Wynalazek

miejsce na dowolną inną dyskusję nie dotyczącą schizofrenii

Moderator: moderatorzy

Awatar użytkownika
aspagnito
zaufany użytkownik
Posty: 340
Rejestracja: czw mar 15, 2007 6:16 pm
Status: byk z zaświadczeniem o niekaralności, płeć księżycowa
płeć: mężczyzna
Lokalizacja: Proxima B

Wynalazek

Post autor: aspagnito »

Siemka,
Co myślicie o tym, że schizofrenicy przejawiają większe skłonności do wynalazczości? Czy postęp byłby możliwy bez szaleńców?
Zachorowałem w 1999 roku, ale już w 1996 roku przeżyłem kryzys. Było to tuż przed maturą. Wpadłem wtedy na genialny pomysł, by zająć się fizyką. Zacząłem wątpić i szukać. Wynalazłem teorię Didi, czyli teorię kryptowielowymiarowości, która godzi euklidesowy świat z teorią wielowymiarową, a w której główną rolę odgrywa pewien byt: wektor-wymiar, który w ułamku sekundy stara się być ortogonalny do wszystkich trzech podstawowych wymiarów i zmienia swój kierunek. W ten sposób opisałem fotony (od bazy, jaką są wymiary).
Jednak nie to jest moim największym wynalazkiem.

W 2006 roku w końcu dopracowałem się teorii opisującej mój wynalazek, który porusza się wyłącznie na podstawie sił wewnętrznych, przez co przeczy zasadzie zachowania pędu Newtona... a tak po polsku, to możliwe są "latające samochody" bez jakiegokolwiek odrzutu, tylko zasilane elektrycznie. Możliwe jest również dolecenie na Marsa w tydzień i to ze sztuczną grawitacją 1G, bo statek poruszałby się z przyśpieszeniem (tak jak wciska nas w fotel samochodowy, gdy przyśpieszamy).
Oto ten wynalazek:
Rozwiązaniem jest balistyka. Dzisiejszym pociskom w broni nadawany jest skręt (moment pędu), gdyż jeśli ciało posiada już duży pęd (lub moment pędu), trudniej jest zmienić jego prędkość (pęd=(masa*prędkość^2)/2).
Weźmy więc dysk. Na osi symetrii dysku, prostopadle do okręgu, znajduje się oś dysku. Jeśli dysk obraca się wokół tej osi i porusza się po odcinku wzdłuż tej osi, to jest mu ciężko poruszać się właśnie wzdłuż tego odcinka leżącego na osi. Inaczej jest, jeśli dysk się nie obraca. Wtedy jest mu lżej. Jeśli teraz cyklicznie w układzie dysk porusza się w jedną stronę odcinka obracając się, a w drugą nie, to cały układ poruszy się w jedną ze stron (innymi słowy to powinno teoretycznie latać).
Niestety nie poleci, bo jest za mało wydajne, może się jedynie ciut przesunąć na wózku leżącym na ziemi. Po prostu za dużo trwa przyśpieszanie i zwalnianie.
Istnieje jednak inny, bardziej wydajny mechanizm. Dysk albo przyśpiesza, albo zwalnia i w tym czasie wzdłuż odcinka leżącego na osi obrotu porusza się wte i wewte ruchem posuwisto-zwrotnym, tyle że w jedną stronę szybciej, a w drugą wolniej.
To jeszcze nie jest mechanizm warpowy, ale jedna rzecz jest godna zauważenia, że rządzi tym ZMIANA. Mechanizm warpowy powinien być przeniesiony na elementy pierwotne i być bardziej zmienny.

Co o tym myślicie. Szukam chętnych do pomocy w promocji tego wynalazku.
E3
Awatar użytkownika
demeter
zaufany użytkownik
Posty: 555
Rejestracja: śr lis 22, 2006 8:06 pm
Lokalizacja: PŁOCK

Post autor: demeter »

aspagnito pisze:Czy postęp byłby możliwy bez szaleńców?
Siemka :wink: może niekoniecznie szaleńców, ale na pewno nie bez marzycieli i fantastów.
To wszystko ci napisałeś poniżej jest poza moim zasięgiem :?
Demeter
ODPOWIEDZ

Wróć do „inne”