Wieczny Rzym

[JudasHonor]

Temat Rzymu jest bardzo interesujący. Pozwoli zrozumieć to co dzieje się dzisiaj, to jakie uniwersalne wartości napędzały ongiś Rzym i dzisiejszy świat.

Rzym zaczynał biednie, od jednego miasta. Co spowodowało, że wchłaniał inne miasta, prowincje, kraje ?

Rzym u swego początku podzielił władze i obowiązki. Podzielił ludność według dochodu i każdej z tych warstw społecznych dał część władzy. Nałożył jednocześnie obowiązki na dane warstwy, podatkowe i wystawiania wojsk. Dana warstwa społeczna musiała wystawiać określoną ilość piechoty a najbogatsza dodatkowo kawalerii. Jedno miasto wystawiało na tamte czasy liczną armię, którą wykorzystywało do podbojów okolicznych miast.

Jednak najbogatsza warstwa wystawiała najwięcej wojska i jakościowo najlepszego. Stąd ich wpływy w rządach były większe. A było o co walczyć. Ponieważ podbite ziemie były parcelowane pośród warstw społecznych Rzymu. Tak było na początku. Z biegiem lat warstwa najbogatsza, powiedzmy patrycjuszy, narzuciła nadawnie nowych ziem tylko im.

Warstwa najbiedniejsza, rolnicy, biedota nie miała prawie w ogóle swoich przedstawicieli w rządach. Jedynym konkurentem patrycjuszy była warstwa ekwitów, wywodząca się z kawalerii rzymskiej, dzięki nadanym przywilejom stała się bankierami tamtego czasu.

Proces powiększania latyfundiów patrycjuszy potrzebował ogromu rąk do pracy. Tysiące hektarów winnic do uprawy potrzebowały tysięcy niewolników. Zapotrzebowanie na niewolników było ogromne. Dostawą niewolników zajmowali się w dużej części piraci, bandyci, itp. W efekcie, znikały całe miasta z basenu morza śródziemnego. Całe miasta, wioski, notabene wchodzące w skałd Imperium Rzymskiego znikały z powierzchni mapy porywane przez piratów na sprzedaż. Działalność piracka była po cichu akceptowana przez Rzym dzięki dostawom niewolników. Nie raz wolny, wykształcony człowiek stawał się niewolnikiem.

Z czasem ogrom latyfundiów, zarzadzanie nimi, dostawa niewolników, kwestie handlu płodami rolnymi były tak problematyczne, że korzystniejszym procederem okazywało się dzierżawienie ziemi rolnikom. Rolnicy chętnie przystępowali do tego gdyż jak napisałem wcześniej, ziemii dla nich nie było. Powstała nowa warstwa społeczna, dzierżawcy ziemii, tzw. koloni. Jako, że warstwa najbardziej usytuowana praktycznie nie płaciła podatków, to Rzym musiał zrzucić te obowiązki na niższe warstwy, a jedyna, która mogła mieć coś więcej niż skrawek szmat na sobie to byli koloni. Podatki był tak ogromne, że koloni nie byli w stanie je opłacić, a gdzie tu jeszcze opłata za dzierżawę. Więc, koloni masowo rezygnowali z dzierżawy ziemii. Patrycjusze aby zapobiec utracie dochodów dla siebie i dla skarbu państwa, prawnie przywiązywali kolonów do ziemii, by nie mogli uciec. Działo się to już u schyłku republiki.

Warto by wspomnieć o cesarzach rzymskich. Byli to wybierani pośród najbogatszej warstwy mężowie, na trudne czasy. Jakiś najazd, zagrożenie i wybierano jednego by skupił władzę, odgonił zagrożenie i oddał władzę. Tak było na początku, później już nie oddawali władzy, stawali się dyktatorami, zwykle popierali czy to patrycjuszy, czy ekwitów, czy kupców. Co ciekawe, lobby, wpływ kręgów faszystowskich był tak wielki, że na przykład za namową gildii kupieckiej po zdobyciu Kartaginy, całemiasto zostało wzięte w niewolę i sprzedane, nie ostał się nikt czy biedny, czy bogaty. A to dlatego, że był to konkurencyjny ośrodek kupiecki.

Koniec Rzymu to końcówka V wieku. Koniec starożytności i przejście w epokę średniowiecza. Jak wygląda Rzym, jego struktura społeczna u progu średniowiecza ?

Warstwa rządząca totalnie, najbogatsza czyli patrycjusze zmienia nazwę na magnaterię.

Warstwa ekwitów, kawalerii rzymskiej staje się warstwą rycerską, jeszcze później zmienia nazwę na szlachtę.

Warstwa kupców, lichwiarzy, działa pod tym samym szyldem, okupując miasta.

Warstwa kolonów zostaje chłopem feudalnym, przypisanym do ziemi, odrabiającym pańszczyznę, płacącym za wszystko.

Warstwa niewolników znika ze względów praktycznych i finansowych, gdyż za chłopa pańszyźnianego nie trzeba płacić, ba on sam musi płacić i robić za darmo.

---------------------------------------------

Ciekawostki:
"Chleba i igrzysk" - Ogrom nędzy w Rzymie zmuszał każdego z cesarzy do rozdawnictwa pożywnienia i zapewnienia rozrywek sfrustrowanej tłuszczy. Dziś masz socjal i telewizję. Byś głodem nie przymierał i tanią, masową rozrywkę miał.

Przejście w chrześcijanizm - Kult chrześciajński okazał się bardzo atrakcyjny dla biedoty - obietnica raju, równości z bogatymi i inne czcze hasła. Dlatego religia ta została religią państwową, rzymską. Pierwszy papież pojawia się jeszcze za cesarzy i oczywiście jest ściśle związany z władzą świecką. Chrzęściajnie którzy odmawiali posłuszeństwa religii katolckiej, jej dogmatom, papieżowi byli masowo wyżynani, pod pretekstem herezji, sekt. Natomiast świątynie pogańskie, te od Jowisza, Marsa, były przekształcana w katolickie. A że zwykle stały w nich posągi trzech pogańskich bóstw, to musiano ludowi wcisnąć coś o trójcy świętej.

Faszyzm - ustrój polityczno-gospodarczo-społeczny, bazujący na tym, że okręslona warstwa, kasta, konsorcjum, krąg osób sprawuje faktyczną władzę w państwie.

Republika - ustrój polityczny, w którym wybiera się przedstawicieli do Senatu, którzy będą sprawować władzę w imieniu tych, kórzy ich wybrali. W republice faszystowskiej, to faszyści wybierają swoich przedstawicieli do Senatu. W republice demokratycznej, to naród wybiera w wyborach swoich przedstawicieli do Senatu. W fasadowej demokracji, to faszyści przedsatwiają swoich kandydatów, narodowi do wybrania.

Demokracja - ustrój w którym naród sprawuje władzę.

[JudasHonor]

Łupienie Rzymu było dochodowe. Czasem było koniecznością, by zapewnić wyżywienie, miejsce do życia dla migrujących ludów Europy. Co ciekawe, niektóre wędrówki ludów, jak się nie mylę Wandalów, rozpoczeły się w okolicach Śląska, Austrii a kończyły w Kartaginie na kontynencie Afrykańskim !!!

Zwykle łupiono Rzym z konieczności, na przykład stał on drodze przemarszu ludów uciekających od najazdów Hunów Attyli. Zwykle odbywało się to ku uciesze tłuszczy i niewolników. Gdyż zostawali oni zwykle uwalniani od swych panów, wierzycieli.

Nie ma co żałować Rzymu, Juliusz Gajusz Cezar wymordował około 400 tysięcy Germanów, mężczyzn, kobiet, starców, dzieci, gdy próbowali przekroczyć Ren i znaleźć nowe miejsca do zasiedlenia. Prawdziwy wampir tamtych czasów, bandzior, morderca, zdrajca i złodziej (Co ciekawe, Juliusz to nazwisko, Gajusz to imię, a Cezar to przydomek)

Ostatnimi którzy łupili Rzym były ludy Germańskie. One stanowiły tam swoje rządy, wybierały tam swoich cesarzy. Później majestat cesarza przywlekli na swoje ojczyste tereny i stworzyli Święte Cesarstwo Rzymskie Narodu Niemieckiego. Od upadku Rzymu po dzień dzisiejszy Niemcy pretendują do spadkobierców Rzymu. Nie wielu zwraca uwagę na to, że przykładowo Hitler był synonimem cesarza. Pozdrowenie "hajl hitler" to to samo co "ave cesar". A ten gest dłonią także się wykonywało w obu przypadkach. Gapa hitlerowska to ta sama co gapa rzymska, rózgi faszystowskie są rózgami rzymskimi. SPQR to oznaczenie senatu rzymskiego i także można było go spotkać w symbolice hitlerowskiej.

Czy Rzym upadł ? Formalnie tak, jednak tym czym był na prawdę istnieje po dziś dzień. Zmieniły się technologie, formy przekazu ale ambicje, metody są wciąż te same, one są uniwersalne.

Faszyzm opiera się na kolesiostwie. Zgraja najbogatszych dogaduje się by razem mieć siłę do stanowienia włądzy, prawa, bogacenia się.

Tak na prawdę w dzisiejszych czasach mamy do czynienia z niewidzialnym imperium. Imperium nie potrzebuje granic na mapie, imperium jest tam gdzie jest jego władza. Możesz na mapie śledzić granicę państw ale to są tylko kreski na mapie, nie odzwierciedlające granicy władzy.

Rzym rujnował swoje prowincje dla zysku garstki, tak samo dziś padają państwa zadłużone po uszy. Tylko skrzętnie ukrywa się kto miał tyle pieniędzy by zadłużyć całe kraje. Można okradać konkretnych ludzi, banki, a można całe państwa.

Świat, w który wierzymy, tak na prawdę nie istnieje. Prowincja, w której żyjemy także podlega tym procesom. Wszystko co sie tutaj u nas, z nami aktualnie dzieje jest tak na prawdę jak najbardziej normalne, w tym stanie rzeczy.

Sztuczne państwa, sztuczny plastik, sztuczne jedzenie, sztuczni ludzie, sztuczne związki między ludzkie to jest to w co ewoluował Rzym, czysty syntetyk. Ale obawiam się, że najgorsze dopiero przed nami.

[redaktor]

Grecki historyk Polybios ( Polibiusz ) w szóstej księdze swojego dzieła historycznego, zachwycał się rzymskim ustrojem republikańskim, jako ustrojem mieszanym, łączącym cechy monarchii- konsulowie, arystokracji- senat i demokracji- lud.

[JudasHonor]

To samo można powiedzieć o dzisiejszej Polsce. Premier i rząd - monarchia. Bogacze, lobbyści - arytokracja. Pospolity Kowalski - demokracja.

[Kamil Kończak]

Nie do końca bo wtedy król - cezar coś znaczyli. Premier jest za to marionetką.