wymysł?

[ET go home]

ja mysle jednak inaczej...nie tyle nasze doznania sie mieszaja co, podczas psychozy bierze we wladanie Nas nasza podswiadomosc a tam wlasnie rzeczy sa dokladnie takie jakie sa dlatego jako idealne byty nie powinny sie ze soba mieszac....czyli moim zdaniem przerozne czesci naszej podswiadomosci sa jakby zatrzymywane w swiadomosci i tam mieszane bez pamieci i czasem bez sensu...dlatego istnieja idee calokowicie pozbawione sily witalnej ze sie tak wyraze, czyli mocy do trwania, oraz czasem ukazuje nam sie prawda na ktrorej blask jednak nie jestesmy przygotowani
PS
zeby byc podswiadomoscia trzeba postarac sie cholernie zmeczyc swiadomosc zeby zapomniala o swoim obowiazku a jednoczesnie postarac sie wprowadzic "sen" do rzeczywistosci tak by nikt sie nie zorientowal.........to chyba nie wykonalne