Schizofrenia w ciąży.
Moderator: moderatorzy
Schizofrenia w ciąży.
Witam.
Choruję na schizofrenie i jestem w ciąży. Dopiero niedawno stwierdzono ją u mnie i jeszcze nie dostałam leków, czy jest tu osoba w mojej sytuacji? Chciałam się dowiedzieć jakie leki są bezpiecznie do przyjmowania w ciąży.
Z góry dziękuję za odpowiedź i pomoc.
Choruję na schizofrenie i jestem w ciąży. Dopiero niedawno stwierdzono ją u mnie i jeszcze nie dostałam leków, czy jest tu osoba w mojej sytuacji? Chciałam się dowiedzieć jakie leki są bezpiecznie do przyjmowania w ciąży.
Z góry dziękuję za odpowiedź i pomoc.
- Bright Angel
- zaufany użytkownik
- Posty: 5440
- Rejestracja: ndz gru 10, 2006 9:40 pm
- płeć: mężczyzna
Re: Schizofrenia w ciąży.
Podobno najbezpieczniejsze w ciąży są elektrowstrząsy.
Just remember that death is not the end. Heaven or hell? The choice is Yours.
-
- zaufany użytkownik
- Posty: 5448
- Rejestracja: ndz wrz 27, 2015 2:20 pm
- Status: Schizo
- Lokalizacja: Void
- Kontakt:
Re: Schizofrenia w ciąży.
Takie rady to lepiej zachowaj dla siebie.44 pisze:Podobno najbezpieczniejsze w ciąży są elektrowstrząsy.
Stwierdzono schizofrenie, ale nie przepisano jeszcze "leków"? Na jakiej podstawie postawiono akurat teraz taką diagnozę i co powiedział psychiatra na temat leczenia?zuzkaxo pisze:schizofrenie i jestem w ciąży. Dopiero niedawno stwierdzono ją u mnie i jeszcze nie dostałam leków
''Insanity - a perfectly rational adjustment to an insane world.'' http://chomikuj.pl/Antypsychiatra
Zapraszam wszystkich popierających antypsychiatrie do dołączenia: http://www.digart.pl/grupy/16361/Anty-psychiatria/ moja grupa ma charakter otwarty.
Zapraszam wszystkich popierających antypsychiatrie do dołączenia: http://www.digart.pl/grupy/16361/Anty-psychiatria/ moja grupa ma charakter otwarty.
- moi
- moderator
- Posty: 27824
- Rejestracja: czw maja 18, 2006 12:12 pm
- Gadu-Gadu: 9
- Lokalizacja: Dolny Śląsk
- Kontakt:
Re: Schizofrenia w ciąży.
Co najmniej jedno dziecko na forum urodziło się z ciąży prowadzonej z użyciem neuroleptyków. Ciąża przebiegała bez powikłań, Staś jest zdrowy. Aby dowiedzieć się o szczegółach powinnaś skontaktować się ze Zbyszkiem, administratorem tego forum, ponieważ Staś to jego synek.
Zastanów się jednak, czy w Twoim przypadku istnieje konieczność podawania leków podczas ciąży? Czy mam obecnie omamy lub urojenia, jesteś w psychozie? Twój post na to nie wskazuje, ale napisz więcej szczegółów. Być może z podaniem leków można poczekać aż do czasu zakończenia ciąży? Jeśli nie masz uciążliwych objawów chorobowych tak chyba byłoby najlepiej.
Pozdrawiam.m.
Zastanów się jednak, czy w Twoim przypadku istnieje konieczność podawania leków podczas ciąży? Czy mam obecnie omamy lub urojenia, jesteś w psychozie? Twój post na to nie wskazuje, ale napisz więcej szczegółów. Być może z podaniem leków można poczekać aż do czasu zakończenia ciąży? Jeśli nie masz uciążliwych objawów chorobowych tak chyba byłoby najlepiej.
Pozdrawiam.m.
Re: Schizofrenia w ciąży.
choruję na schizofrenię
jakiś czas temu bardzo chciałam mieć jeszcze jedno dziecko (pierwsze syn urodził się na wiele lat zanim zachorowałam )
rozmawiałam o tym wtedy z lekarzem
powiedział mi,że są leki które pozwalają bezpiecznie przejść ciążę, bez szkód dla dziecka. Po porodzie jednak często występuje nawrót, choćby za względy na silne zmiany hormonalne w organizmie kobiety. Często wtedy trzeba zacząć przyjmować silne farmaceutyki i niestety zrezygnować z naturalnego karmienia.
Ja nie bardzo rozumiem, na jakiej podstawie zostałaś zdiagnozowana? Najczęściej za pierwszym razem nie ma się samemu świadomości choroby i trafia się do białej mafii w ciężkim stanie. Są też osoby, które czują "coś jest nie tak"
i lekarz po 5 min wystawia im diagnozę wraz z receptą...
Jakie masz objawy? Czy sama podejrzewasz u siebie schizofrenię? Co konkretnie powiedział lekarz?
Radziłabym Ci iść jeszcze do innej przychodni, na konsultację. Nie wierz w nieomylność byle konowała. Domagaj się badań, testów psychologicznych...
Jeśli diagnoza się potwierdzi rozmawiaj o swoim stanie (ciąży), poinformuj też o tym swojego ginekologa.
Pamiętaj,że masz prawo do informacji, co się z Tobą dzieje, co może się dziać itp
jakiś czas temu bardzo chciałam mieć jeszcze jedno dziecko (pierwsze syn urodził się na wiele lat zanim zachorowałam )
rozmawiałam o tym wtedy z lekarzem
powiedział mi,że są leki które pozwalają bezpiecznie przejść ciążę, bez szkód dla dziecka. Po porodzie jednak często występuje nawrót, choćby za względy na silne zmiany hormonalne w organizmie kobiety. Często wtedy trzeba zacząć przyjmować silne farmaceutyki i niestety zrezygnować z naturalnego karmienia.
Ja nie bardzo rozumiem, na jakiej podstawie zostałaś zdiagnozowana? Najczęściej za pierwszym razem nie ma się samemu świadomości choroby i trafia się do białej mafii w ciężkim stanie. Są też osoby, które czują "coś jest nie tak"
i lekarz po 5 min wystawia im diagnozę wraz z receptą...
Jakie masz objawy? Czy sama podejrzewasz u siebie schizofrenię? Co konkretnie powiedział lekarz?
Radziłabym Ci iść jeszcze do innej przychodni, na konsultację. Nie wierz w nieomylność byle konowała. Domagaj się badań, testów psychologicznych...
Jeśli diagnoza się potwierdzi rozmawiaj o swoim stanie (ciąży), poinformuj też o tym swojego ginekologa.
Pamiętaj,że masz prawo do informacji, co się z Tobą dzieje, co może się dziać itp
-
- zaufany użytkownik
- Posty: 5448
- Rejestracja: ndz wrz 27, 2015 2:20 pm
- Status: Schizo
- Lokalizacja: Void
- Kontakt:
Re: Schizofrenia w ciąży.
Lepiej będzie skonsultować się z innym lekarzem. Ogólnie stosowanie psychotropów (i innych leków) w ciąży jest niebezpieczne i powinni je przepisywać jedynie w ostateczości: http://www.psych.waw.pl/dokumenty/12.pdf - podstawowe info. art. z 2005r. FDA uzupełniło listę m.in. "antypsychotyków" powodujących powikłania, wady/choroby lub 'zespół odstawienny'/objawy pozapiramidowe u noworodka w 2011 także o te nowsze neuroleptyki: http://www.webmd.com/mental-health/news ... r-newborns , http://www.fda.gov/Drugs/DrugSafety/ucm243903.htm
Kod: Zaznacz cały
Brand Name Generic Name
Abilify aripiprazole
Clozaril clozapine
FazaClo ODT clozapine
Fanapt iloperidone
Geodon ziprasidone
Haldol haloperidol
Invega paliperidone
Invega Sustenna paliperidone
Loxitane loxapine
Moban molindone
Navane thiothixene
Orap pimozide
Risperdal risperidone
Risperdal Consta risperidone
Saphris asenapine
Seroquel quetiapine
Seroquel XR quetiapine
Stelazine trifluoperazine
Thorazine chlorpromazine
Zyprexa olanzapine
Zyprexa Relprevv olanzapine
Zyprexa Zydis olanzapine
Symbyax olanzapine and fluoxetine
No Current Brand Name fluphenazine
No Current Brand Name perphenazine
No Current Brand Name perphenazine and amitriptyline
No Current Brand Name prochlorperazine
No Current Brand Name thioridazine
''Insanity - a perfectly rational adjustment to an insane world.'' http://chomikuj.pl/Antypsychiatra
Zapraszam wszystkich popierających antypsychiatrie do dołączenia: http://www.digart.pl/grupy/16361/Anty-psychiatria/ moja grupa ma charakter otwarty.
Zapraszam wszystkich popierających antypsychiatrie do dołączenia: http://www.digart.pl/grupy/16361/Anty-psychiatria/ moja grupa ma charakter otwarty.
-
- zaufany użytkownik
- Posty: 196
- Rejestracja: sob paź 29, 2011 10:44 pm
- Gadu-Gadu: 5791432
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Schizofrenia w ciąży.
To czy powinnaś brać leki w tym szczęśliwym okresie zależy od rozwoju twojej choroby.
Jeżeli jest OK i czujesz się na siłach to nie bierz, ale skonsultuj się z lekarzem.
Ja zdiagnozowana zostałam długo zanim zaszłam w ciążę, ale niestety mój stan psychiczny się pogorszył...
Przez całą ciążę brałam 15mg Abilify + (rzadko) Imovane na sen.
Mój stan na początku był dobry (30mg Abilify) później gdy potwierdziło się, że jestem w ciąży sama zrezygnowałam z leków. I to był duży błąd... (Mój stan psychiczny nawet teraz nie pozwala na odstawienie leków, ale cóż, co mało być to będzie...). Do końca ciąży brałam 15 mg Abilify. Mimo to i tak miałam niezłe "odchyły"... Pamiętam jaki paniczny strach ogarnął mnie w 8 miesiącu i nie był to strach przed porodem...
Na szczęście wszystkie obawy skończyły się po ciąży i porodzie
Urodziłam zdrową córkę, 10 ptk w skali APGAR, bardzo silną
Teraz niuńka ma 4 lata (ja 20 więcej
) i nie widać po niej żadnych objawów mojej choroby (ja w wieku 4-5 lat słyszałam już głosy), jest pogodna i lubi przebywać z ludźmi (u mnie był z tym problem...)
W każdym razie leki nie wpłynęły na nią, a przynajmniej nie w wyczuwalnym stopniu.
Ale może to tylko dzięki genom mojego męża, które widać są bardzo silne...
Jeżeli jest OK i czujesz się na siłach to nie bierz, ale skonsultuj się z lekarzem.
Ja zdiagnozowana zostałam długo zanim zaszłam w ciążę, ale niestety mój stan psychiczny się pogorszył...
Przez całą ciążę brałam 15mg Abilify + (rzadko) Imovane na sen.
Mój stan na początku był dobry (30mg Abilify) później gdy potwierdziło się, że jestem w ciąży sama zrezygnowałam z leków. I to był duży błąd... (Mój stan psychiczny nawet teraz nie pozwala na odstawienie leków, ale cóż, co mało być to będzie...). Do końca ciąży brałam 15 mg Abilify. Mimo to i tak miałam niezłe "odchyły"... Pamiętam jaki paniczny strach ogarnął mnie w 8 miesiącu i nie był to strach przed porodem...
Na szczęście wszystkie obawy skończyły się po ciąży i porodzie

Urodziłam zdrową córkę, 10 ptk w skali APGAR, bardzo silną

Teraz niuńka ma 4 lata (ja 20 więcej

W każdym razie leki nie wpłynęły na nią, a przynajmniej nie w wyczuwalnym stopniu.
Ale może to tylko dzięki genom mojego męża, które widać są bardzo silne...

Re: Schizofrenia w ciąży.
Czy sa jakies badania na ten temat. Bardzo jestem zainteresowana nie wiedzialam ze hormony moga miec wplyw na psychoze. Tzn. juz wiem ze sa psychozy mentstruacyjne, ale ze schizofrenia i zmiany hormonalne?Gehenna pisze: Po porodzie jednak często występuje nawrót, choćby za względy na silne zmiany hormonalne w organizmie kobiety
- moi
- moderator
- Posty: 27824
- Rejestracja: czw maja 18, 2006 12:12 pm
- Gadu-Gadu: 9
- Lokalizacja: Dolny Śląsk
- Kontakt:
Re: Schizofrenia w ciąży.
Z drugiej strony oksytocyna, hormon, którego w ciąży i połogu jest najwięcej chroni kobietę przed huśtawkami nastrojów i daje stabilizację psychiczną.
Pozdrawiam.m.
Pozdrawiam.m.
Re: Schizofrenia w ciąży.
interesuje mnie to bo ja dostalam psychozy po porodzie tzn. po porodzie mialam juz jakies objawy nie wiedzialam jednak ze to psychotyczne objawy, dopiero musialo minac 9 miesiecy kiedy psychoza juz byla bardzo rozwinieta i trafilam do szpitala.
- moi
- moderator
- Posty: 27824
- Rejestracja: czw maja 18, 2006 12:12 pm
- Gadu-Gadu: 9
- Lokalizacja: Dolny Śląsk
- Kontakt:
Re: Schizofrenia w ciąży.
U mnie było odwrotnie: w czasie ciąży wszystkie objawy zniknęły i czułam się świetnie przez jakieś 3-4 lata. Nie brałam leków, więc psychoza powróciła.
Pozdrawiam.m.
Pozdrawiam.m.
-
- zaufany użytkownik
- Posty: 196
- Rejestracja: sob paź 29, 2011 10:44 pm
- Gadu-Gadu: 5791432
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Schizofrenia w ciąży.
Mi lekarz powiedział, że po porodzie może się choroba nasilić lub zelżeć.
To zależy od tego też jak zniosę poród.
Po porodzie na szczęście czułam się świetnie.
A co do hormonów: ja 48h po porodzie (jeszcze w szpitalu ginekologicznym) miałam jakieś wahanie dziwne, tzn: przez bite 5 godzin wyłam bez powodu... Zrobiło mi się nagle bardzo smutno, ale było to dziwne, bo byłam bardzo szczęśliwa, że urodziłam
Była u mnie nawet pani psycholog, ale to tylko hormony, nic związanego z chorobą raczej.
Niedługo po porodzie zrezygnowałam sama z leków (znów) bo czułam się świetnie.
Rok od porodu nie brałam leków, jednak miałam tak silny nawrót, że natychmiastowo mąż umówił mnie z lekarzem (i jeszcze okrzyczał, że nie biorę leków
). Ale czułam się świetnie... Niestety tylko mi się tak wydawało.
W każdym razie moja choroba jest na tym samym poziomie, ale jest plus taki, że teraz nie myślę o głupotach cały czas tylko o dziecku
To zależy od tego też jak zniosę poród.
Po porodzie na szczęście czułam się świetnie.
A co do hormonów: ja 48h po porodzie (jeszcze w szpitalu ginekologicznym) miałam jakieś wahanie dziwne, tzn: przez bite 5 godzin wyłam bez powodu... Zrobiło mi się nagle bardzo smutno, ale było to dziwne, bo byłam bardzo szczęśliwa, że urodziłam

Była u mnie nawet pani psycholog, ale to tylko hormony, nic związanego z chorobą raczej.
Niedługo po porodzie zrezygnowałam sama z leków (znów) bo czułam się świetnie.
Rok od porodu nie brałam leków, jednak miałam tak silny nawrót, że natychmiastowo mąż umówił mnie z lekarzem (i jeszcze okrzyczał, że nie biorę leków

W każdym razie moja choroba jest na tym samym poziomie, ale jest plus taki, że teraz nie myślę o głupotach cały czas tylko o dziecku

Re: Schizofrenia w ciąży.
moim kolezanka po porodach tez chyba sie nasilalo bo zawsze trafialy do szpitala.
-
- zaufany użytkownik
- Posty: 5448
- Rejestracja: ndz wrz 27, 2015 2:20 pm
- Status: Schizo
- Lokalizacja: Void
- Kontakt:
Re: Schizofrenia w ciąży.
Artykuły o możliwym wpływie oxytocyny w zaburzeniach psychicznych: http://www.madinamerica.com/2013/11/oxy ... disorders/ w skrócie: nie wiadomo dokładnie jaką odgrywa rolę, ale może się okazać, że będzie lepszą metodą alternatywnego leczenia (poprawia stan psych. w schizofrenii, autyzmie, zaburzeniach afektywnych i lękowych). Są tam też wyniki badań osób ze zdiagnozowaną schizofrenią wskazujące na to, że mają zaniżony poziom oksytocyny, podobnie jak pacjenci w depresji.moi pisze:Z drugiej strony oksytocyna, hormon, którego w ciąży i połogu jest najwięcej chroni kobietę przed huśtawkami nastrojów i daje stabilizację psychiczną.
''Insanity - a perfectly rational adjustment to an insane world.'' http://chomikuj.pl/Antypsychiatra
Zapraszam wszystkich popierających antypsychiatrie do dołączenia: http://www.digart.pl/grupy/16361/Anty-psychiatria/ moja grupa ma charakter otwarty.
Zapraszam wszystkich popierających antypsychiatrie do dołączenia: http://www.digart.pl/grupy/16361/Anty-psychiatria/ moja grupa ma charakter otwarty.