mrowienie na głowie
Moderator: moderatorzy
- Lisner27
- zaufany użytkownik
- Posty: 382
- Rejestracja: pn wrz 06, 2010 7:55 am
- płeć: mężczyzna
- Gadu-Gadu: 45426550
- Lokalizacja: lubelskie
- Kontakt:
mrowienie na głowie
czy ktoś z was miał mrowienie na głowie lub swędzenie, ponieważ dokucza mi to od pewnego czasu a lekarka mówi że to objawy fizyczne a w głowie się nic nie dzieje to jest czasem dokuczliwe i z deczka się uspokoiło w porównaniu do momentu kiedy było dosyć nieprzyjemnie. Czy ktoś wie coś na ten temat, jak leczyć lub ktoś może to miał z was?
Życie się toczy, choć czas się zatrzymał. Modlę się do Boga, abym wytrzymał. Droga której część w głowie się nie mieści. Przecież każdy z nas stanie w obliczu śmierci...
Re: mrowienie na głowie
Man mrowienie I tak jakby mi prady przechodzily do tego dziwne bole glowy czasami taki ucisk czasami jakby ktos szpilke wbijal. Mam tez czasami piski w uszach jakby cisnienie spadalo podobnie jak sie nurkuje gleboko. Lekarz to ignoruje mow I ze mam uszy sprawdzic itp.
- Lisner27
- zaufany użytkownik
- Posty: 382
- Rejestracja: pn wrz 06, 2010 7:55 am
- płeć: mężczyzna
- Gadu-Gadu: 45426550
- Lokalizacja: lubelskie
- Kontakt:
Re: mrowienie na głowie
no moje objawy też lekarz ignoruje, wprawdzie nie mam pisków, tylko te prądy, uciski, chyba trzeba nauczyć się z tym żyć i nie przejmować tym, gdyż neurolog, jakby się do niego poszło nadaje następnych leków, poza tym szpital psychiatryczny, do którego chciałem iść raczej nie wiele poradzi. Co mieli zrobić to zrobili, minęło już 7 lat od ostatniej hospitalizacji, jednak miałem koszmarne przeżycia związane ze szpitalem i sądzę, że jeszcze się w życiu należę, na razie nie wybieram się tam.
Życie się toczy, choć czas się zatrzymał. Modlę się do Boga, abym wytrzymał. Droga której część w głowie się nie mieści. Przecież każdy z nas stanie w obliczu śmierci...
Re: mrowienie na głowie
Ja to co mi się dzieje nazywam drętwieniem twarzy. Czuję takie jakby szpileczki wbijające się w twarz przy każdym ruchu - dlatego większość czasu się nie ruszam. Drętwienie występuje tylko wieczorem. Idę w poniedziałek z tym do lekarza, ale boję się, że będzie chciał mi zmienić leki.
- Lisner27
- zaufany użytkownik
- Posty: 382
- Rejestracja: pn wrz 06, 2010 7:55 am
- płeć: mężczyzna
- Gadu-Gadu: 45426550
- Lokalizacja: lubelskie
- Kontakt:
Re: mrowienie na głowie
neurologiczne problemy przy tych chorobach się często pojawiają, a leczy się je trudniej od psychoz, bo często właśnie jest przy tym zmiana leków i lekarze nie biorą tego na poważnie.
Interesuje ich tylko co się dzieje w głowie a reszta ich rypka, zdrowie fizyczne, neurologiczne jest dla nich nieistotne, dlatego ludzie chorzy żyją krócej niż osoby zdrowe, a nowoczesna psychiatria dba nie tylko o zdrowie psychiczne, ale też traktuje człowieka jako cały organizm.
Interesuje ich tylko co się dzieje w głowie a reszta ich rypka, zdrowie fizyczne, neurologiczne jest dla nich nieistotne, dlatego ludzie chorzy żyją krócej niż osoby zdrowe, a nowoczesna psychiatria dba nie tylko o zdrowie psychiczne, ale też traktuje człowieka jako cały organizm.
Życie się toczy, choć czas się zatrzymał. Modlę się do Boga, abym wytrzymał. Droga której część w głowie się nie mieści. Przecież każdy z nas stanie w obliczu śmierci...
-
- zaufany użytkownik
- Posty: 8049
- Rejestracja: pn lis 08, 2010 6:15 pm
Re: mrowienie na głowie
.
Ostatnio zmieniony sob sty 05, 2013 11:49 pm przez Zagubiona we mgle, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: mrowienie na głowie
Stuprocentowo się zgadzam. Według raportu brytyjskiej Komisji ds. Schizofrenii (http://www.schizophreniacommission.org.uk, s. 37) osoby ze schizofrenią żyją 15-20 lat krócej niż pozostałe; cukrzyca typu drugiego jest wśród nich dwu do trzykrotnie częstsza; dwukrotnie częściej umierają na chorobę serca, a nawet trzykrotnie częściej umierają na raka. Kiedy zgłaszam psychiatrom fizyczne skutki uboczne leków, oni pomijają to milczeniem, tak jakby liczyło się dla nich tylko zmniejszenie ryzyka nawrotu za pomocą leków.Lisner27 pisze:neurologiczne problemy przy tych chorobach się często pojawiają, a leczy się je trudniej od psychoz, bo często właśnie jest przy tym zmiana leków i lekarze nie biorą tego na poważnie.
Interesuje ich tylko co się dzieje w głowie a reszta ich rypka, zdrowie fizyczne, neurologiczne jest dla nich nieistotne, dlatego ludzie chorzy żyją krócej niż osoby zdrowe, a nowoczesna psychiatria dba nie tylko o zdrowie psychiczne, ale też traktuje człowieka jako cały organizm.
Re: mrowienie na głowie
az mu to wydrukuje i dam w prezencie:) Pewno z reszta juz wszytko wie albo i nawetto czytal:)oni powinni od poczatku mowic wszytko. Moj sie potem dziwi z kad tyle wiem, ano z tad ze musze sama sobie znalesc i przeczytac bo nic nie mowia.
Do neurologa bym sie wybrala bo chcialabym miec CT scan ale nawet nie chce mnie tam skierowac.
Do neurologa bym sie wybrala bo chcialabym miec CT scan ale nawet nie chce mnie tam skierowac.