Wolna wola

[Faur]

Temat stary jak człowiek myślący. Od najdawniejszych lat filozofowie zastanawiają się nad tym czy mamy wpływ na nasze decyzje. Wolna wola jest zestawieniem bardzo intuicyjnym, stojącym w zgodzie z naszym codziennym doświadczeniem. Zastanawiając się nad tym dłużej i sprawdzając co oferuje nauka możemy osiągnąć wniosek przeciwny. Im więcej wiemy o rzeczywistości tym mniej staje się ona intuicyjna. Mechanika kwantowa jest na to najlepszym przykładem. Sam opowiadam się za stanowiskiem, jakoby wolna wola była jednym z mitów religijnych. Zgodnie z prawami fizyki przyszłość już istnieje, a my utkwiliśmy w iluzji czasu. Skoro jest tylko jedna wersja tego co będzie, z perspektywy fizyki wolna wola nie może istnieć. Przyglądając się temu co mówi współczesna neurobiologia odpowiedź jest identyczna. Nie mamy wpływu na to co myślimy, a intencja pojawia się jeszcze przed świadomością. Zupełnie tak jak gdyby coś decydowało za nas. W laboratorium naukowcy potrafili przewidzieć jaki ruch wykona badany na kilka sekund przed jego zachowaniem. Jeżeli nie wiesz o czym pomyślisz za 10 minut to znaczy, że nie jesteś kreatorem swoich myśli. Nie mamy wpływu na miejsce urodzenia, geny. Nie tworzyliśmy siebie samych cegiełka po cegiełce. W tej skali wszystko wynika z poprzedniego. To wypadkowa czynników stanowi o tym kim jesteśmy, czego się dopuszczamy. Dla mnie człowiek w obliczu wszechświata jest mikroskopijny i rządzą nim siły znacznie większe od niego samego, niekoniecznie osobowe.

[cezary123]

Jak nieosobowe, to znaczy, że tam też nikt nie ma wolnej woli.
Jesteśmy uwięzieni w martwej rzeczywistości.
Tylko skąd się wzięliśmy jako osoby?

[Faur]

Mi chodzi o "tu", a nie "poza", o prawa rządzące tym wszechświatem. Według mnie nawet jeżeli jesteśmy w komputerze kwantowym i zostaliśmy zaprogramowani to nie mówi nam to jeszcze niczego o naszych twórcach. Równie dobrze oni muszą mieć jakieś źródło, z którego pochodzą co mogłoby znaczyć, że także są pozbawieni wolnej woli. Zważając na ich rozwój technologiczny, mogli wyjść poza prawa biologii i tym samym osiągnąć wolną wolę, ale tak można spekulować w nieskończoność. Tam mogą rządzić zupełnie inne prawa.

Nie wiem, to zagadka świadomości, ale niezależnie od tego skąd się wzięliśmy nie będzie to rzutowało na fakt braku wolnej woli.

[Kamil Kończak]

Oczywiście wolnej woli nie mamy. Jest to uwarunkowana wieloma czynnikami wola.


Jako osoba głęboko wierząca w reinkarnację nie mogę się jednak zgodzić, że nie mamy wpływu na swoje myśli i to kim jesteśmy. Bo to kim jesteśmy teraz to wypadkowa poprzednich żywotów. Tak samo możemy dbać o jakość naszych myśli. W umyśle pojawia się to co do niego włożymy. A więc mamy wpływ na to co się w nim ukaże.

przyszłość już istnieje, a my utkwiliśmy w iluzji czasu

Skoro czas jest iluzją to iluzją jest także przyszłość co skłania do wniosku, że istnieje jedynie teraźniejszość. Życie jest jak film i gdzieś istnieje taśma filmowa ale to nie znaczy, że istnieje gdzieś przyszłość. To po prostu jeszcze niewyświetlony film, niewyświetlona teraźniejszość.Czas jest po prostu refleksją, dostrzeganiem zmian.

[the end]

Mamy wybór między dobrem a złem. Mamy wybór czy coś zrobimy na poczet przyszłości, gdyż czas w tym ciele już się kończy.

[Melisa]

A tak bardziej przyziemnie:

Kiedyś tkwiłam w depresji, przeczytałam takie zdanie "Ból jest nieunikniony, lecz cierpienie jest decyzją". Zrozumiałam, że mam wybór. Wiele rzeczy jest zdeterminowanych, ale prosty wybór zawsze istnieje. Uważając, że WSZYSTKO jest zdeterminowane bardzo łatwo jest założyć buty ofiary i nic nie robić.

[Catastrophique]

A tak bardziej przyziemnie:

Kiedyś tkwiłam w depresji, przeczytałam takie zdanie "Ból jest nieunikniony, lecz cierpienie jest decyzją". Zrozumiałam, że mam wybór. Wiele rzeczy jest zdeterminowanych, ale prosty wybór zawsze istnieje. Uważając, że WSZYSTKO jest zdeterminowane bardzo łatwo jest założyć buty ofiary i nic nie robić.

Zgadzam się.
Rola ofiary jest wygodna, łatwiejsza, mniej wymagająca.
Można tym usprawiedliwiać swoją bierność, obawy i lęki.
Zawsze jest wybór. Być pod lub ponad tym.

[Petruccio]

Uważam, że mamy wolną wolę. Tylko dla wielu osób jest nie do przyjęcia, że każde zachowanie, każdy wybór niesie za sobą konsekwencje, pozytywne bądź negatywne. Mamy właśnie swobodę wybierania dobra i zła. Bóg się nie wtrąca i nie przychodzi do naszego życia na siłę. Trzeba go zaprosić.

[Zuluz]

Takie dwa linki na temat wolnej woli.
Harris:


Kurek:


Z naukowego punktu widzenia, nie mamy wolnej woli, bądź jest to bardzo wątpliwe.