Rzucam palenie
Moderator: moderatorzy
Chciałem się pochwalić, że w niedziele mijają dwa tygodnie odkąd rzuciłem palenie. Od tej pory jestem na pastylkach, które też ograniczam, Jutro spróbuje w ogóle nie ssać pastylek. Cieszę się, bo już nie jestem niewolnikiem papierosa. Pierwszy tydzień był najgorszy. Teraz trochę zwiększył się apetyt ale jest luz. Pozdrawiam wszystkich, którzy rzucili palenie.
Wiesz co mandarynka w pierwszym dniu wyżułem chyba z 10 tabletek. W drugim podobnie. Dzisiaj minęły 2 tygodnie i żuje od 3-4 tabletek dziennie. Zamierzam w ogóle przestać je kupować.radą Anonima kupiłam sobie tabletki Nikoret. Właśnie sobie jedną wzięłam - są niedobre jak diabli blee!! Ale postaram się wytrwać i może mi się też uda Smile Mam do dyspozycji jeszcze 44 tabletki więc mam nadzieję, że się odzwyczaję. Anonim takie pytanie: ile ty tych tabletek dziennie żujesz? Bo mi się po jednej już chce wymiotować Sad
- marcelinka
- zaufany użytkownik
- Posty: 7964
- Rejestracja: czw sty 25, 2007 7:24 pm
- Kontakt:
Nie palę już jakiś czas i jestem bardzo z tego zadowolona Jestem co prawda na tabletkach, ale mam już ostatnie opakowanie i powiedziałam sobie, że nowych już nie kupie, bo nie mam kasy. Ale wogóle nie ciągnie mnie do fajek. Jestem z siebie dumna, że rzuciłam to świństwo. Zalew a jak tobie idzie rzucanie?
Każdy zachód jest zapowiedzią poranka, Uśmiechaj się codziennie bo warto, niezależnie od pory dnia
-
- zaufany użytkownik
- Posty: 355
- Rejestracja: sob kwie 26, 2008 10:37 pm
- płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: Toruń
Re: Rzucam palenie
Ja rzuciłam pare tygodni temu, ale czuje się mało artystycznie... ;]