Twórczość Krzysztonia

Moderator: moderatorzy

piotr 84
bywalec
Posty: 3149
Rejestracja: śr gru 12, 2007 8:03 pm

Twórczość Krzysztonia

Post autor: piotr 84 »

Cenie ją sobie za to że traktuje o zmianach jakie zachodzą w życiu człowieka np tom opowiadań
jedno o gościu co to na matki pogrzeb przyjechał jego życiu zmianą było to że uwolnił się z małego miasteczka w którym pozostali sami " wykolejeni ludzie " inne opowiadanie o konkretnej zmianie bo rzecz działa się w umieralni w której to młody chłopak czekał spokojnie na śmierć a starszy człowiek strasznie się bał i dodawał sobie odwagi wódo tak samo gość świerzo po maturze też wyjechał uwolnił się od ojca
zresztą wielbąd na stepie krzyż południa i obłęd też są o zmianach a i kamienne niebo
Zagubiona we mgle
zaufany użytkownik
Posty: 8049
Rejestracja: pn lis 08, 2010 6:15 pm

Re: Twórczość Krzysztonia

Post autor: Zagubiona we mgle »

Mnie się podobał "Obłęd", a reszty nie czytałam.
piotr 84
bywalec
Posty: 3149
Rejestracja: śr gru 12, 2007 8:03 pm

Re: Twórczość Krzysztonia

Post autor: piotr 84 »

opowiadania naprawde warto

no i przemyślenia małego chłopca jak z ciotką i matką bratem uciekali z armią Andersa przez góry ural Kazachstan Iran albo Irak i wsiu do polski jego rozmyślania w tak młodym wieku też były podobne do moich jak też byłem w tym wieku nie licząc doświadczenia wojny ogólnie tamtych realiów chodzi mi o Krzyż południa i wielbłąd na stepie
Zagubiona we mgle
zaufany użytkownik
Posty: 8049
Rejestracja: pn lis 08, 2010 6:15 pm

Re: Twórczość Krzysztonia

Post autor: Zagubiona we mgle »

Ja nie lubię historii i faktografii. Dla mnie to jest nudne. Coś tam zaczęłam innego czytać Krzysztonia, ale już na początku mnie znudziło. Wolę coś takiego jak "Obłęd", ta książka bardzo mnie wciągnęła.
piotr 84
bywalec
Posty: 3149
Rejestracja: śr gru 12, 2007 8:03 pm

Re: Twórczość Krzysztonia

Post autor: piotr 84 »

dlatego właśnie krzyż południa i wielbłąd na stepie przygody małego krzyśia jak to uderzono go w jego niewinność dziecka i z góry potraktowano że może w łaźni jak jakiś malutki dzieciaczek myć się z matką i innymi kobietami które były nago albo jak poszedł na nielegalu na arbuzy z nowo zapoznanym kumplem ukraść by mieli co jeść i rozmyślania
a wiesz wkręciłem się kiedyś w wojenno książke jak to polacy napierali ku wyzwoleniu od okupantów chodziło o szwabów

kiedyś czytało się oglądało aż zaczołem rzygać tą szerokopojętą kulturą i sztuką
piotr 84
bywalec
Posty: 3149
Rejestracja: śr gru 12, 2007 8:03 pm

Re: Twórczość Krzysztonia

Post autor: piotr 84 »

w Obłędzie pisał też o wojnie o swoim dzieciństwie jak to lekarz go leczył jego przyjaciel tyle że w obłędzie to już były urojenia konfabulacje ale wracał do czasów dzieciństwa
piotr 84
bywalec
Posty: 3149
Rejestracja: śr gru 12, 2007 8:03 pm

Re: Twórczość Krzysztonia

Post autor: piotr 84 »

czyłi krzyżu południa
Awatar użytkownika
boris
zaufany użytkownik
Posty: 2093
Rejestracja: wt cze 08, 2010 4:06 pm

Re: Twórczość Krzysztonia

Post autor: boris »

Jak to było? "Czerwoni górą"? :)
http://www.youtube.com/watch?v=EdmZYu9Lths
Powiedzmy przeciwnikowi otwarcie, że nie podzielamy jego idei, ponieważ je rozumiemy, i że on nie podziela naszych, ponieważ ich nie rozumie.
piotr 84
bywalec
Posty: 3149
Rejestracja: śr gru 12, 2007 8:03 pm

Re: Twórczość Krzysztonia

Post autor: piotr 84 »

W obłędzie Boris ? wszystko było ale klimat zachowany trzymający w napięciu który tom wam się najbardziej podobał ?
piotr 84
bywalec
Posty: 3149
Rejestracja: śr gru 12, 2007 8:03 pm

Re: Twórczość Krzysztonia

Post autor: piotr 84 »

W obłędzie był nawet wporządku ormowiec co sie nie krył ze swoim powołaniem i pilnował porządku
fazowa książka na niej zaczołem uczyć sie czytać
Awatar użytkownika
boris
zaufany użytkownik
Posty: 2093
Rejestracja: wt cze 08, 2010 4:06 pm

Re: Twórczość Krzysztonia

Post autor: boris »

Czytałem to jakieś 25 lat temu i już nie pamiętam jaki to mi się najbardziej podobał. W sumie mało co już pamiętam, oprócz tego, że mi się podobało. :) Na końcu pierwszego tomu, bohater jest na przyjęciu i wie, że ci co mają coś czerwonego na sobie, to jego przyjaciele, wrogowie mają jakiś inny kolor na ubraniu.

W pewnym momencie wychodzi z przyjęcia i dzwoni do straży pożarnej i oznajmia: Górą czerwoni!
Wtedy był o ile pamiętam Tajnym Agentem Dobrej Woli :)

Szkoda Krzysztonia, na dzisiejszych lekach może nie popełniłby samobójstwa ...
http://www.youtube.com/watch?v=EdmZYu9Lths
Powiedzmy przeciwnikowi otwarcie, że nie podzielamy jego idei, ponieważ je rozumiemy, i że on nie podziela naszych, ponieważ ich nie rozumie.
piotr 84
bywalec
Posty: 3149
Rejestracja: śr gru 12, 2007 8:03 pm

Re: Twórczość Krzysztonia

Post autor: piotr 84 »

czytałem jedenaście lat temu w pierwszym tomie akcja rozgrywa się głównie w pociągu gdzie był ksiądz młody student dryblas jakaś kobieta i " ten za którym stały złe moce "

jednak najlepszy jest koniec i Krzyśia diagnoza zamiast ewidentnej schizofreni cwaniak wymyślił kompleks urojeniowo halucynogenny czy coś takiego
Zagubiona we mgle
zaufany użytkownik
Posty: 8049
Rejestracja: pn lis 08, 2010 6:15 pm

Re: Twórczość Krzysztonia

Post autor: Zagubiona we mgle »

Oj, chłopaki, ja mam kiepską pamięć i cytatów to nie pamiętam, a w sumie z "Obłędu" pisałam jakąś tam pracę na studiach i musiałam dobrze przestudiować książkę. Gdyby nie studia to pewnie nigdy nie zapoznałabym się z twórczością Krzysztonia.
piotr 84
bywalec
Posty: 3149
Rejestracja: śr gru 12, 2007 8:03 pm

Re: Twórczość Krzysztonia

Post autor: piotr 84 »

ale tak jak wcześniej pisałem Zagubiona Wielbłąd na stepie i krzyż południa powinien ci sie spodobać
Zagubiona we mgle
zaufany użytkownik
Posty: 8049
Rejestracja: pn lis 08, 2010 6:15 pm

Re: Twórczość Krzysztonia

Post autor: Zagubiona we mgle »

Nie wiem, to może powinnam przeczytać. Coś tam zaczynałam, ale po dwóch stronach może mnie znudziło i zrezygnowałam.
piotr 84
bywalec
Posty: 3149
Rejestracja: śr gru 12, 2007 8:03 pm

Re: Twórczość Krzysztonia

Post autor: piotr 84 »

dasz rade :wink:
lady
zarejestrowany użytkownik
Posty: 17
Rejestracja: czw sie 09, 2012 12:29 pm

Re: Twórczość Krzysztonia

Post autor: lady »

piotr 84 pisze: jednak najlepszy jest koniec i Krzyśia diagnoza zamiast ewidentnej schizofreni cwaniak wymyślił kompleks urojeniowo halucynogenny czy coś takiego
To chyba był zespół urojeniowo-lękowy :) A kompleks to może być np. Edypa, lub np. kompleks hotelowy
Z tego co pamiętam to w powieści nie przejawiał objawów negatywnych, to by raczej wskazywało, że to nie była schizofrenia, ale sama nie wiem...
ODPOWIEDZ

Wróć do „książki”