Abilify komuś pomogło?
Moderator: moderatorzy
Abilify komuś pomogło?
Abilify komuś pomogło? po jakim czasie głosy minęły?
ostatnio mój lekarz dołożył mi Abilify. kiedy mogę spodziewać się poprawy, bo te głosy mnie wykańczają
ostatnio mój lekarz dołożył mi Abilify. kiedy mogę spodziewać się poprawy, bo te głosy mnie wykańczają
- amigo
- zaufany użytkownik
- Posty: 7412
- Rejestracja: śr lut 06, 2013 6:20 pm
- płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: Hiszpania
Re: Abilify komuś pomogło?
U mnie abilify w dawce 15 mg zaczely dzialac po jakis 2 tygodniach, ale na krotko pomoglo, bo po miesiacu brania dostalem urojen i glosow.
Abilify jak dla mnie jest slabym lekiem i powinno go sie podawac osobom ktore sa juz w remisji, jako dawke podtrzymujaca.
Abilify jak dla mnie jest slabym lekiem i powinno go sie podawac osobom ktore sa juz w remisji, jako dawke podtrzymujaca.
Re: Abilify komuś pomogło?
U mnie odstawienie Abilify = psychoza. Próbowałem różnych leków i tylko ten trzyma duchy w ryzach.
- Catastrophique
- bywalec
- Posty: 17079
- Rejestracja: pt maja 24, 2013 7:49 pm
- płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: Wawa <3
Re: Abilify komuś pomogło?
Abilify mi bardzo pomogło.
Lek ten zlikwidował najcięższe objawy i zaaktywizował mnie.
Czuję większą chęć działania, także społecznego.
Niestety, zanim zaczął naprawdę działać, minęło, przynajmniej u mnie, pół roku, może trochę więcej.
Biorę 30mg.
Lek ten zlikwidował najcięższe objawy i zaaktywizował mnie.
Czuję większą chęć działania, także społecznego.
Niestety, zanim zaczął naprawdę działać, minęło, przynajmniej u mnie, pół roku, może trochę więcej.
Biorę 30mg.
Tik tak tik tak
| "To boldly go where no one has gone before"

Re: Abilify komuś pomogło?
a czy po Abilify jesteście lekko zamuleni/senni? bo ja tak mam przez cały dzień
- lea
- zaufany użytkownik
- Posty: 2882
- Rejestracja: ndz maja 31, 2009 8:52 am
- Lokalizacja: tunel czasoprzestrzenny
Re: Abilify komuś pomogło?
Też jestem w ciągu dnia senna, ale muszę zrobić badania i wtedy będę miała pewność, czy to coś z organizmem nie tak, zwykłe przemęczenie, czy jednak skutek uboczny abilify.
Mi ten lek odpowiada, a skutki uboczne prawie zawsze jakieś wystepują, no i wiadomo, że na każdego dany lek jak i dawka działają inaczej.
Pozdrawiam
Mi ten lek odpowiada, a skutki uboczne prawie zawsze jakieś wystepują, no i wiadomo, że na każdego dany lek jak i dawka działają inaczej.
Pozdrawiam
Re: Abilify komuś pomogło?
Mam do was pytanie. Do tych u których abiliffy zaczął działać na pozytywy i aktywizująco. Otóż biorę go nie co ponad 2 tygodnie i muszę przyznać, że lek ten mnie zaktywizował, natomiast na pozytywy działa nie wiele, chodź trochę działa. Czy jest możliwość że jeszcze lepiej zadziała na pozytywy? Obecnie biorę dawkę 22.5 za 3 dni mam przejść na 30 mg.
- Peter
- zaufany użytkownik
- Posty: 301
- Rejestracja: sob gru 22, 2007 6:36 pm
- płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: Pomorze
Re: Abilify komuś pomogło?
U mnie dobrze działa na pozytywy, bardziej mam problem z objawami negatywnymi... Ale jest w miarę ok. Brałem 30mg teraz 15mg i nie widzę żadnej różnicy w samopoczuciu...
- Catastrophique
- bywalec
- Posty: 17079
- Rejestracja: pt maja 24, 2013 7:49 pm
- płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: Wawa <3
Re: Abilify komuś pomogło?
Jest możliwość, całkiem sporaleonidas pisze:Mam do was pytanie. Do tych u których abiliffy zaczął działać na pozytywy i aktywizująco. Otóż biorę go nie co ponad 2 tygodnie i muszę przyznać, że lek ten mnie zaktywizował, natomiast na pozytywy działa nie wiele, chodź trochę działa. Czy jest możliwość że jeszcze lepiej zadziała na pozytywy? Obecnie biorę dawkę 22.5 za 3 dni mam przejść na 30 mg.

Musisz się jednak uzbroić w cierpliwość, brać lek regularnie, tak jak zaleca lekarz.
Tak było ze mną. Męczyłem się z pozytywami parę miechów, aż w końcu przeszło.
Tik tak tik tak
| "To boldly go where no one has gone before"

Re: Abilify komuś pomogło?
Biorę Abilify 15 mg bodajże od grudnia 2013 i muszę przyznać, że stopniowo objawy pozytywne się wyciszają - jeszcze jakieś są ale jest ich już coraz mniej, jestem dobrej myślileonidas pisze:Mam do was pytanie. Do tych u których abiliffy zaczął działać na pozytywy i aktywizująco. Otóż biorę go nie co ponad 2 tygodnie i muszę przyznać, że lek ten mnie zaktywizował, natomiast na pozytywy działa nie wiele, chodź trochę działa. Czy jest możliwość że jeszcze lepiej zadziała na pozytywy? Obecnie biorę dawkę 22.5 za 3 dni mam przejść na 30 mg.

Pozdrawiam,
AM
"Moje zwariowane życie jest jak syzyfowa praca bo zawsze, gdy staję na nogi po klęsce, od nowa się wywracam i... wciąż upadam i wstaje i znów upadam i wstaje i zamiast się ogarnąć tylko o tym gadam, udaje"
- maliana
- zaufany użytkownik
- Posty: 1064
- Rejestracja: wt lip 04, 2006 6:13 pm
- Gadu-Gadu: 8098683
- Lokalizacja: Końskie, świętokrzyskie
- Kontakt:
Re: Abilify komuś pomogło?
Na mnie abilify nie zadziałał. Powróciły na nim głosy. Niestety moje głosy tłumi tylko haloperidol.
(...)swoim aniołom dał rozkaz o tobie
aby cię strzegli na wszystkich twych drogach(...)
aby cię strzegli na wszystkich twych drogach(...)
-
- zarejestrowany użytkownik
- Posty: 5
- Rejestracja: pt wrz 26, 2014 3:14 pm
- płeć: mężczyzna
Re: Abilify komuś pomogło?
W ogóle mi nie pomógł, nie mogłem znieść tego uczucia, że każda doba trwała co najmniej jak trzy, żadnych zalet nie widziałem w działaniu tego leku i na nic mi nie pomógł. Mały błąd - był jeden plus - rysowało się zajebiście:D
- Gruby_MP
- zarejestrowany użytkownik
- Posty: 5
- Rejestracja: wt lis 25, 2014 9:39 pm
- płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: Małopolskie
Re: Abilify komuś pomogło?
Biorę Abilify 15mg rano a do tego Olimp Żeń-szeń vita-complex, który daje kopa zamiast picia kawy na cały dzień. Polecam osobom, które są ospałe wciągu dnia i bez chęci do życia
Lepiej Żeń-szeń brać co drugi dzień bo mogą być problemy z zaśnięciem kiedy dawka będzie stała. Na ulotce dawkowanie jest rozpisane codziennie po 1 tabletce ale sam po sobie wiem, że spokojnie można brać co drugi dzień żeby można było spać.

Re: Abilify komuś pomogło?
Jak to jest z tą akatyzją po Abilifyu, ja go brałem krótko, przerwałem ze względu na uczucie zmęczenia i dyskinezy, akatyzję też miałem ale czy ona po czasie przechodzi jak się człowiek przyzwyczai do leku? Rozważam zmianę Amisanu na Abilify.
- Peter
- zaufany użytkownik
- Posty: 301
- Rejestracja: sob gru 22, 2007 6:36 pm
- płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: Pomorze
Re: Abilify komuś pomogło?
Miałem akatyzje na to lekarz mi przepisał Propranolol i pomogło.... Obniżyło lęk i to nakręcenie.
-
- bywalec
- Posty: 9915
- Rejestracja: sob kwie 06, 2013 1:02 pm
- Status: Elektrotechnik
- płeć: mężczyzna
- Gadu-Gadu: 63718896
Re: Abilify komuś pomogło?
Dobry lek bo prawie niewyczuwalne skutki uboczne przy 7.5 mg dawce podtrzymującej.
Biorę często co drugi dzień i jest dobrze.
Biorę często co drugi dzień i jest dobrze.
- Peter
- zaufany użytkownik
- Posty: 301
- Rejestracja: sob gru 22, 2007 6:36 pm
- płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: Pomorze
Re: Abilify komuś pomogło?
Ostatnio jestem nerwowy, nie wiem czy to od Abilify?
Macie podobnie, może?
Biorę 15mg i mam także lęki, napiszcie jakie macie samopoczucie na Abilify...
Macie podobnie, może?
Biorę 15mg i mam także lęki, napiszcie jakie macie samopoczucie na Abilify...
- Dobro
- zaufany użytkownik
- Posty: 18781
- Rejestracja: pt lut 17, 2023 4:23 pm
- Status: Karuṇā करुणा
- płeć: mężczyzna
- Gadu-Gadu: bla bla
- Lokalizacja: Brak
Re: Abilify komuś pomogło?
Ja biorę 30mg i jest dobrze. Nie mam lęków, bo mam je gdzieś. Jak są to przechodzą i o nich zapominam na co dzień.
