Bywacie na innych forach? Poza adminem, który sam prowadzi parę.
Powiem tyle: ja próbuję. Ale nie idzie. Za dużo agresji. Odezwać się nie można. A napisać prawdę taką, jaka ona jest?
O matko!
A generalnie same błahe sprawy, jakieś lepsze domy, zawody, rozwody, kłody pod nogi innym, nie sobie, jasne.
Ciężko. Fora prezentują realny świat. To po cholerę sie pchać weń, gdy on cię przytłacza i ogólnie interesuje jak botanika dziwny kwiatek?
FORA NIE-SCHIZO, agresja+błahość życia
Moderator: moderatorzy
FORA NIE-SCHIZO, agresja+błahość życia
Bóg istnieje ALE Go nie ma
- zbyszek
- admin
- Posty: 8033
- Rejestracja: ndz lut 02, 2003 1:24 am
- Status: webmaster
- płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Jeśli nie widzi się partnera w rozmowie wtedy podświadomie wielu użytkownikom wydaje się, że rozmawiają z komputerem, lub z samym ekranem, bo to przecież on odpowiada ! Wtedy łatwo jest tak dla zbytu rzucić trochę mięsem i zobaczyć to ten ekran na to odpowie. Taki sposób komunikacji jest wysoce "niezobowiązujący" i stąd pochodzą różne jego niedomagania. To nie jest zła wola, tylko po prostu człowiek ma naturalną potrzebę w praktykowania swojej wolności, a przecież nikt nie widzi, ani nie słyszy, więc ...
Oprócz tego myślę, że niektóre fora polityczne są celowo przytruwane.
W sytuacji, w której piszące nie musi pod swoją wypowiedzią podpisać się choćby adresem mailowym poprzez rejestrację bardzo łatwo stworzyć sytuację, w której w dyskusji np. o ropie, lub Rosji dwoje użytkowników tak obrzuca się błotem i wyzwiskami, że każdy w miarę przyzwoity forowicz wycofa się . A w rezultacie nie wiadomo, czy tych dwoje rzucających wyzwiskami nie pisze z jednego komputera.
Onet np. wielokrotnie odmówił wprowadzenie w ustawieniach użytkownika opcji odfiltrowywania niezarejestrowanych użytkowników. Chodzi oczywiście o opcję, która nie zabranie nikomu pisać, lecz tylko nie zmusza każdego do czytania niezarejestrownych ! Dlatego myślę, że niektóre fora z zasady mają trochę niecne cele, np. mogą celowo służyć tylko wzmacnianiu szumu medialnego itp.
Oprócz tego myślę, że niektóre fora polityczne są celowo przytruwane.
W sytuacji, w której piszące nie musi pod swoją wypowiedzią podpisać się choćby adresem mailowym poprzez rejestrację bardzo łatwo stworzyć sytuację, w której w dyskusji np. o ropie, lub Rosji dwoje użytkowników tak obrzuca się błotem i wyzwiskami, że każdy w miarę przyzwoity forowicz wycofa się . A w rezultacie nie wiadomo, czy tych dwoje rzucających wyzwiskami nie pisze z jednego komputera.
Onet np. wielokrotnie odmówił wprowadzenie w ustawieniach użytkownika opcji odfiltrowywania niezarejestrowanych użytkowników. Chodzi oczywiście o opcję, która nie zabranie nikomu pisać, lecz tylko nie zmusza każdego do czytania niezarejestrownych ! Dlatego myślę, że niektóre fora z zasady mają trochę niecne cele, np. mogą celowo służyć tylko wzmacnianiu szumu medialnego itp.
- tom76
- zaufany użytkownik
- Posty: 412
- Rejestracja: wt mar 07, 2006 2:02 pm
- płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: Rybnik
Fora to tylko miejsca dyskusji i albo są tam ludzie na poziomie albo nie.Powiem tyle: ja próbuję. Ale nie idzie. Za dużo agresji. Odezwać się nie można. A napisać prawdę taką, jaka ona jest?
A co to jest prawda?Czy cos da ze powiesz ze jakąs prawde odkryłes?
Ludzie dyskutują w domach,w barach,w necie,w sejmie.
To nie są dzieci i mają jakies swoje zdanie na kazdy temat.
To gadanie moim zdaniem pomaga w tym ze mozna sie wyzalic albo próbowac z innymi zrozumiec co dzieje sie ze mną i wokół mnie.
To i tak duzo.
Jezeli na przykład jestem na zakrecie zycia i znajdzie sie ktos kto powstrzyma mnie przed złym krokiem to bardzo dobrze i chyba tego kazdy chce czyli zeby to co robi miało sens i zyło mu sie dobrze a jak sie da to lepiej.