Zjazd w Krakowie

[dan]

serdecznie zapraszam Oiselle do skorzystania z okazji


Na zjeżdżających się ludzi będziemy czekać w kawiarni Music Bar 9 na ul. Szewskiej 9 w Krakowie od godziny 11:00

Zlot czas zacząć!


P.S.
Numer telefonu do siebie mogę podać na PW

[dan]

ale się stresuję przed tym spotkaniem

[']

[Chors]

Niestety nie mogę przyjechać, nie tyle że nie mam kasy co właśnie wróciłem od chirurga z zabiegu usunięcia brodawki z palca u stopy i przez najbliższe dni będę miał po prostu problem z chodzeniem...

[dan]

poszukuje użytkownika o nicku: SAMURAJ

dawno Cię nie było na czacie i nie wiem w końcu czy jedziesz czy nie?? daj znać jak to przeczytasz (liczę, że jednak jedziesz )

[']

[marcelinka]

A ja życzę wszystkim wyruszającym na zjad do krakowa wszystkiego najlepszego, dobrej pogody, wspaniałego humorku, kota w worku, to może niekoniecznie, tylko proszę was wszystkich uważajcie na siebie!
Bezpiecznej podróży, niech klimat górski wam służy
Pozdrawiam serdecznie każdego z osobna
mandrynka

[Chors]

Przyłączam się do pozdrowień, szkoda że mnie nie będzie ale może następnym razem się uda

[zbyszek]

Sorry, nie dam rady. Niestety ze względu na sytuację rodzinną muszę zostać w domu i nie przyjadę do Krakowa. Tak chciałem wszystkich zobaczyć, więc może ktoś zrobi przynajmniej jakieś zdjęcia. Następnym razem nie zawiodę.

Pozdrawiam wszystkich, którzy będą w Krakowie, życzę Wam dobrej pogody na miłe spacery i spotkania, rozmowy. Najważniejsze to zachować delikatność dla innych dlatego odradzam większe balangi.

[dan]

szkoda wielka

no nic, nastepnym razem musi się udać

dzięki za pozdrowienia

[']

[thelastSAMURAJ]

neistty nei nei czuej sie na siłach w dodatku nei mialem neta cały miesiac pozdrawiam i dziekuej za pamiec

[limerick]

Krótko.

byłem, było warto, poznałem wspaniałych ludzi.


az zal było wracac!!!

pozdrawiam limerick

[dash]

Było super )


sasasaaa krotko i na temat

[dan]

ja na początku to byłem trochę spięty, później sie rozkręciłem (ale nie aż tak jakbym chcial - jakaś blokada czy jaki <ptak>?)

a jak było?? podsumuję jednym słowem:

ZAJEBIśCIE!

kto niebył - jego strata



sasasa

[1albert1]

Ja sie mile zaskoczyłem !
Zobaczyłem w oczach ludzi nie schizke i załamanie ale nadzieję.
Przyjechali Ci którzy żyją i chcą żyć pełnia życia jak dawniej.
Zabawa była super , szczególnie balety na wieczór !
Głodzille pokonowyalniśmy Kebabami - czyli żarciem dla szchizoli !
p.s.
Dziękuje tym co byli a reszcie życze odwagi żeby przyjechali na nastepny zjazd bo to najlepsza terapia w zyciu !!!

[dan]

Reszta sali była pusta.

my byliśmy w tyle, mieliśmy złączone 3 stoliki razem i też byliśmy dość pokaźną grupą, dziwne, że nas nie widziałaś bo siedzieliśmy vis a vis wejścia
byliśmy tam już przed 11:00

[xena]

ja sie niestety dowiedzialam o zlocie dzis na czacie, ktory po raz pierwszy odwiedzilam. ostatnio unikam towarzystwa zeby glupot nie gadac. ciesze sie jednak ze sie spotkaliscie. ciekawa jestem jak wygladacie itd.

[zbyszek]

Witaj Xena, cieszę się, że się odezwałaś, Ja także nie mogłem przyjechać, jednak postaramy się to nadrobić najpóźniej w przyszłym roku, nieprawda ?
Jak by nie było czeka nas jeszcze okazja we wrześniu w Warszawie, której na pewno nie zawalę.

[xena]

Witaj Zbyszku,
a co sie dzieje w Warszawie we wrześniu? to dla mnie szmat czasu. zyje z dnia na dzien wiec nie deklaruje się. obiecuje ze bede sie odzywac czesciej ale z domu sie wole z ta strona nie łączyć a w kafejach tez nie czuje sie komfortowo.