Nadużycia: jakie są możliwe, jak ich unikać.

[zbyszek]

Komunikacja wśród nieznajomych stwarza możliwości do nadużyć. Oto przykłady, na które polecam zwrócić uwagę:

1. Na tym forum użytkownicy zwierzają się ze swoich nieraz dość intymnych przeżyć. Nadużyciem jest udawanie współczucia, lub udawane tylko zainteresowanie schizofrenią

2. Na naszych stronach poszukują pomocy osoby uzależnione od narkotyków. Proszę nie pożyczać nikomu nieznajomemu pieniędzy, bo mogą one być wydane na narkotyki.

3. Osobom młodym, lub niedoświadczonym może być proponowany kontakt i pomoc poza forum. Taka pomoc ma duży sens i forum popiera ją jeśli osoba oferująca ją określi dokładniej swój status, dlaczego jest zainteresowana schizofrenią i cel pomocy. Przynajmniej należy podać swój wiek.

Dbajmy wspólnie o dobre zwyczaje, wtedy forum będzie żyło. W tym wątku proszę wpisywać także skargi na możliwe nadużycia, które ktoś chce upublicznić.

[zalew]

1. Na tym forum użytkownicy zwierzają się ze swoich nieraz dość intymnych przeżyć. Nadużyciem jest udawanie współczucia, lub udawane tylko zainteresowanie schizofrenią

OK tylko jak określić czy ktoś jest szczery czy udaje?

[demeter]

Forum, którego użytkownicy nie piszą o duperelach, ale o osobistych przeżyciach w walce z chorobą psychiczną - specyficzną i chyba niemożliwą do zdiagnozowania przez internet - "napędza" ciekawskich.
Moim zdaniem kłopoty z gośćmi w stylu eko są mniejszym złem niż zakamuflowana życzliwość, pod którą kryje się przesadna ciekawość.
Intencje niektórych "gośći" są czytelne w przeciwieństwie do fałszywych
"przyjaciół"
Natrętne wypytywanie o przeżycia z psychoz rzekomo w celu dowiedzenia się, czy jest się samemu (samej) osobą chorą jest w moim przekonaniu okrutne, bo nie liczące się wrażliwością tych osób i ich bezbronnością psychiczną.
Nie jestem przeciwna tym tematom, ale niech każdy pisze o sobie, bo to jego decyzja. Jeżeli chory ma pomóc w podjęciu decyzji o leczeniu, to niech zainteresowany odpowiada na pytania, a nie odwrotnie.
A wiedzy o schizofrenii w internecie jest tyle, że każdemu wystarczy.

[metales]

...

[demeter]

Starasz się tu uchodzić za alfę i omegę, a może tak samej podreptać do specjalisty?

O nic się nie staram, ale chyba niechcący coś w Tobie poruszyłam?!

Czy wszyscy, którzy nie myślą jak Ty muszą się leczyć? Jakiego rodzaju specjalistę mi polecasz?
Czyżby psychiatrę? A jeżeli nawet? Gardzisz psychicznie chorymi?

[Jan Forowicz]

W tym liście nie poruszę typowego tematu. Zwracam się bowiem do Administratora o eliminację ze słownika forum wyrazu "Fo-rowicz" i "fo-rowicz". Rzecz w tym, że jest to imię własne, nazwisko które od wieków nosi pewna grupa osób w Polsce i na obczyźnie. Ja jestem dziennikarzem. Przedstawię jeszcze kilka innych osób z rodziny. Syn prowadzi małą firmę analiz ryzyka. Krewny to artysta plastyk, b.rektor ASP-Wrocław. Żona prawniczka. Kuzyn pracuje w jednym z ministerstw. Kilku innych Fo-rowiczów uprawia zawód inżyniera. A więc istniejemy w publicznej przestrzeni. Używanie wyrazu fo-rowicz jako rzeczownika pospolitego bardzo nam jednak utrudnia życie, między innymi komplikuje korzystanie z internetu i zaśmieca pocztę.
Miałem wrażenie, że zjawisko używania wyrazu "fo-rowicz" zamiast "forumowicz" powoli zanika. Wiele osób dostrzega wadliwość logiczną budowy tego określenia. Ale na Pana cennej i potrzebnej stronie www, jeszcze jest ten wyraz eksploatowany. Proszę rozważyć możliwość sprawnego wycofania "fo-rowicza" ze słowniczka tej strony i posługiwania się "forumowiczem".

Pozdrawiam

Jan Fo-rowicz
janforowicz@tlen.pl
www.fo-rowicz.pl

------- uwaga admina
czerwone łączniki wpisane przez mnie

[zbyszek]

Panie Janie, oczywiście postaramy się coś z tym zrobić.
Proszę tylko napisać następny post, podpisać się i ...
oj sorry, tak działa ten automat !

[Jan Forowicz]

Bardzo dziękuję za deklarację.

Z uszanowaniem

Jan Forowicz
http://www.forowicz.pl

[Mariii]

Nie wiem, gdzie mam to napisać...
Zauważyliście już typa, który reklamuje cassino na forum!?

[Emocja]

ja widzialam,chyba ktos sobie jaja robi
po prostu trzeba usuwac takie watki

[moi]

Nie wiem, gdzie mam to napisać...
Zauważyliście już typa, który reklamuje cassino na forum!?

Usuwam je na bieżąco.

Pozdrawiam.m.

[Kamil Kończak]

Sformułowanie foorowicz jest jak najbardziej poprawne.Niektórzy nazywają się "Koń" czy "Dziekan" ale to nie znaczy żeby przestać używać takich słów.To z pewnością też rodzi im problemy.Teraz zacytuje "Skoro w wyrazach „liceum”, „gimnazjum”, „muzeum” itp. cząstka „um” nie bierze udziału w tworzeniu nowych słów („licealista”, „gimnazjalista”, „muzealnik” itp.), to nazwy pochodne od wyrazu „forum” też tego „um” nie zawierają.Jedyną więc poprawną nazwą uczestnika forum dyskusyjnego jest FOOROWICZ, a często spotykany wyraz „forumowicz” jest błędny. Przymiotnikiem od „forum” jest „forowy” (a nie: „forumowy”).Tak więc panie Janie,jest pan przewraźliwiony na punkcie swego nazwiska


http://www.polskieradio.pl/9/305/Artyku ... ,„Forowicz”

[zbyszek]

Ja też tak myślę, jednak na wyraźną prośbę pana Jana Forowicza pozostawiłem automatyczną zamianę FOR-OWICZ -> FOR-UMOWICZ włączoną. To ta automatyka podmieniła to słowo w piątym zdaniu Twojego postu, Irish czyniąc sens wywodu nieprzejrzystym. Czy dobrze czynię ?

[Kamil Kończak]

Tak Zbyszku to automatyka podmieniła słowo nie tylko w tamtym zdaniu ale także w pierwszym.Czy nie można tego zmienić?Przecież to bez sensu.Miałem w szkole koleżankę o nazwisku Dziekan.Czy ona też powinna w internecie zgłaszać pretensje?Jest mnóstwo takich nazwisk a ja chciałbym pisać zgodnie z zasadami.Także mam do tego prawo

[zbyszek]

Teraz już jakiś czas po wymianie postów z Panem Forowiczem trudno mi się wycofać tym bardziej, że głosy są jeden do jednego. Co sądzą inni użytkownicy ?

[Kamil Kończak]

Zbyszku nie rozśmieszaj mnie...Czy pan Forowicz(Foorowicz) jest stałym bywalcem tego forum?Nie,nie jest więc dlaczego musimy respektować takie wątpliwe prośby?Może na wielu forach zakłada konta i wysyła takie prośby.To jest chore.W takim razie ja proszę o możliwość używania przekleństw.Oczywiście nia mam zamiaru nikogo obrażać bluzgami ale czasami chce się coś zacytować czy użyć mocnego słowa w odniesieniu do jakiejś sytuacji.Przecież to jest część życia,nie bądźmy hipokrytami.Każdy i tak może zgłosić post jeśli będzie godził w jego imię.Matko...nawet przez ten filtr nie mogę poprawnie napisać nazwiska tego pana...Paranoja...Pan Forumowicz od siedmiu boleści...

[nierzeczywisty]

Zbyszku, pytałeś o zdanie innych, więc... Ja jestem takiego samego zdania jak Irish. Dziwię się, że w ogóle doszło do takiej sytuacji i niepotrzebnego "konfliktu racji".

[małomówiąca]

Przychylam się do zdania Irisha. Prośba tego użytkownika pozbawiona jest dla mnie uzasadnienia, a Twoja interwencja Zbyszku niepotrzebna.

[Fujikoo]

Ja też uważam, że Irish ma rację. Przecież nikt z nas nie obraża pana Foorowicza. A skoro zwrot "foorowicz" jest poprawny to dlaczego nie mielibyśmy go nie używać?

[zbyszek]

W takim razie wyłączyłem automatyczną zamianę forowicz -> forumowicz