Sen polifazowy.

[marchewkowy]

https://en.wikipedia.org/wiki/Polyphasic_sleep

Czy ktoś próbował regulować swój sen, mi najbardziej odpowiada sen podobny do "Dymaxion", jednak ciężko dojść do czasów podanych w tabelce, zamiast 30min. częściej zdarza mi się przedłużać do około godziny.

http://maciejrajk.eu/eksperyment-sen-po ... kowe-cz-6/

[Piotrmanowy-Nick]

Probowałem, spałem 10 albo 11 dni. Łatwo się zaadoptowałem. Czułem się całkiem nieźle. Fajnie, choć trochę inaczej. Bylo to przed jakimikolwiek objawiami psychozy. Zrezygnowałem, bo nie udawało mi się zasypiać na czas i trochę mi się godziny przestawiały. Np zasypiałem 30-60 min za późno. Moglbym tak dalej funkcjonowac. Nie wiem czy moglo to miec jakis wply na moj epizod psychozy, troche sie boje ze tak, bo czytam ze sen ma związek. Idea by spac mniej i miec wiecej zycia na jawie jest bardzo kusząca. Spalem everymanem.

[marchewkowy]

Ja zmieniam tryb snu w zależności od aktualnych potrzeb, w tej chwili mam Biphasic - nawet zbytnio nad tym się nie skupiam, samo się to robi... przynajmniej z monofazowego do wielofazowego, w drugą stronę jest już problem. Nie zauważyłem negatywnego wpływu snu wielofazowego, chociaż nigdy nie schodziłem do granicznych możliwości - czyli jak spałem Dymaxion'em to nie 2h na dobę a 4. Jedyne co nie jest dobre to przechodzenie z poli na mono, co bywa uciążliwe i wymaga przemęczania się żeby przespać odpowiednią ilość czasu która przy mono- jest znacznie większa niż przy poli-. Czas na drzemkę

[marchewkowy]

Teraz jest everyman, bez budzika. Najciekawsze jest to, że nawet się nie staram tego osiągnąć... Na chwilę obecną brak jakichkolwiek negatywnych oznak, no może oprócz mnóstwa czasu co nie wiem czy akurat w tej chwili mi pomaga. Wręcz mam więcej energii niż wcześniej. Szacowany czas aktywności ~19 godzin, sen w sumie ~5 godzin.

[Mariii]

Wręcz mam więcej energii niż wcześniej. Szacowany czas aktywności ~19 godzin, sen w sumie ~5 godzin.

Żeby tylko, ta euforia nie oznaczała zbliżania się czegoś złego...

[marchewkowy]

Może i racja, czas się przestawić na normalny tryb, tylko jak?

[Mariii]

Idź wieczorem na spacer, który Cię wystarczająco zmęczy, byś mógł zasnąć,
ew. pograj w piłkę, pojeździj na rowerze, czy co tam lubisz.
Chodzi o totalne wyczerpanie organizmu

[marchewkowy]

To nie działa tak :/ jak się zmęczę to wystarczy kilka godzin snu i znowu się włącza... chemia działa albo zioła ale nie chcę tego stosować.

[Mariii]

mam rozumieć, że nie bierzesz leków?

[marchewkowy]

Biorę ale nie chemiczne ani ziołowe...

[Mariii]

Biorę ale nie chemiczne ani ziołowe...

To są jeszcze jakieś inne?

[marchewkowy]

Tak