schizofrenia jest uleczalna

Proszę pisać w części ogólnej tego działu jeśli temat nie pasuje do żadnego z poddziałów.

Moderator: moderatorzy

Winner
zarejestrowany użytkownik
Posty: 1
Rejestracja: pt kwie 23, 2004 10:52 am

schizofrenia jest uleczalna

Post autor: Winner »

Mylą się ci , którzy twierdzą inaczej. (odsyłam do artykółu Daniela B. Fishera zWashinton Post ,19 sierpnia 2001 r., przetłumaczonego przezemnie i wydrukowanego w "Nieznanym Świecie" nr8 z2002 r. dostępnym u mnie pt. "Jesteśmy wprowadzani w błąd przez przemysł farmaceutyczny"). Moim doświadczeniem w zmaganiu się ze "schizofrenią" dzielę się w tekście zamieszczonym również w"NŚ'' nr5 2000r.
Jestem zdrowym człowiekiem na duszy i ciele...czego nie muszę udowadniać, a kiedyś próbowałem i odbiłem się od muru niezrozumienia ze strony tzw. medycyny konwencjonalnej nieprzygotowaniej do innego spojżenia na człowieka i jego problemy (tzw. choroby psychiczne są wyrazem dysharmonii między ciałem, duszą, umysłem i uczuciami)
Ufam ,że odnajduję w procesie życia tę harmonię. Dzielę się swymi doświadczeniami ze wszystkimi zainteresowanymi. Pozdrawiam winner
Awatar użytkownika
zbyszek
admin
Posty: 8034
Rejestracja: ndz lut 02, 2003 1:24 am
Status: webmaster
płeć: mężczyzna
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: schizofrenia jest uleczalna

Post autor: zbyszek »

Winner pisze:Jestem zdrowym człowiekiem na duszy i ciele...czego nie muszę udowadniać, a kiedyś próbowałem i odbiłem się od muru niezrozumienia
przez prawie 10 lat udowadniałem towarzysko, literacko i sądownie, że jestem zdrowy. teraz myślę, że przynajmniej 7 z nich mógłbym zaoszczędzić, gdybym miał od początku właściwą opiekę lekarską. nie sugeruję, że jesteś chory, przecież cię nawet nie znam, lecz jedynie, że chorzy najczęściej uważają się za zdrowych.

inna ciekawa kwestia to czy sch. jest uleczalna, to oczywiście sprawa indywidualna, przecież są osoby z jednym epizodem, który sam już nigdy się nie potwórzył. dla mnie, żeby dojść do siebie oprócz leków i właściwej opieki medycznej decydująca była zmiana życia, pozbycie się nierozwiązywalnych konfliktów psychicznych, stresu, samotności, powrót do kraju.
Wiktoria

Post autor: Wiktoria »

Według mnie to jest mit, że schizofrenia jest uleczalna.Jeżeli schizofrenik musi brać leki to znaczy że jest chory.Nawet dawka potrzymujaca przekreśla wyleczenie.raczej otłumani nasze umysły.
Awatar użytkownika
annia
zaufany użytkownik
Posty: 9
Rejestracja: pt lut 20, 2004 3:20 pm

Post autor: annia »

Winner zgodzam sie z Toba! jestem tego przykladem. nie biorej juz lekow ponad rok i jest dobrze. pojawiaja sie dziwne rzeczy czasem ale zauwazylam ze jak w moje zycie wkrada sie zgielk, wtedy zatrzymuje sie na chwile. dzialam zgodnie z soba.
ulubiency Bogow umieraja mlodo
Awatar użytkownika
zbyszek
admin
Posty: 8034
Rejestracja: ndz lut 02, 2003 1:24 am
Status: webmaster
płeć: mężczyzna
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: zbyszek »

statystyki mówią podobno o ok. 90 % nawrotu choroby po roku odstawienia leku. korespondencyjni nikt nie będzie wstanie zaliczyć drugiego do tych 10 %, czy 90 %, a samemu dość trudno to zweryfikować we własnym przypadku.

oczywiście te 10 % istnieje, czyli w sumie jest dość duża szansa, że się człowiek samemu wyłoży i tyle.
Gość

Post autor: Gość »

Fakt - dopóki człowiek wierzy, że to była choroba - to niezupełnie jest zdrowy ...

Ja tam leczyłbym tych psychopatów psychiatrów - oczywiście z debilizmu

miki
ODPOWIEDZ

Wróć do „dyskusja ogólna”