moja mama jest chora

[ewam]

Dwa lata temu dowiedziałam się o chorobie mamy- schizofrenia pranoidalna.Cała rodzina - moja babcia,mamy siostra ukrywała chorobę mamy,a ja przeżywałam koszmary w dzieciństwie.Syndrom winy z jakim żyję do dnia dzisiejszego ,wcześniej ze szkolnych lat -wszystko było moją winą nawet jeśli nie było a straszyli mnie ,że jeśli będę się żle uczyć albo żle zachowywać to mama będzie chora przeze mnie.Tata tylko wymagał i pracował non stop aby utrzymać rodzinę i wogóle nie chciał rozmawiać o mamy chorobie.Wiedziałam ,że jest coś nie tak z mamą ale nie sądziłam,że to schizofrenia.To cud,że udało mi się założyć własną rodzinę ,chociaż mój mąż jak i wcześniejsi partnerzy nie byli wogóle przez mamę akceptowani.Oczywiśćie musiałam się wyprowadzić z domu ,bo mojej mamie wszystko przeszkadzało,we wszystko krytykowała a mnie obrzydzała mojego męża ,snując ciągłe intrygi.Wszyscy byli żli ,wszyscy byli krytykowani a mój tata zaczął podobnie zachowywać się jak mama.Teraz obydwoje są w podeszłym wieku,tata po zawale ,udarze ,z cukrzycą i demencją ,mama ze swoją chorobą ,lekomanią ,ciągłym wyszukiwaniem nowych chorób i opowiadaniem niedorzeczności.Jest mi coraz trudniej z tym żyć .Może ktoś ma podobną sytuację i coś mi poradzi

[hvp2]

@ewam! Nie do końca wiem, co masz na myśli pisząc "może ktoś ma podobną sytuację i coś poradzi". Poradzić względem czego? Czy chodzi Ci tu o Twoje poczucie winy, które wpajano Ci przez lata? Czy też chodzi Ci o to, że Twoi rodzice są coraz starsi i coraz bardziej chorzy? Bo na to drugie to lekarstwa ani sposobu raczej nie ma!