schizofreniczka w ciąży

relacje rodzinne i ogólnie interpersonalne

Moderator: moderatorzy

basiaN2
zaufany użytkownik
Posty: 55
Rejestracja: wt wrz 12, 2006 5:03 pm

schizofreniczka w ciąży

Post autor: basiaN2 »

mam pytanie. czy jest na tym forum jakaś kobieta chora na schizofrenie, która ma dziecko lub jest w ciąży? ja jestem właśnie w takiej sytuacji i chciałabym się czegoś więcej na ten temat dowiedziec. byłabym bardzo wdzięczna gdyby ktoś się odezwał.
Yeshe
nadużywający
nadużywający
Posty: 23
Rejestracja: czw lis 09, 2006 8:45 pm
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Post autor: Yeshe »

napisz jak sie masz?
oiselle
zaufany użytkownik
Posty: 285
Rejestracja: pt mar 17, 2006 6:04 pm

Post autor: oiselle »

Jesteś w ciąży? Czy bierzesz jakieś leki na schizo - jakie?
No more death
basiaN2
zaufany użytkownik
Posty: 55
Rejestracja: wt wrz 12, 2006 5:03 pm

Post autor: basiaN2 »

trzy tygodnie temu urodziłam. w ciąży brałam śladowe ilości permazyny, ale nie czułam po tym rzadnej różnicy.
1albert1
zaufany użytkownik
Posty: 481
Rejestracja: czw wrz 28, 2006 1:57 pm

Post autor: 1albert1 »

Doświadczenia nie mam ale gratuluje i trzymam kciuki za zdrówko !
Chors
zaufany użytkownik
Posty: 1707
Rejestracja: śr wrz 20, 2006 12:15 pm
Lokalizacja: United States of Love
Kontakt:

Post autor: Chors »

O, Basia, kope lat :!: :D Gratuluję i życzę dużo zdrowia i radości Tobie i dzieciątku :D
'

Post autor: ' »

:arrow:
Ostatnio zmieniony wt wrz 18, 2007 10:54 am przez ', łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Guard
zaufany użytkownik
Posty: 179
Rejestracja: wt sty 30, 2007 4:59 pm
Status: bezrobotny
płeć: mężczyzna
Lokalizacja: wodacz
Kontakt:

Post autor: Guard »

WITAM - I GRATULACJE.
Nie jestem kobietą, i wydaje mi się, że jestem zdrowy.
Czy Ty ze swoim dzieciątkiem jestes sama? Jesli znasz swoją dolegliwość, potrafisz ją nazwać i teraz wobec dziecka wzmocnisz się w przekonaniu, że potrafisz na przyszłość okiełznąć tę przypadłość, to wszystko jest OK. Jeśli dodatkowo masz jeszcze Kogoś, kto Cię wesprze jest SUPER.
Choroba ta nie jest dziedziczną, ale złe przeżycia z dzieciństwa, mogą rzutować na przyszłość psychiczną maleństwa. Staraj się robić wszystko by mu tego oszczędzić.
Guard
ika
bywalec
Posty: 46
Rejestracja: pt sty 19, 2007 1:48 pm

Post autor: ika »

witam i gratuluje.mam w rodzinie chora,ktora ma dwoje wspanialych,zdrowych dzieci ,juz w wieku szkolnym,wlasciwie nastolatkowie.Co roku otrzymuja stypendium za dobra nauke.wiele "zdrowych"matek bardziej zaniedbuje swoje dzieci niz ona.Jest cierpliwa matka,czego nie mozna powiedziec o wielu,wielu niby-zdrowych.nie martw siw,czekaj i kochaj.Milosc jest lekarstwem na wiele rzeczy
Jesli kazdy z nas zbuduje brzeg z milosci swej...
Ania20
zaufany użytkownik
Posty: 86
Rejestracja: śr sty 03, 2007 4:04 pm

Post autor: Ania20 »

Zastanawiam się, tak jak założycielka tematu, jak przebiega leczenie w ciąży i po.

Psychiatra powiedziała, że na czas ciązy odstawia się lek,wzamian bierze się coś innego (nie wiem co), krótko przed porodem w ogóle się wszystko odstawia, podobno u większości kobiet wraca wtedy psychoza, a potem znów przyjmuje się neuroleptyki,tyle że nie można karmić dziecka piersią :(

Jestem ciekawa, jak to będzie ze mną. Mam21 lat, leczenie potrwa przynajmniej jeszcze 4 lata(miałam jeden epizod psychotyczny). Kurczę,chciałabym zajść w ciążę po studiach. A z drugiej strony boje się, żeby choroba nie wróciła i nie dała miznów kopa w tyłek. Przecież o dziecko trzeba się opiekować, a ja pamiętam, jakprzez rok od epizodu nie byłam w stanie talerzy zmyć normalnie, bo nie miałam siły,energii,nic mnie nie motywowało.

Myślcie o tym? Chętnie podyskutuję z zainteresowanymi.
zalew
zaufany użytkownik
Posty: 821
Rejestracja: czw wrz 21, 2006 9:26 pm
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: zalew »

Przeczytaj wypowiedzi anq w wątku "Moje zagubione ja" w kat. wrażliwość, twórczość - przeszła ciążę biorąc neuroleptyki.
ODPOWIEDZ

Wróć do „rodzina i otoczenie”