pytanie odnośnie komisji w zus

właściwa organizacja opieki nad chorymi

Moderator: moderatorzy

paulina333
zarejestrowany użytkownik
Posty: 4
Rejestracja: wt mar 03, 2015 7:56 pm

pytanie odnośnie komisji w zus

Post autor: paulina333 »

Witam,
Chciałabym zapytac się w imieniu mojej siostry, która poraz ostatni stawała na komisji w zusie w 2010 r (rozpozn. f20). Czy zmieniły się jakos procedury od tego czasu? Czy jezeli przez ten czas udalo jej sie skonczyc licencjat, to grozi jej utrata świadczenia?(obecnie skończyła 1 semestr studiow mgr ale z powodu pogorszenia stanu zdrowia przerwala studia mgr). Posiada orzeczenie o niepełnospr. przed 16 r.ż, nie ma zawodu wyuczonego poza studiami licencjackimi z pedagogiki. Nigdy nie pracowała, ponieważ każda rozmowa kwalifikacyjna konczyla sie tym, ze pracodawcy ją odrzucali bo zdradzala objawy choroby.Chodzi regularnie do psychiatry i posiada aktualne wpisy do karty. Niestety szpital w jej przypadku pogorszyłby jej samopoczucie.(ost, wypis ze szpitala byl w 2010r, wypisana w zlym stanie fizycznym). Świadczenie kończy jej sie w tym roku, dziewczyna odchodzi od zmysłów, martwi sie komisją, panicznie boi sie lekarzy orzeczników, zasypuje mnie pytaniami co ma robic i jak sie zachować - niestety ja nie jestem w stanie jej pomóc :(, ponieważ sama tez nie orientuję się w tych sprawach. Bardzo proszę o wszelkie aktualne informacje na ten temat.
Pozdrawiam.
Psychodelik_euforii
zaufany użytkownik
Posty: 3573
Rejestracja: pn paź 24, 2011 11:02 am
płeć: mężczyzna
Lokalizacja: Po_za_granicami_wszech-świata_

Re: pytanie odnośnie komisji w zus

Post autor: Psychodelik_euforii »

Studia super sprawa :)
Nie nie zmieniły się przepisy jeśli ktoś ma F20 to mi lekarz powiedział że do końca życia będzie na rencie :)
Nauka nie powinna stawić problemu aby uzyskać to świadczenie w tej chorobie ale jak się ma orzeczenie o niepełnosprawność można dostać stypendium dla niepełnosprawnych i z PFRON ubiegać się o dotację do studiów.
orzeczników z ZUS nie ma czego się bać ważne aby przed komisją dostarczyć im przebieg leczenia farmakologicznego to podstawa aby uzyskać rentę..
Myślę że na coś się przydałem :)
"_To_co_dla_mnie_jest_podłogą_dla_innych_jest_sufitem_"
Awatar użytkownika
karuna
zaufany użytkownik
Posty: 18371
Rejestracja: pt lut 17, 2023 4:23 pm
Status: करुणा
płeć: mężczyzna
Gadu-Gadu: bla bla
Lokalizacja: Brak

Re: pytanie odnośnie komisji w zus

Post autor: karuna »

Psychodelik_euforii pisze:jeśli ktoś ma F20 to mi lekarz powiedział że do końca życia będzie na rencie :)
Jak pracuje też? I jak ten rodzaj świadczenia się nazywa i jak się o to starać? :)
Awatar użytkownika
Wspaniale
zaufany użytkownik
Posty: 5581
Rejestracja: pt paź 26, 2012 6:59 pm

Re: pytanie odnośnie komisji w zus

Post autor: Wspaniale »

Psychodelik_euforii pisze:Nie nie zmieniły się przepisy jeśli ktoś ma F20 to mi lekarz powiedział że do końca życia będzie na rencie :)
Lekarz chlapnął głupotę i tyle. Już teraz ludzie z f20 nie otrzymują w Polsce rent, nie jest im przedłużana, na tym forum całkiem niedawno parę osób o tym pisało. Poza tym, co będzie za kilka, kilkanaście czy kilkadziesiąt lat, to taki lekarz nie wie.
pogrzebany żywcem
bywalec
Posty: 768
Rejestracja: wt maja 08, 2012 5:28 pm
płeć: mężczyzna

Re: pytanie odnośnie komisji w zus

Post autor: pogrzebany żywcem »

Ja miałem na początku lutego tego roku komisję. Właściwie to pseudokomisję. Byłem tylko u lekarza konsultanta. Ten wypisał na podstawie wywiadu opinię i orzecznik wydał zaświadczenie zaocznie nie widząc mnie nawet. Dostałem na pięć lat. ZUS widać w końcu normalnieje. Najważniejsze jak się jest chorym, żeby spokojnie opisać wszystkie objawy jakie się ma. Nie powinna mieć problemów.
paulina333
zarejestrowany użytkownik
Posty: 4
Rejestracja: wt mar 03, 2015 7:56 pm

Re: pytanie odnośnie komisji w zus

Post autor: paulina333 »

Ja słyszalam już różne opinie, ktos mi nawet kiedys powiedzial ze to zalezy od wieku osoby, że czym starsza tym gorzej z przyznaniem swiadczenia (siostra ma 33 lata) zwłaszcza, że ciężko jest pocieszyc taką osobę w takiej chwili, nie wiadomo co powiedzieć. Ja moge jedynie opisac swoją siostrę jako osobę nie dokońca radzącą sobie samodzielnie, wszytskie sprawy w urzędach załatwiam ja albo mama, strasznie nie odporana stres, ma lęki, ataki paniki, np byla taka sytaucja ze dostala polecony list i od razu w panike wpadla, odebralysmy list okazalo sie ze to wezwanie jako swiadek a ona w panike i w krzyk ze ona nic nie zrobila,myslala ze pojdzie do wiezienia ze cos zrobila a nie pamieta co,a przeciez nikt jej o nic nie oskarzal itd, nie mozna bylo jej uspokoic, do kazdej sprawy dorabia niestworzone teorie spiskowe..czy o tym ma powiedziec na komisji? Jak sie zachowac? Co jej powiedziec?
Obecnie od sierpnia chodzi do psychologa. na razie nie widac poprawy. Przez 3 lata bylo jako tako, zrobila licencjat.\Niestety od ubieglego roku jest pogorszenie. A w takim stanie ja osoboscie to jej w zadnej pracy nie widzę :( nie umie pelnic tzw ról spolecznych, tylko jak ona ma o tym powiedziec orzecznikowi zeby nie powiedzial ze sie wymądrza i jest za swiadoma?
pogrzebany żywcem
bywalec
Posty: 768
Rejestracja: wt maja 08, 2012 5:28 pm
płeć: mężczyzna

Re: pytanie odnośnie komisji w zus

Post autor: pogrzebany żywcem »

Zawsze można pójść z siostrą na komisję czy do konsultanta. Jeśli nie będzie w stanie opisać swoich objawów to może mieć problemy. Nie sądzę żeby wiek był problemem. Ja pierwszą rentę dostałem w wieku 34 lat. Traz mam 38 i bez problemu przedłużyli.
Awatar użytkownika
Piotrek007
zaufany użytkownik
Posty: 2907
Rejestracja: wt paź 21, 2014 12:48 pm
płeć: mężczyzna

Re: pytanie odnośnie komisji w zus

Post autor: Piotrek007 »

.
Ostatnio zmieniony sob mar 07, 2015 7:56 am przez Piotrek007, łącznie zmieniany 1 raz.
"Nie mów mi jak mam żyć
Bo ja dobrze wiem jak i co
Nie pomoże mi już nic
Jak nie pomogę sam sobie."
paulina333
zarejestrowany użytkownik
Posty: 4
Rejestracja: wt mar 03, 2015 7:56 pm

Re: pytanie odnośnie komisji w zus

Post autor: paulina333 »

Tak, z tym ze jak juz wczesniej pisalam szpitalne leczenie w przypadku mojej siostry przynosi odwrotny skutek, poprzednim razem wyoisala na wl.prosbe z oddzialu dziennego ze wzgledu na fizyczny stan zdrowia.
Awatar użytkownika
dawidny
zaufany użytkownik
Posty: 73
Rejestracja: pn cze 20, 2011 5:32 pm
płeć: mężczyzna

Re: pytanie odnośnie komisji w zus

Post autor: dawidny »

Ja mam następną komisję w 2017 roku już po raz trzeci, ani razu na komisji nie przedkładałem karty i opisów leczenia ale za każdym razem miałem rentę przedłużaną. Moja renta z tytuły częśc. niezdolności do pracy wygasa za dwa lata. Nie pracuję już cztery lata, jak myślicie przedłużą mi ją?
Uśmiechnij się do Łodzi, Łódź się do Ciebie uśmiecha.
pogrzebany żywcem
bywalec
Posty: 768
Rejestracja: wt maja 08, 2012 5:28 pm
płeć: mężczyzna

Re: pytanie odnośnie komisji w zus

Post autor: pogrzebany żywcem »

Częściową masz na schizofrenię? Coś cienko. Może to dlatego, że jednocześnie pracowałeś. Jak nie pracujesz to powinni ci bez problemu przedłużyć.
Awatar użytkownika
Wspaniale
zaufany użytkownik
Posty: 5581
Rejestracja: pt paź 26, 2012 6:59 pm

Re: pytanie odnośnie komisji w zus

Post autor: Wspaniale »

dawidny pisze:Ja mam następną komisję w 2017 roku już po raz trzeci, ani razu na komisji nie przedkładałem karty i opisów leczenia ale za każdym razem miałem rentę przedłużaną. Moja renta z tytuły częśc. niezdolności do pracy
Pewnie przychodnia bezpośrednio przesyła kartę na komisję, nie powierzając jej pacjentowi (a teraz właściwie tylko potwierdzonej kserokopii). Nie masz orzeczonej całkowitej niezdolności do pracy?
leszko
zarejestrowany użytkownik
Posty: 6
Rejestracja: pn mar 01, 2010 5:58 pm

Re: pytanie odnośnie komisji w zus

Post autor: leszko »

Paulina333,ja rownież choruję na F20, a w grudniu 2014 byłem ponownie wezwany ( 4 raz) na komisję lekarską ( 1 lekarz orzecznik). Lekarz orzecznik ( pediatra) :) dokonał ważenia, mieżenia ciśnienia, a następnie zadał pytania oparte o przesłaną wcześniej przeze mnie kartę zdrowia. Pytał o aktualny stan zdrowia, przyjmowane leki, pracę i ogólnie o moją egzystencję. Decyzję jaką otrzymałem to: całkowicie niezdolny do pracy. Dodam również, że na okres 3 lat.
Reasumując : w mej ocenie, proces i sposób przebiegu komisji lekarskiej nic sie nie zmienił. Wciąż nieadekwatni lekarze do choroby, te same regóły itp., itd.
Jeśli komisja wciąż przed Twoją siostrą, to życze powodzenia,a Ciebie prosze o to, abyś towarzyszył jej w tych chwilach-to bardzo ważne. Pozdrawiam.
Awatar użytkownika
dawidny
zaufany użytkownik
Posty: 73
Rejestracja: pn cze 20, 2011 5:32 pm
płeć: mężczyzna

Re: pytanie odnośnie komisji w zus

Post autor: dawidny »

Wspaniale pisze: Pewnie przychodnia bezpośrednio przesyła kartę na komisję, nie powierzając jej pacjentowi (a teraz właściwie tylko potwierdzonej kserokopii). Nie masz orzeczonej całkowitej niezdolności do pracy?
Mam tylko częściową niezdolność, chciałbym pracować, ale do niewielu rzeczy się nadaję, a teraz tym bardziej. Może tym razem dadzą mi całkowitą, nie wiem.
Uśmiechnij się do Łodzi, Łódź się do Ciebie uśmiecha.
Awatar użytkownika
Wspaniale
zaufany użytkownik
Posty: 5581
Rejestracja: pt paź 26, 2012 6:59 pm

Re: pytanie odnośnie komisji w zus

Post autor: Wspaniale »

Jeszcze nie spotkałem się, ale znowu aż tylu osób nie znam, by ktoś na schizofrenię otrzymał tylko częściową niezdolność do pracy. Z drugiej strony z tego forum wiem, że mający taką diagnozę nie otrzymują renty lub jest im ona nie przedłużana, więc wszystko jest możliwe.
paulina333
zarejestrowany użytkownik
Posty: 4
Rejestracja: wt mar 03, 2015 7:56 pm

Re: pytanie odnośnie komisji w zus

Post autor: paulina333 »

A czy orientuje się ktoś z Was, ile się teraz czeka na tą komisję w praktyce? (bo to że 30 dni to ja wiem :icon-smile: )
Awatar użytkownika
Niemamnie
zaufany użytkownik
Posty: 15558
Rejestracja: pn lip 30, 2018 8:52 pm
płeć: mężczyzna
Lokalizacja: z Czarnych Dziur, z Pustek Kul, z Lasu gdzie nie ma Czasu

Re: pytanie odnośnie komisji w zus

Post autor: Niemamnie »

Czas oczekiwania zależy od miasta.
Wiele osób mających władzę nad światem nie ma władzy nad życiem. A ci którzy mają władzę nad życiem nie mają władzy nad światem. Gdzie tu sprawiedliwość.
Awatar użytkownika
karuna
zaufany użytkownik
Posty: 18371
Rejestracja: pt lut 17, 2023 4:23 pm
Status: करुणा
płeć: mężczyzna
Gadu-Gadu: bla bla
Lokalizacja: Brak

Re: pytanie odnośnie komisji w zus

Post autor: karuna »

Dostałbym też rentę?
Awatar użytkownika
Petruccio
zaufany użytkownik
Posty: 12674
Rejestracja: pn gru 01, 2008 1:53 pm
płeć: mężczyzna

Re: pytanie odnośnie komisji w zus

Post autor: Petruccio »

paulina333 pisze:A czy orientuje się ktoś z Was, ile się teraz czeka na tą komisję w praktyce? (bo to że 30 dni to ja wiem :icon-smile: )
Ja w praktyce zawsze czekam 30 dni.
Obrazek
Awatar użytkownika
Piotrek007
zaufany użytkownik
Posty: 2907
Rejestracja: wt paź 21, 2014 12:48 pm
płeć: mężczyzna

Re: pytanie odnośnie komisji w zus

Post autor: Piotrek007 »

.
Ostatnio zmieniony sob maja 16, 2015 1:38 am przez Piotrek007, łącznie zmieniany 1 raz.
"Nie mów mi jak mam żyć
Bo ja dobrze wiem jak i co
Nie pomoże mi już nic
Jak nie pomogę sam sobie."
ODPOWIEDZ

Wróć do „opieka medyczna i społeczna, praca, prawo”