Mechanika Kwantowa a Duchowość

duchowość, etyka, religia

Moderator: moderatorzy

Regulamin forum
W tematach dotyczących choroby proszę pisać w odpowiednim poddziale "dyskusji ogólnej".
the end
zaufany użytkownik
Posty: 18813
Rejestracja: pt lut 17, 2023 4:23 pm
płeć: mężczyzna
Gadu-Gadu: bla bla
Lokalizacja: Brak

Re: Mechanika Kwantowa a Duchowość

Post autor: the end »

Nikt nie ucieknie przed spotkaniem z Panem Śmierci. Jednak dla tych urzeczywistnionych będzie śmierć to raczej radosna podróż.
nic
Awatar użytkownika
Kamil Kończak
zaufany użytkownik
Posty: 12349
Rejestracja: śr cze 24, 2009 4:11 pm
płeć: mężczyzna
Kontakt:

Re: Mechanika Kwantowa a Duchowość

Post autor: Kamil Kończak »

Masz rację. Dlatego medytacja o której piszę jest umieraniem za życia. Pisał o tym św. Paweł. Dlaczego? Bo w wyniku medytacji dzieje się to samo co w czasie śmierci - nurty energii wydobywają się od podeszw stóp aż do góry aby finalnie skupić się w punkcie pomiędzy brwiami czyli w trzecim oku. Tak samo dzieje się w czasie śmierci.

Osoby które medytują wiele lat mogą bez problemu skupiać tam uwagę i wychodzić z ciała podróżując w światach wewnętrznych. Jedyna różnica jest taka, że nie zostaje przerwany srebrny sznur co dzieje się w czasie śmierci.
Pragniesz czegoś? - rób to bo zaczniesz o tym marzyć.

" May your love of the form culminite in the love of
the formless."

https://www.youtube.com/watch?v=0joS1fzwFcU
the end
zaufany użytkownik
Posty: 18813
Rejestracja: pt lut 17, 2023 4:23 pm
płeć: mężczyzna
Gadu-Gadu: bla bla
Lokalizacja: Brak

Re: Mechanika Kwantowa a Duchowość

Post autor: the end »

Myślę, że dla nas istot ludzkich najlepszym rozwiązaniem jest Tęczowe Ciało, takie jak Czcigodny Padmasambhawa urzeczywistnił. Jest to czyste ukończenie treningu.

Może Ci oświeceni wiedzą co jest z tym ukończeniem kręgu życia i śmierci. Myślę, że Budda do końca się z tego nie uwolnił. Może jednak podróżować jak chce i kiedy chce, zjawić się w każdym miejscu. Jego oświecone oczy potrafią obserwować wszystkie światy. Gdzie więc jest Budda? Chyba tylko on wie. Czwarty z tysiąca Buddów, Siakjamuni, którego znamy, czwarty z tysiąca Buddów naszej ery, ukazał się jednocześnie w miliardzie emanacji. Chyba jest on przestrzenią, światem, nie wiem jak to nazwać, wytłumaczyć.

Tęczowe ciała wyzwala za jednym razem, w tym samym czasie 3000 istot. Tyle czy to tybetańska legenda, czy fakty? Nie wiem, nie jestem aż taki ufny. Z nieba kwiaty spadają przy takiej śmierci.

Jedynie wiem, że to bardzo rzadkie życie w naszej ludzkiej istocie, tak jak mówisz, umiera. Nie ma odwrotu, wszystko jest nietrwałe. Coś można jednak zrobić i złagodzić przynajmniej skutki bolesne przyszłego wcielenia.
nic
Awatar użytkownika
Kamil Kończak
zaufany użytkownik
Posty: 12349
Rejestracja: śr cze 24, 2009 4:11 pm
płeć: mężczyzna
Kontakt:

Re: Mechanika Kwantowa a Duchowość

Post autor: Kamil Kończak »

Mistycyzm mówi, że dusza która urzeczywstniła za życia Boga staje się Bogiem po śmierci czyli jak kropla wody stapia się z Oceanem i już więcej nie musi wracać. Jest to bardzo trafna metafora. Mistrz za to jest jak fala Oceanu, złączony z nim za życia. Mistycyzm mówi też, że taki Mistrz może przyjść bezpośrednio ze Źródła jak i stać się z nim jednością za życia. Nie ma w tym żadnej różnicy. Ale to tylko teoria, która nie przybliża nas do oświecenia.

Myślę, że Budda był oświecony, tak jak i Jezus ale mistycyzm jak wspominałem już wielokrotnie mówi o potrzebie żyjącego Mistrza bo tylko on może nas dostroić do Słowa. Innym językiem pomijając światy astralne i inne jest nieświadomość/podświadomość/ świadomość i nadświadomość. To właśnie ten ostatni stan trzeba osiągnąć. Ale to żmudny proces czyszczenia umysły z karmy i materii. To jak czyszczenie zabrudzonego w błocie diamentu którym jest każdy jeden i ja i Ty. Każdy z nas ma potencjał bycia oświeconym. Dlatego tak cenne jest ludzkie życie bo tylko w nim można tego dokonać. Niestety ludzie tego nie wiedząc marnując ten cenny dar.
Pragniesz czegoś? - rób to bo zaczniesz o tym marzyć.

" May your love of the form culminite in the love of
the formless."

https://www.youtube.com/watch?v=0joS1fzwFcU
the end
zaufany użytkownik
Posty: 18813
Rejestracja: pt lut 17, 2023 4:23 pm
płeć: mężczyzna
Gadu-Gadu: bla bla
Lokalizacja: Brak

Re: Mechanika Kwantowa a Duchowość

Post autor: the end »

Ja ostatnio czytałem, że umysł jest jak świadomość i przestrzeń, i nie ma tak na prawdę nic poza nim. To mnie skłania do refleksji. Czyli naturą umysłu jest właśnie świadomość. Czysta świadomość, niesplamiona nawykami, skazami, wolna od zła. Jest to spalenie negatywnej karmy. A w ciągu nieskończonego czasu wstecz popełniliśmy więcej negatywnych czynów złych niż dobrych. Medytacja Zen spala tę negatywną karmę, ale w tym morzu złych uczynków to nie wiem czy to starczy. Można się opierać chyba tylko na tym spalaniu w tym przypadku, dosłownie wygaśnięciu.
nic
Awatar użytkownika
savior
bywalec
Posty: 892
Rejestracja: sob sie 28, 2010 1:58 pm
Status: zawód? jeszcze nikt się na mnie nie zawiódł
płeć: mężczyzna
Lokalizacja: Twin Peaks

Re: Mechanika Kwantowa a Duchowość

Post autor: savior »

Mistycyzm i Mechanika kwantowa mówią prawie to samo, tylko innym językiem. Nauka dopiero zbliża się do poznania Boga. Jednak wielu naukowców doświadcza emanacji, oni w końcu naukowymi metodami dochodzą do wniosku, że musi istnieć ponad tym wszystkim siła, która tym wszystkim zawiaduje.
Awatar użytkownika
Kamil Kończak
zaufany użytkownik
Posty: 12349
Rejestracja: śr cze 24, 2009 4:11 pm
płeć: mężczyzna
Kontakt:

Re: Mechanika Kwantowa a Duchowość

Post autor: Kamil Kończak »

karuna pisze:Ja ostatnio czytałem, że umysł jest jak świadomość i przestrzeń, i nie ma tak na prawdę nic poza nim. To mnie skłania do refleksji. Czyli naturą umysłu jest właśnie świadomość. Czysta świadomość, niesplamiona nawykami, skazami, wolna od zła. Jest to spalenie negatywnej karmy. A w ciągu nieskończonego czasu wstecz popełniliśmy więcej negatywnych czynów złych niż dobrych. Medytacja Zen spala tę negatywną karmę, ale w tym morzu złych uczynków to nie wiem czy to starczy. Można się opierać chyba tylko na tym spalaniu w tym przypadku, dosłownie wygaśnięciu.

Masz rację. Ale to że jesteśmy teraz ludźmi oznacza, że bilans zła i dobra w nas jest mniej więcej równy.

Istnieje coś takiego jak magazyn karmiczny czyli karma z milionów a może z miliardów wcieleń. Ta karma która została nam przydzielona na to wcielenie to tylko niewielki jej ułamek. Dlatego bez Mistrza który anuluje magazyn karmiczny błąkalibyśmy się w kole karmy bez końca. Tylko on ma taką moc. Po inicjacji to on ustala przeznaczenie danej duszy i pomaga jej po śmierci.
Pragniesz czegoś? - rób to bo zaczniesz o tym marzyć.

" May your love of the form culminite in the love of
the formless."

https://www.youtube.com/watch?v=0joS1fzwFcU
the end
zaufany użytkownik
Posty: 18813
Rejestracja: pt lut 17, 2023 4:23 pm
płeć: mężczyzna
Gadu-Gadu: bla bla
Lokalizacja: Brak

Re: Mechanika Kwantowa a Duchowość

Post autor: the end »

Coś w tym jest, że w danej chwili, obecnej, ta kumulacja pozytywnej karmy jest wyższa. To nie zmienia faktu, że zaraz po tym nie możemy wlecieć z hukiem do światów piekielnych.

Budda z kolei, nie daje Oświecenia, trzeba sobie na nie samemu zapracować. Jedynie wskazuje on drogę do wygaśnięcia cierpienia. Wielki Mistrz może, i współcześnie są tacy, ukazać naturę umysłu, a wraz z wiarą w to może rosnąć urzeczywistnienie i pozytywne odrodzenie w dość szybkim czasie.

Podstawą jest miłująca dobroć dla wszystkich istot i zrozumienie śunjaty, czyli pustości zjawisk - pustki. To jest właśnie stan Buddy. Mniej więcej, ogólnie.
nic
Awatar użytkownika
Kamil Kończak
zaufany użytkownik
Posty: 12349
Rejestracja: śr cze 24, 2009 4:11 pm
płeć: mężczyzna
Kontakt:

Re: Mechanika Kwantowa a Duchowość

Post autor: Kamil Kończak »

Ja opieram się na mistycyzmie i on nic nie mówi o pustce :) Raczej o tym, że wszystko wypełnia Bóg, Logos, Duch Święty :)
Ostatnio zmieniony wt sty 06, 2015 11:56 am przez Kamil Kończak, łącznie zmieniany 1 raz.
Pragniesz czegoś? - rób to bo zaczniesz o tym marzyć.

" May your love of the form culminite in the love of
the formless."

https://www.youtube.com/watch?v=0joS1fzwFcU
the end
zaufany użytkownik
Posty: 18813
Rejestracja: pt lut 17, 2023 4:23 pm
płeć: mężczyzna
Gadu-Gadu: bla bla
Lokalizacja: Brak

Re: Mechanika Kwantowa a Duchowość

Post autor: the end »

Być może jest to skierowanie ku eternaliźmie, czyli, że są trwałe rzeczy, jak choćby nieśmiertelna dusza. Czy właśnie Bóg.

Buddyzm jest po środku. Nic nie jest trwałe, jest iluzją, ale nie znaczy to, że nic nie istnieje.
nic
Awatar użytkownika
Kamil Kończak
zaufany użytkownik
Posty: 12349
Rejestracja: śr cze 24, 2009 4:11 pm
płeć: mężczyzna
Kontakt:

Re: Mechanika Kwantowa a Duchowość

Post autor: Kamil Kończak »

No wlaśnie. Mistycyzm mówi o trwałej, wiecznej, boskiej rzeczywistości.
Pragniesz czegoś? - rób to bo zaczniesz o tym marzyć.

" May your love of the form culminite in the love of
the formless."

https://www.youtube.com/watch?v=0joS1fzwFcU
the end
zaufany użytkownik
Posty: 18813
Rejestracja: pt lut 17, 2023 4:23 pm
płeć: mężczyzna
Gadu-Gadu: bla bla
Lokalizacja: Brak

Re: Mechanika Kwantowa a Duchowość

Post autor: the end »

I mi jest najbliżej w podejściu chyba do Zen. Zen w nic nie wierzy, samemu się dochodzi do poznania umysłu. Umysłu nie da się opisać słowami, jedynie można go doświadczyć.

Zen kłania się przed wszystkim. Cały wszechświat to Natura Buddy, jemu się kłania.
nic
Awatar użytkownika
unreal
zaufany użytkownik
Posty: 4768
Rejestracja: sob cze 28, 2014 11:34 pm

Re: Mechanika Kwantowa a Duchowość

Post autor: unreal »

dusza która urzeczywistniła za życia Boga staje się Bogiem po śmierci czyli jak kropla wody stapia się z Oceanem i już więcej nie musi wracać.
Po co dusza, czyli ta kropla w ogóle oddzieliła się od tego Oceanu/Absolutu/Wszechświata/Źródła, czy jak To zwał? Skoro To ma wszelką wiedzę, jest Wszystkim, wszystko jest w Tym zawarte, to po co To zorganizowało sobie tę zabawę w "doświadczanie". Zabawę, która dla wielu jest bolesna i niedobrowolna.

I druga rzecz, która nie pasuje mi w tej teorii, to brak pamięci poprzednich wcieleń. Jaki to rozwój, skoro nie pamięta się poprzednich doświadczeń. Można w każdym wcieleniu popełniać wciąż na nowo te same błędy, bo nie pamięta się konsekwencji. Uczenie jest bardziej efektywne, jeśli pamięta się poprzednie lekcje.
LaDopamina
Awatar użytkownika
Kamil Kończak
zaufany użytkownik
Posty: 12349
Rejestracja: śr cze 24, 2009 4:11 pm
płeć: mężczyzna
Kontakt:

Re: Mechanika Kwantowa a Duchowość

Post autor: Kamil Kończak »

Bóg jest życiem, życiodajną mocą. Z niego wszystko powstało - mistycyzm mówi, że Bóg wysłał dusze do szkoły po to aby się doświadczały, po to aby całkowicie zatraciły się w materii. - zaznały wszystkiego - bólu przyjemności, radości aby finalnie się z nim złączyć. Aby poznały wszystkie możliwości jakie oferuje świat umysłu. Mówi o tym przypowieść o Synu Marnotrwanym. W wielu wcieleniach prawdopodobnie byliśmy wszystkim :bogaczem, filantropem ale ale także złodziejem czy prostytytką.


Bóg jest animatorem tej całej gry i to on pociąga za sznurki więc nie ma sensu z tym dyskutować. Przyjmując, że istnieje.

Jeśli już setki czy tysiące razy byliśmy ludźmi, zwierzętami, roślinami to ile naraz wcieleń chciałbyś pamiętać? Przecież możnaby dostać jakiegoś pomieszania i obłędu. Dlatego po śmierci wg mistycyzmu nadchodzi gorzka pigułka czyli wymazanie pamięci po to aby dusza w kolejnym wcieleniu mogła się swobodnie, bez przeszkód rozwijać. Dostajemy nowe ciało, awatara jak mówi mój znajomy ale inklinacje i cechy charakteru są bardzo podobne do tych które mieliśmy w poprzednim wcieleniu.
Pragniesz czegoś? - rób to bo zaczniesz o tym marzyć.

" May your love of the form culminite in the love of
the formless."

https://www.youtube.com/watch?v=0joS1fzwFcU
Awatar użytkownika
unreal
zaufany użytkownik
Posty: 4768
Rejestracja: sob cze 28, 2014 11:34 pm

Re: Mechanika Kwantowa a Duchowość

Post autor: unreal »

Bóg wysłał dusze do szkoły po to aby się doświadczały, po to aby całkowicie zatraciły się w materii. - zaznały wszystkiego - bólu przyjemności, radości aby finalnie się z nim złączyć.
Dalej nie ma odpowiedzi po co?
Tak dla zabawy, jak dzieciom funduje się wyprawę do Disneylandu? W takim razie nic i nikogo nie brać na poważnie i każde skurwysyństwo można usprawiedliwić stwierdzeniem "najwyraźniej moja dusz potrzebowała do rozwoju takiego doświadczenia".
Jeśli już setki czy tysiące razy byliśmy ludźmi, zwierzętami, roślinami to ile naraz wcieleń chciałbyś pamiętać?
Przynajmniej te, które stanowiłyby jakiś progres. W przeciwnym razie to wygląda jak, jakby na każdy początek roku szkolnego uczeń miałby kasowaną pamięć. Nauczył się czego, a za rok - delete i znów nic nie pamięta. I tak w kółko.
LaDopamina
Orzeł

Re: Mechanika Kwantowa a Duchowość

Post autor: Orzeł »

Człowiek jest zbyt złożony aby wyjaśnić jego działania na drodze tylko mechaniki kwantowej.
ODPOWIEDZ

Wróć do „filozofia”