Zbyszku, nie ma na razie co wydawać, staram się pisać jak najwięcej i doskonalić warsztat, ale na razie może jeden mój twór na dwadzieścia przedstawia jakąś wartość literacką.
Z Warszawy nie jestem, ale dzięki za namiary może kiedyś skorzystam.
Ostatni wiersz przed chwilą wysłałem do poważnego portalu lierackiego, niekiedy wydającego tomiki zamieszczających tam autorów, zobaczymy co powiedzą.
Pozdrawiam!
skasowany
Moderator: moderatorzy
Jak bedziesz taki skromny to nic nie wydasz, przydałby ci się trochę sukinsynstwa i najlepiej zebyś był pedałem i żydem 
Powaznie to ja bym ci wydał tomik bez zająknięcia się, za to tylko że nie piszesz o miłości i innych pierdołach.
Sory wpadam ciągle w żartobliwy ton - napewno ci wydadzą coś tylko zechciej poszukać wydawnictwa.
Jakby co to mów że jesteś obrzezany
Powaznie to ja bym ci wydał tomik bez zająknięcia się, za to tylko że nie piszesz o miłości i innych pierdołach.
Sory wpadam ciągle w żartobliwy ton - napewno ci wydadzą coś tylko zechciej poszukać wydawnictwa.
Jakby co to mów że jesteś obrzezany
Kupujesz rzeczy których nie potrzebujesz
za pieniądze których nie masz
żeby zrobić wrażenie na ludziach których nie lubisz
za pieniądze których nie masz
żeby zrobić wrażenie na ludziach których nie lubisz
Jednak nie pomyliłem się, co do oceny moich wierszy. Jeden, w moim przekonaniu, z lepszych wierszy "czytelnik" wysłałem do portalu literackiego - redaktorzy uznali go za słaby. Właściwie spodziewałem się tego, cóż widocznie jestem grafomanem, ale nie jest mi z tym źle.
...zwierzę morskie, które żyje na lądzie i chciałoby fruwać
-
marcelinka
- zaufany użytkownik
- Posty: 7964
- Rejestracja: czw sty 25, 2007 7:24 pm
- Kontakt:
Wiktor a próbowałeś opubilkować swoje wiersze na stronie
www.publikuj.net ?? Dobra stronka, sama opublikowałam tam kilka swoich utworów. Polecam
www.publikuj.net ?? Dobra stronka, sama opublikowałam tam kilka swoich utworów. Polecam
Każdy zachód jest zapowiedzią poranka, Uśmiechaj się codziennie bo warto, niezależnie od pory dnia
Mandry, są dziesiątki portali gdzie można publikować, pewnie na niektórych moje wiersze byłyby chwalone, ale je nie chcę żeby moje wiersze widniały obok utworów nastolatek piszacych o miłości, aniołach i samobójstwie. Chcę żeby czytali je ludzie znający się na rzeczy i mający na koncie dorobek literacki. Skoczyłem na głeboką wodę, ale może w końcu nauczę się pływać. Będe tam czasem wysyłał moje wiersze, kto wie może za parę lat coś z tego będzie.
A poza tym mam tą stronkę, mam Was, a szczególnie Ciebie i będe sobie pisał czerpiąc z tego radość.
Serdeczności! Wiktor
A poza tym mam tą stronkę, mam Was, a szczególnie Ciebie i będe sobie pisał czerpiąc z tego radość.
Serdeczności! Wiktor
...zwierzę morskie, które żyje na lądzie i chciałoby fruwać
może nie ten wiersz przesłałeś, Wiktor? Do mnie on średnio przemawia, choć pewnie go nie skumałem a do tego "Mistrz i Małgorzata", poza motywem Jezusa jako zagubionego wrażliwca, średnio mi się podobała. Z kolei dla przykładu "wszystko już było" dla mnie rewelka, choć pewnie też nie do końca zrozumiałem ale jakaś klapka mi się w mózgu otworzyła i pomyślałem: ale fajne, On tu pisze co ja przeczuwałem.
gdzieś słyszałem, że podoba nam się to co jest nam jakoś znane i bliskie co sami próbowaliśmy przetrawić a tu dostajemy tego esencję.
Zalew ma trochę racji, tzw. metoda na krzywy ryj, często daje rezultaty
Pozdrawiam
gdzieś słyszałem, że podoba nam się to co jest nam jakoś znane i bliskie co sami próbowaliśmy przetrawić a tu dostajemy tego esencję.
Zalew ma trochę racji, tzw. metoda na krzywy ryj, często daje rezultaty
Pozdrawiam
Powiem tak, ja z całym filologicznym bagażem doświadczeń moge stwierdzic, że Twoje wiersze nie są najgorsze. Niektóre mi się podobają, poczytaj sobie to za wielki komplement bo na prawde należe do wybredbych czytelników 
Mi chyba najbardziej podoba się wiersz "W obliczu". A co do wydawania wierszy, myśle, że najważniejsze to przelewac myśli na papier bez popadania w manie ich komercyjnego publikowania. Ważną rzeczą jest pozostanie wiernym samemu sobie do końca.
Pozdrawiam
Mi chyba najbardziej podoba się wiersz "W obliczu". A co do wydawania wierszy, myśle, że najważniejsze to przelewac myśli na papier bez popadania w manie ich komercyjnego publikowania. Ważną rzeczą jest pozostanie wiernym samemu sobie do końca.Pozdrawiam
-
marcelinka
- zaufany użytkownik
- Posty: 7964
- Rejestracja: czw sty 25, 2007 7:24 pm
- Kontakt:
Masz rację Lucky, fajnie że zajrzaleś i myślisz, że z moim pisaniem nie jest tak źle.
Mandry, cieszy mnie że czytasz.
Pozdrowienia!
Mandry, cieszy mnie że czytasz.
Pozdrowienia!
Ostatnio zmieniony ndz gru 21, 2008 12:07 pm przez Wiktor, łącznie zmieniany 1 raz.
...zwierzę morskie, które żyje na lądzie i chciałoby fruwać
jestem .. czytam .. kontempluję ..
"ekstatyczny natchniony taniec absolutu" piękne.. lubię tu u Ciebie gościć odezwij się czasem.. pozdrawiam cieplutko..rude
odezwij się czasem.. pozdrawiam cieplutko..rudewolę być niedoskonałą wersją samej siebie,niż najlepszą kopią kogoś innego
