]

Ja uwazam,ze nic tak nie dziala kojaco na depresje jak nasze sukcesy czy zawodowe czy w pasji.Cel tez jest wazny,bo satysfakcja z realizacji jego wplywa budujaco na sens zycia.Te rzeczy moga minimalizowac nasze nastroje.No i powinnismy siebie nagradzac drobnymi przyjemnosciami.

[Gehenna]

Mam pasje, cele, sukcesy i brak kogokolwiek z kim można by się tym podzielić. Więc po co to?

[Dobro]

Dzisiaj grałem na swojej klawiaturze sterującej. Nic nie umiem, ale nie potrzeba mi kostki lodu, akupunktury nie stosuję. Wątpię, żeby kiedyś.

[schizo11]

Kiedy kupiłeś? Grałeś wcześniej na jakimś instrumencie?
Klawiatura sterująca to fajny bajer, ale dobre oprogramowanie kosztuje tysiące... no ale wiadomo....

Sam bym chętnie wrócił do gitary albo pianina ale straszny brak motywacji spowodowany chorobą ;(

[Dobro]

Kupiłem ze 3 lata temu, około ponad, chyba. Zakurzona była teraz. Ale działa jak trzeba.

Oprogramowanie mam z FL Studio. Rzeczywiście, za darmo nie jest, ale się opłaca. Niestety komputer wysiada i na większych obrotach nic nie zrobię. Ale jakieś podstawowe rzeczy się da.

Kiedyś grałem na gitarze akustycznej z nut. Ale bardzo dawno temu.

Muzyka świetna rzecz! Bym się zapisał na jakieś lekcje gry na klawiszach, ale chyba to jak już lepszy komputer kupię.

pozdro
k.

[Walet Pikowy]

Mam pasje, cele, sukcesy i brak kogokolwiek z kim można by się tym podzielić. Więc po co to?

Nie masz przyjaciol,rodzenstwa,kolegow?Z tego co pisalas chyba masz meza.Kazdy choc jedna osobe tam ma z kim moze sie podzielic.

[Gehenna]

oj Tup, w domu to ja na baczność.

[moi]

Bo sobie na to pozwalasz. Trzeba umieć wyznaczyć swoje granice i potrzeby. Mnie też nie zawsze to się udaje, ale pewne rzeczy wypracowaliśmy sobie z mężem. Wymagało to czasu i samozaparcia.

Pozdrawiam.m.

[Walet Pikowy]

Ja obecnie nie mam takiej osoby,ktorej ufam na 100% i jestem w stanie jej powiedziec wszystko z bliskich mi osob.Wczoraj wlasciwie z tego powodu mialem gorsze samopoczucie,nawet sa takie momenty,ze probuje sobie tlumaczyc,ze samotnosc jest dobra i potrafie sie w niej odnalezc,to przebywam z ludzmi wtedy z ktorymi czesciowo zaleczam swoja samotnosc,nie mowie wszystkiego,wlasciwie dobre i to,ale pewien niedosyt zostaje.

[Walet Pikowy]

Trzeba od czasu do czasu golnac najlepiej whisky

[Ana_]

Mój lek na smutek to muzyka, muzyka i jeszcze raz muzyka!!

[wowo]

Najlepszy sposób na depresję to wyjść do ludzi. Usiąść gdzieś w towarzystwie na ławeczce, czy też na kawie lub herbacie, zrelaksować się, przejść się na spacer i zaczerpnąć świeżego powietrza. Kiedy już wrócisz do domu zajmij się czymś lub napisz swoje spostrzeżenia tu na forum wiedząc że nie jesteś sam.

Wysłane z mojego ONEPLUS A6003 przy użyciu Tapatalka

[dzwonkowy]

Moim sposobem na depresję było wzięcie zwolnienia lekarskiego z pracy na całe 3 tygodnie.
W czasie najgorszej depresji leżałem prawie cały dzień w łóżku i odpoczywałem.
Kiedy tylko miałem wystarczająco dużo energii, co w depresji jest bardzo trudne, to wstawałem i chodziłem po domu ze spokojną muzyką w słuchawkach. Jak mi się odechciało, to znowu myk do łóżka.
Do niczego się nie zmuszałem, tylko czekałem na pierwsze przebłyski poprawy samopoczucia, z których natychmiast korzystałem w takim zakresie, w jakim mogłem.
Rozmawiałem też przez telefon z przyjacielem, który sam ma przewlekłą depresję i dlatego mnie rozumie.
W tamtym czasie brałem leki przeciwdepresyjne w zwiększonej dawce.

[alechandro]

Slyszalem ze na depre dobry jest sex, tak ze do dziela rodacy; D

[unreal]

W depresji jest się fizycznie niezdolnym do uprawiania seksu - nie ma libido, nie ma erekcji, kompletnie nic.
Antydepresanty też kasują libido.

[Bright Angel]

W depresji jest się fizycznie niezdolnym do uprawiania seksu - nie ma libido, nie ma erekcji, kompletnie nic.
Antydepresanty też kasują libido.

W depresji jest libido, może mniejsze, ale jest, jest też erekcja.

[unreal]

Ja piszę o depresji, a nie o obniżonym, subdepresyjnym nastroju.
Widzę, że jest w ogóle nadużywane słowo <depresja>.

[Digital]

W depresji może być nawet znacznie zawyżone libido to próba organizmu radzenia sobie z problemem. Oczywiście nie zawsze i tak samo jak dwubiegunówka depresja bywa nie przewidywalna. Co mogę doradzić, olejek CBD ewentualnie Różeniec Górski. Nie leczona depresja prowadzi do schizofrenii.

[unreal]

W depresji może być nawet znacznie zawyżone libido to próba organizmu radzenia sobie z problemem. Oczywiście nie zawsze i tak samo jak dwubiegunówka depresja bywa nie przewidywalna.

Takie zjawisko to jest mania - w dwubiegunówce właśnie tak jest, że jest to ostatnia deska ratunku.
Ale przy zwykłej depresji to się leży, nie je i robi pod siebie, a nie myśli o seksie.