Katechizm o masturbacji

Moderator: moderatorzy

Awatar użytkownika
eN
zaufany użytkownik
Posty: 6681
Rejestracja: pn sty 31, 2011 2:25 pm
płeć: mężczyzna

Re: Katechizm o masturbacji

Post autor: eN »

dan pisze:Już dzieci się masturbują. To jest coś całkowicie normalnego i gdyby nie uwarunkowanie kulturowe, to nikt sam z siebie raczej nie odczuwałby z tego powodu winy.
Zabrzmiało to jak koronny argument dla "wujka", który mógłby w ten sposób "bawić się" z jakimś maluchem. Stosunek z dzieckiem nie jest jeszcze akceptowany w naszej kulturze, ale czy petting dziecka z osobą dorosłą, biorąc pod uwagę normalność masturbujących się dzieci, nie wygląda w tym świetle całkiem niewinnie?
Uważam, że określenie masturbacja na czynność dziecka, które swoim zachowaniem przypomina czynność osoby dojrzałej płciowo, jest wielce niefortunna. Określanie tym samym pojęciem czynności pozornie podobnych, a jednak zupełnie odmiennych (niedojrzałość płciowa! to nie są tożsame praktyki!), tworzy niebezpieczny precedens, który może się zemścić na dzieciach, jeśli tylko postępowa część ludzkości osiągnie dotychczasowe cele, i zacznie walczyć o zmianę kolejnych, "średniowiecznych" przesądów.
Awatar użytkownika
moi
moderator
moderator
Posty: 27824
Rejestracja: czw maja 18, 2006 12:12 pm
Gadu-Gadu: 9
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Kontakt:

Re: Katechizm o masturbacji

Post autor: moi »

Maldok pisze:
moi pisze:Ależ Cezary, ludzie masturbują się od wieków. Tyle tylko, że wcześniej nikt nie mieszał do tego Boga i był spokój. Nie było poczucia winy, ani depresji z powodu onanizmu.
A Onan zabity za masturbację? Tylko nie mów że został tak ukarany za stosunek przerywany. Nawet mimowolne wytryski nocne w czasie snu nie były mile widziane i trzeba było się po nich oczyszczać
Ty ciągle mówisz o kulturze chrześcijańskiej, a ja ciągle wskazuję na represyjny charakter tej kultury. Twój wpis tylko to potwierdza.
eN_ pisze:Stosunek z dzieckiem nie jest jeszcze akceptowany w naszej kulturze, ale czy petting dziecka z osobą dorosłą, biorąc pod uwagę normalność masturbujących się dzieci, nie wygląda w tym świetle całkiem niewinnie?
Nie, bo współżyć można z osobą, która jest równorzędnym partnerem do seksu. Dzieci są podporządkowane dorosłym, ze względu na swoje mniejsze doświadczenia życiowe i intelektualne, nie można ich traktować jako równorzędnych partnerów do seksu. Podobnie jak zwierząt- tu też występuje stosunek zależności.


Pozdrawiam.m.
Awatar użytkownika
eN
zaufany użytkownik
Posty: 6681
Rejestracja: pn sty 31, 2011 2:25 pm
płeć: mężczyzna

Re: Katechizm o masturbacji

Post autor: eN »

Moi, napisałem o pettingu a nie o stosunku, wszakże mowa jest o masturbacji, a petting to, technicznie, wzajemna masturbacja.
Awatar użytkownika
moi
moderator
moderator
Posty: 27824
Rejestracja: czw maja 18, 2006 12:12 pm
Gadu-Gadu: 9
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Kontakt:

Re: Katechizm o masturbacji

Post autor: moi »

To w miejsce "stosunek" wstaw "petting". Podejmowanie współżycia (wszelkich form współżycia, w tym także "petting") z nieletnimi jest złe, ponieważ dzieci nie są równorzędnymi partnerami dla dorosłych. Dzieli je od dorosłych mniejsze doświadczenie życiowe, wiedza operacyjna, możliwości poznawcze.

Pozdrawiam.m.
Awatar użytkownika
eN
zaufany użytkownik
Posty: 6681
Rejestracja: pn sty 31, 2011 2:25 pm
płeć: mężczyzna

Re: Katechizm o masturbacji

Post autor: eN »

Jeśli brak doświadczenia, zależność od rodziców, itp. miałyby stanowić cezurę rozpoczęcia praktyk seksualnych, to pedofilem byłby każdy, kto dokonuje ich z osobą poniżej 18 roku życia, a nawet, biorąc na poważnie niezależność i dojarzałość, znacznie starszą.
Dlaczego jednak mówi się o masturbacji wśród dzieci? Takie pojęcie może zaburzać percepcję, bo skoro dzieci "to" robią, nie ma przeciwwskazań, by uczestniczyli w tych "zabawach" dorośli, względnie osoby nastoletnie, ale znacznie starsze od swoich "partnerów seksualnych"?
Awatar użytkownika
AndrzejB
zaufany użytkownik
Posty: 887
Rejestracja: pn lip 25, 2011 11:55 am
płeć: mężczyzna

Re: Katechizm o masturbacji

Post autor: AndrzejB »

Dzieci to robią? Ja jako dziecko tego nie robiłem
Awatar użytkownika
moi
moderator
moderator
Posty: 27824
Rejestracja: czw maja 18, 2006 12:12 pm
Gadu-Gadu: 9
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Kontakt:

Re: Katechizm o masturbacji

Post autor: moi »

Jeśli brak doświadczenia, zależność od rodziców, itp. miałyby stanowić cezurę rozpoczęcia praktyk seksualnych, to pedofilem byłby każdy, kto dokonuje ich z osobą poniżej 18 roku życia, a nawet, biorąc na poważnie niezależność i dojarzałość, znacznie starszą.
Chcesz zrównać doświadczenia 16-latka i 5-latka? Chyba czujesz absurd tego porównania?
eN_ pisze: Dlaczego jednak mówi się o masturbacji wśród dzieci? Takie pojęcie może zaburzać percepcję, bo skoro dzieci "to" robią, nie ma przeciwwskazań, by uczestniczyli w tych "zabawach" dorośli, względnie osoby nastoletnie, ale znacznie starsze od swoich "partnerów seksualnych"?
Ale masturbacja wyklucza obecność innych osób. Wtedy to jest petting.

Pozdrawiam.m.
Awatar użytkownika
eN
zaufany użytkownik
Posty: 6681
Rejestracja: pn sty 31, 2011 2:25 pm
płeć: mężczyzna

Re: Katechizm o masturbacji

Post autor: eN »

Cytujesz całą wypowiedź, ale odnosisz się do niej wybiórczo. Myślę, że dość jasno wyraziłem swoje obawy i wątpliwości.
Poza tym można masturbować się w obecności innej osoby.
Awatar użytkownika
moi
moderator
moderator
Posty: 27824
Rejestracja: czw maja 18, 2006 12:12 pm
Gadu-Gadu: 9
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Kontakt:

Re: Katechizm o masturbacji

Post autor: moi »

eN_ pisze: Poza tym można masturbować się w obecności innej osoby.
Ale wtedy to jest voyeryzm.

Pozdrawiam.m.
Awatar użytkownika
eN
zaufany użytkownik
Posty: 6681
Rejestracja: pn sty 31, 2011 2:25 pm
płeć: mężczyzna

Re: Katechizm o masturbacji

Post autor: eN »

Mniejsza o nazwę, przecież nie o tym piszę.
Idzie mi o termin "masturbacja" określający czynność dziecka, która podobna jest czynności osoby dojrzałej płciowo. To trochę tak, jakby słowem "piersi" określać piersi u dziewczyny/kobiety i u dziecka płci żeńskiej. Oba przykłady pokazują nieadekwatność zrównywania pewnych cech czy zachowań u ludzi w różnym wieku. To może tworzyć niebezpieczne precedensy. Dziecko, które uczy się chodzić, chodzi na czworaka. Dorosłego, chodzącego na czworaka, nie posądzimy o chęć nauki chodzenia. Mam nadzieję, że teraz wyraziłem się dostatecznie jasno.
Ostatnio zmieniony wt lip 10, 2012 11:21 am przez eN, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
moi
moderator
moderator
Posty: 27824
Rejestracja: czw maja 18, 2006 12:12 pm
Gadu-Gadu: 9
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Kontakt:

Re: Katechizm o masturbacji

Post autor: moi »

Ależ tak, piszesz o czynnościach seksualnych, które nie są masturbacją. Masturbacja odbywa się bez udziału partnera. Obecność innej osoby u czynności seksualnych, podejmowanych przez dzieci, jest traktowana jak doprowadzenie dziecka do "innej czynności seksualnej". Takie działania można podejmować tylko z osobami równymi sobie: doświadczeniem, wiedzą, itd.

Pozdrawiam.m.
Awatar użytkownika
Kamil Kończak
zaufany użytkownik
Posty: 12349
Rejestracja: śr cze 24, 2009 4:11 pm
płeć: mężczyzna
Kontakt:

Re: Katechizm o masturbacji

Post autor: Kamil Kończak »

Chyba przestanę znowu pisać na tym forum. Tu nie można prowadzić rozmów bo każdy woli znaleźć sobie przeciwnika, z którym będzie mógł prowadzić zażartą dyskuję. Spór. Tak jak Moi z Enem. Ktoś kto chce prowadzić konstruktywną rozmowę nie ma przebicia, racji bytu.
Pragniesz czegoś? - rób to bo zaczniesz o tym marzyć.

" May your love of the form culminite in the love of
the formless."

https://www.youtube.com/watch?v=0joS1fzwFcU
Awatar użytkownika
eN
zaufany użytkownik
Posty: 6681
Rejestracja: pn sty 31, 2011 2:25 pm
płeć: mężczyzna

Re: Katechizm o masturbacji

Post autor: eN »

Rób jak uważasz. Ja się w Twoje "konstruktywne" dyskusje, którymi nie jestem zainteresowany, nie angażuję. Ty możesz czynić tak samo z moimi postami
Awatar użytkownika
Kamil Kończak
zaufany użytkownik
Posty: 12349
Rejestracja: śr cze 24, 2009 4:11 pm
płeć: mężczyzna
Kontakt:

Re: Katechizm o masturbacji

Post autor: Kamil Kończak »

Wiem. Pisz na co masz ochotę. Wyraziłem jedynie swoje uczucie co do tego typu jałowych dykusji. Nie napisałem, że nie masz racji w swoich przemyśleniach. Chodzilo mi o tworzenie "wojenek", które moim zdaniem nie mają sensu. I tyle.
Pragniesz czegoś? - rób to bo zaczniesz o tym marzyć.

" May your love of the form culminite in the love of
the formless."

https://www.youtube.com/watch?v=0joS1fzwFcU
Awatar użytkownika
eN
zaufany użytkownik
Posty: 6681
Rejestracja: pn sty 31, 2011 2:25 pm
płeć: mężczyzna

Re: Katechizm o masturbacji

Post autor: eN »

Dla Ciebie to "wojenki" a dla mnie istotne kwestie, jak np. omawiana seksualizacja dzieci, poprzez przypisywanie im intymnych zachowań dorosłych.
Awatar użytkownika
Kamil Kończak
zaufany użytkownik
Posty: 12349
Rejestracja: śr cze 24, 2009 4:11 pm
płeć: mężczyzna
Kontakt:

Re: Katechizm o masturbacji

Post autor: Kamil Kończak »

Ok, ok. Wojenki bardziej w cydzysłowiu :) Chodziło mi głównie o Moi , o przypisywanie poczucia winy religii. O to, że ludzie wolą okopywać się w dwóch przeciwstawnych poglądach, które są ogromnym uproszczeniem danego zagadnienia.
Pragniesz czegoś? - rób to bo zaczniesz o tym marzyć.

" May your love of the form culminite in the love of
the formless."

https://www.youtube.com/watch?v=0joS1fzwFcU
Awatar użytkownika
dan
moderator
moderator
Posty: 2097
Rejestracja: śr mar 22, 2006 12:24 am
płeć: mężczyzna
Lokalizacja: Poznań

Re: Katechizm o masturbacji

Post autor: dan »

eN_ pisze:Idzie mi o termin "masturbacja" określający czynność dziecka, która podobna jest czynności osoby dojrzałej płciowo. To trochę tak, jakby słowem "piersi" określać piersi u dziewczyny/kobiety i u dziecka płci żeńskiej
Dzieci podejmują się działalności seksualnej i jest to owszem - niedojrzała ale jak najbardziej sfera seksualna(bez żadnych nadużyć). Oczywiście, że nie wszystkich dzieci to dotyczy, podobnie, jak nie wszystkie doświadczą lęku separacyjnego czy moczenia nocnego. Mówimy o żywych osobach: unikatowych genetycznie i rozwojowo oraz wychowujących się też w różnych warunkach zewnętrznych - środowiskowych i społecznych. Powtarzam: masturbacja (inaczej: onanizm, ipsacja, samogwałt) nie jest czynnością, która naturalnie w przyrodzie wywołuje poczucie winy. Wstyd - owszem, może ale nie winę. Ona jest powodowana wyłącznie przez obwarowania kulturowe. Nie ma tu żadnego związku z polityką, ponieważ mówimy o naturze człowieka, która wynika ze złożoności jego organizmu i na którą nie ma na szczęście wpływu żadna partia rządząca ;).
Zapraszam do rozmowy na czacie.
Awatar użytkownika
Kamil Kończak
zaufany użytkownik
Posty: 12349
Rejestracja: śr cze 24, 2009 4:11 pm
płeć: mężczyzna
Kontakt:

Re: Katechizm o masturbacji

Post autor: Kamil Kończak »

dan pisze:Masturbacja]masturbacja (inaczej: onanizm, ipsacja, samogwałt)[/url] nie jest czynnością, która naturalnie w przyrodzie wywołuje poczucie winy. Wstyd - owszem, może ale nie winę.
Zwierzęta nie posiadają etyki, moralności, sumienia. Może jakieś bardzo szczątkowe. Zwierzę nie ma poczucia winy kiedy pożre inne zwierzę. Tak więc porównywanie ludzi do zwierząt nie jest na miejcu. Poczucie godności nie bierze się tylko z sumienia katolickiego. Czym jest poczucie winy? A jeśli człowiek czuje, że obraża samego siebie i własną cielesność? Kiedy ktoś się upije i nagada głupot jest mu wstyd ale też posiada poczucie winy w związku z tym. że narozrabiał. Ma kaca moralnego, że utracił nad sobą kontrolę. Tak samo jest w przypadku masturbacji. Tak jak pisałem - to dla mnie ucieczka w nieświadomość. Dlatego jako próba wyjścia z nieświadomości istnieją takie praktyki jak seks tantryczny, który jest wyższym aktem wzajemnego duchowego zespolenia.

Według jogi, medytacji nasza uwaga często przebywa a czakrze serca albo jeszcze niżej w rejonach seksualnych. Odpowiadają one za pragnienia i pożądania, seksualna za najniższe instynkty. W czasie seksu tam właśnie głównie wędruje uwaga, do nieświadomości, intynktów. Dlatego takie praktyki jak seks tantryczny próbują wznieść tą uwagę wyżej aby wzajemne zespolenie dwojga kochających się osób miało charakter duchowego przeżycia.
Pragniesz czegoś? - rób to bo zaczniesz o tym marzyć.

" May your love of the form culminite in the love of
the formless."

https://www.youtube.com/watch?v=0joS1fzwFcU
Awatar użytkownika
dan
moderator
moderator
Posty: 2097
Rejestracja: śr mar 22, 2006 12:24 am
płeć: mężczyzna
Lokalizacja: Poznań

Re: Katechizm o masturbacji

Post autor: dan »

SięSzłoSkrajemDrogi pisze:porównywanie ludzi do zwierząt
Człowiek to jest zwierzę. Pogódź się z tym albo cierp, Werterze...
Zapraszam do rozmowy na czacie.
Awatar użytkownika
Kamil Kończak
zaufany użytkownik
Posty: 12349
Rejestracja: śr cze 24, 2009 4:11 pm
płeć: mężczyzna
Kontakt:

Re: Katechizm o masturbacji

Post autor: Kamil Kończak »

Nie kpij Naukowcu :) Zwierzęta nie posiadają etyki. Pogódź się z tym.
Pragniesz czegoś? - rób to bo zaczniesz o tym marzyć.

" May your love of the form culminite in the love of
the formless."

https://www.youtube.com/watch?v=0joS1fzwFcU
ODPOWIEDZ

Wróć do „psychopatologie ideowe”