Co o tym sądzicie?

Moderator: moderatorzy
Mówisz, że stare? Ale w jakim sensie stare. Że znane? Myślałem, że czymś nowym zaskoczę.moi pisze:Stare
Się zastanawiam. Naprawdę. Czy oni naprawdę, w sensie fizycznym, doszukali się, zaobserwowali w sensie empirycznym i namacalnym kwarki, które zachowują się chaotycznie? Czy to znowuż jakiś tylko pomysł? Budowanie eksperymentu myślowego na eksperymencie myślowym w sensie "naukowości" wydaje mi się jednak lekką przesadą.44 pisze:To jest tylko eksperyment myślowy, przeniesienie praw fizyki kwantowej do makrorzeczy.
Osobiście wydaje mi się, że w tej kwestii wiemy na prawdę bardzo mało, fizyka kwantowa jest bardzo młodą dziedziną nauki, w której to błądzimy "na ślepo". Eksperymenty na których się opierają wnioski jedyne czego dowodzą to faktu, że rachunek prawdopodobieństwa ma tam zastosowanie. Reszta jest właśnie jest tym co napisałeś budowaniem teorii na teorii, co może i jest ciekawe, może pokrywa się z tym co obserwujemy, może potrafimy fragmenty tej wiedzy używać w praktyce jednak nie można być pewnym, że to co wiemy jest na sto procent zgodne z tym co jest w rzeczywistości. Obserwujemy efekty i domyślamy się jak coś działa, pewności chyba nigdy nie będzie.przegłosowany pisze:Się zastanawiam. Naprawdę. Czy oni naprawdę, w sensie fizycznym, doszukali się, zaobserwowali w sensie empirycznym i namacalnym kwarki, które zachowują się chaotycznie? Czy to znowuż jakiś tylko pomysł? Budowanie eksperymentu myślowego na eksperymencie myślowym w sensie "naukowości" wydaje mi się jednak lekką przesadą.44 pisze:To jest tylko eksperyment myślowy, przeniesienie praw fizyki kwantowej do makrorzeczy.
W klasycznej mechanice kwantowej zachodzi to gdy zaglądamy do pudełka, w którym znajduje się słynny kot Schrödingera - czyli dokonujemy obserwacji. Według Penrose'a jednak jest to obiektywne i zależy od owego idealnego, platońskiego stanu czasoprzestrzeni, dzięki czemu to czy ów hipotetyczny kot jest żywy czy martwy jest z góry ustalone i nigdy nie będziemy mieli superpozycji kota żywego i martwego jednocześnie.