Plusy i Minusy

miejsce na dowolną inną dyskusję nie dotyczącą schizofrenii

Moderator: moderatorzy

Awatar użytkownika
Gabber24
zaufany użytkownik
Posty: 250
Rejestracja: pn lis 06, 2006 9:00 pm
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Post autor: Gabber24 »

+nowy rok
-brak zapału do pracy
+żyje
-kiedy to się zkończy
Chors
zaufany użytkownik
Posty: 1707
Rejestracja: śr wrz 20, 2006 12:15 pm
Lokalizacja: United States of Love
Kontakt:

Post autor: Chors »

+nieźle się czuję
+nawet trochę mi wesoło
- muszę się wreszcie wziąć za naukę
Awatar użytkownika
Gabber24
zaufany użytkownik
Posty: 250
Rejestracja: pn lis 06, 2006 9:00 pm
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Post autor: Gabber24 »

-umieram poto by narodzić się na nowo
+mam co palić bo kolega mi przywiózł papierosy:-)
-nic mi się dziś nie chce
fotex
zaufany użytkownik
Posty: 609
Rejestracja: sob sty 28, 2006 4:04 pm
Lokalizacja: Kraków

Post autor: fotex »

+mam niezły chumor
+pozałatwiałem z mamą sprawy w ZUS-ie
-przez te lekarstwa chyba jestem pół impotentem :cry:
Awatar użytkownika
aaa
zaufany użytkownik
Posty: 202
Rejestracja: pn wrz 06, 2004 10:59 pm
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: aaa »

+wczoraj miałem niezły nastrój :)
-dziś już nie mam
+nie jestem impotentem już
-jak byłem to było na odwrót: (były okazje), a teraz z psychiką gorzej
+chcę być wolny (odblokować się)
-wydałem cały hajs, który zarobiłem w 2 lata
+hajs nie daje szczęścia, tylko trochę przyjemności
?Czuję niepokój i się uśmiecham
"Pobyt w szpitalu grozi kalectwem lub śmiercią"
-- http://pl.youtube.com/watch?v=ryyo9CqyeSI --
Awatar użytkownika
Gabber24
zaufany użytkownik
Posty: 250
Rejestracja: pn lis 06, 2006 9:00 pm
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Post autor: Gabber24 »

-śni mi się koniec świata
+mam nadzieje że to proroczy sen
+niedługo wypłata:-) kupie sobie ksiązkę
amigru
bywalec
Posty: 48
Rejestracja: pt cze 23, 2006 8:25 pm

Post autor: amigru »

+ mam nowe okulary
-- są źle dobrane i nie mogę w nich chodzić
-- sylwestra spędziłam z mamą przed tv i nawet szampana nie wypiłyśmy...
+ dużo pracy w pracy
-- rodzice uważają że jestem nikim, a ja w to zaczynam wierzyć...
fotex
zaufany użytkownik
Posty: 609
Rejestracja: sob sty 28, 2006 4:04 pm
Lokalizacja: Kraków

Post autor: fotex »

Moja babka pieprzyła mi za uchem -jakie ty masz osiągnięcia życiowe, dobrze że już zdechła.To przez tą cholerę jestem chory :evil:
Awatar użytkownika
Gabber24
zaufany użytkownik
Posty: 250
Rejestracja: pn lis 06, 2006 9:00 pm
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Post autor: Gabber24 »

fotex pisze:Moja babka pieprzyła mi za uchem -jakie ty masz osiągnięcia życiowe, dobrze że już zdechła.To przez tą cholerę jestem chory :evil:
nie można na nikogo zwalać włąsnego losu i przeznaczenia pamiętajmy że jesteśmy wybrani z całęj populcji to My 1% chorujemy a nie kto inny
Chors
zaufany użytkownik
Posty: 1707
Rejestracja: śr wrz 20, 2006 12:15 pm
Lokalizacja: United States of Love
Kontakt:

Post autor: Chors »

Gabber24 pisze: pamiętajmy że jesteśmy wybrani z całęj populcji to My 1% chorujemy a nie kto inny
Ja bym polemizował, moim zdaniem nie ma wybranych, wszyscy jesteśmy równi a to jaki kto jest to skutek jego własnej pracy nad sobą(bądź jej braku :wink: ). Czy to że mam schizo znaczy że wybrał mnie bóg? Wybacz ale dla mnie taki pogląd jest albo objawem choroby albo zwykłym oszołomstwem :evil:
Awatar użytkownika
Gabber24
zaufany użytkownik
Posty: 250
Rejestracja: pn lis 06, 2006 9:00 pm
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Post autor: Gabber24 »

Powiedz mi Chors czy to że ktoś nie może muwić bo urodził się niemową jest jego winną???? to że ktoś nie słyszy bo urodził się głuchy jest jego winną bo nie pracował nad sobą?
chyba nie tak samo jest z chorobą i nie zależnie od tego jaką czy somatyczną czy psychiczną no chyba że jest to schizofrenia po urazowa bo chyba taka też istniej albo się myle
i co Ty na to?
Chors
zaufany użytkownik
Posty: 1707
Rejestracja: śr wrz 20, 2006 12:15 pm
Lokalizacja: United States of Love
Kontakt:

Post autor: Chors »

Nie mówię że to czyjaś wina, chodziło mi o to że nie ma wybranych przez jakieś wyższe siły, naznaczonych piętnem czy innym "wynalazkiem", ja wierzę w karmę i takie choroby jak ty mi opisujesz służą spłacie karmicznych długów i rozwojowi naszej duszy.
Awatar użytkownika
zbyszek
admin
Posty: 8033
Rejestracja: ndz lut 02, 2003 1:24 am
Status: webmaster
płeć: mężczyzna
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: zbyszek »

drodzy forowicze, fotex może nie zdaje sobie sprawy, że takimi słowami odstrasza niektórych użytkowników, jednak akceptujemy jego wypowiedź, bo nie zwraca się bezpośrednio przeciwko nikomu. za niego proszę innych o wyrozumiałość.
Awatar użytkownika
Gabber24
zaufany użytkownik
Posty: 250
Rejestracja: pn lis 06, 2006 9:00 pm
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Post autor: Gabber24 »

Każdy z nas w cos wierzy i inaczej sobie interpretuje własny los i los innych ja tak naprawde nie potrafie sobie tego jakoś wytłumaczyć jak tylko w taki sposób że jestem wybrany by przez to przejść i przechodze nieraz dzielnie jak Hrerkules a nieraz jak niemowle któremu spadł smoczek i płacze od razu
Ale My wszyscy różnie myślący czekamy na to samo czyli Happy end czy nie tak czekamy aż skończy się nasz czas choroby i bedziemy mogli wyjść z ukrycia i spojrzeć na światło dzienne z uśmiechem i optymistycznymi myślami

Pozdrawiam
schizo_renia
bywalec
Posty: 30
Rejestracja: czw gru 21, 2006 1:11 pm

Post autor: schizo_renia »

-zyje
-Glosy kazaly mi sie pociac
-zrobilam to
-rzygalam
+kocham
+i ktos mnie kocha
-jestem glupia
Mestre Zumbi
zaufany użytkownik
Posty: 67
Rejestracja: pn paź 09, 2006 1:33 pm

Post autor: Mestre Zumbi »

Gabber24 pisze:Powiedz mi Chors czy to że ktoś nie może muwić bo urodził się niemową jest jego winną???? to że ktoś nie słyszy bo urodził się głuchy jest jego winną bo nie pracował nad sobą?
W zadnym razie nie aspiruję do miana specjalisty od karmy, ale tak właśnie może wygladać praca nad sobą.

Bo jak te procesy przebiegają? Człowiek po śmierci ciała fizycznego widzi swoje minione życie raz jeszcze; całe wyrządzone przez siebie zło odczuwa osobiście, a przy tym znacznie boleśniej - żaden materialny pancerz go już nie chroni. I teraz dopiero spostrzega, że - b. niestety popularny przypadek - bezmyslnym plotkowaniem poczynił innym ludziom ogromne szkody i powołał do zycia wiele mentalno-astralnych maszkaronów. Rodzi się zatem mocne postanowienie, by w następnym wcieleniu "trzymać gębę na kłódkę", co w ekstremalnym wydaniu może oznaczac niemowę.
Awatar użytkownika
Gabber24
zaufany użytkownik
Posty: 250
Rejestracja: pn lis 06, 2006 9:00 pm
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Post autor: Gabber24 »

-kolejny pusty dzień bez światła i chęci do życia
+mam ukochaną żonkę
+schudłem :-)
bobo_kasz
zarejestrowany użytkownik
Posty: 23
Rejestracja: sob mar 04, 2006 6:00 am

Post autor: bobo_kasz »

Gabber24 pisze:
Darius pisze:Cześć Gabber
Też chodziłem do przyszpitalnej, ale zrezygnowałem bo Dr Murat miała dla mnie mało czasu, był tylko wpad po leki i wypad. Teraz chodzę prywatnie na Grunwaldzką, płacę 70 zł za wizytę ale przynajmniej mogę się wygadać.
Pozdrawiam
ooooo
ja też chodze do Dr Murat i powiem Ci że już to odczułem że ona tylko wypisuje recepty i każe chodzic na terapie a nic nie gada ze mną ale już myśle o zmianie lekarza
pozdrawiam
Ja rowniez jestem fanem pani dr Murat a chodze do niej tylko dla tego iz nic nie mowi, w odruznieniu od was nie mam zludzen ale od czasu do czasu potrzebuje lekarstw, gratuluje Gabber mi tez udalo sie pracowac przez kilkanascie lat teraz niestety reta,a tak poztem wszystkiego najlepszego w nowym roku dla kolegi po fachu ( tez kiedys programowalem )
schizo_renia
bywalec
Posty: 30
Rejestracja: czw gru 21, 2006 1:11 pm

Post autor: schizo_renia »

--------jestem złym człowiekiem, nie panuje nad tym co mowie ani nad tym co robie, wszystkich krzywdze, ludzie mnie nienawidza, nie radze sobie z moja choroba, musze wrocic do szkoly a sobie tego nie wyobrazam, znow ludzie, pelno ludzi i ten wzrok potepiajacy...boje sie...nie radze sobie , znow kogos skrzywdzilam chodziaz wydawalo mi sie ze nic zlego nie powiedzialam, a jednak, jestem bardzo zlym czlowiekiem,prosze,prosze pomoz mi zmien moje zycie nic przy tym nie zmienajac. prosze niech mi ktos palnie tak pozadnie w ten moj pusty olowiak moze w tedy sie opamoietam.... jestem zerem jestem nikim, jestem zlem, boje sie ze Szatan znow przyjdzie i zabierze mnie do piekla, nie chce tam znow byc nie chce na to patrzec, nie wiem jak mam powiedziec psychiatrze ze leki nie skutkuja wsadzi mnie znow do psychiatryka? i co mi zrobia? zaaplikuja elektorwstrzasy.... jejku jakie to wszystko jest przerazliwei straszne nie do zniesienia... chyba powinnam sie zajebac bo innego wyjscia z sytuacjy nie widze naprawde przestalam juz sobie radzic :cry:
Chors
zaufany użytkownik
Posty: 1707
Rejestracja: śr wrz 20, 2006 12:15 pm
Lokalizacja: United States of Love
Kontakt:

Post autor: Chors »

Renia nie jesteś żadnym złem ani zerem, nikt nie jest :) Nie zabijaj się, nie krzywdź siebie i tych którzy cię kochają tym czynem.
ODPOWIEDZ

Wróć do „inne”