Jaki macie stopień niepełnosprawności
Moderator: moderatorzy
Re: Jaki macie stopień niepełnosprawności
Jesli chodzi o mariii to ona mnie skrzywdziła i nie chce juz wiecej z nią rozmawiać. Niech się spotyka ze swoim Siligarfem i da mi święty spokój. W kazdym razie poczułem się oszukany i skrzywdzony a także obmawiany o swoich prywatnych sprawach trzecim osobom. Bez komentarza.
W kazdym razie ostatnio z nikim sie nie spotykam i jest mi bardzo smutno. Moj tata otarł się o śmierć i do tego dostaje ostatnio takie napady lęku że wogole nie wychodze z domu... no chyba ze juz naprawde musze. Eh... jutro jade do weta z moim kotem. Ma mu dac zastrzyk.
To prawda ja lubie mowic o sobie. Jak sie przez cale zycie zyje mamemu to nawet glupie blahostki typu wlasnie robie sobie herbate jak komus wysle sms'a z takim tekstem i ten ktos odpisze mni cos milego - to sprawia mi przyjemność. Jak sie cale zycie jest oszukiwanym przez ludzi, traktowanym gorzej niz pies, jak jakis podczlowiek to nie dziwcie sie ludzie ze mam potrzeba cos powiedzenia o sobie! Nawet o takich pierdolonych pierdolach jak wlasnie wychodze do sklepu na zakupy!!!!!!
Poza tym jak ja juz sie wygadam to tez umiem sluchac. Umiem dlugo milczec i wysluchiwac drugiego czlowieka bez slowa. Czasem staram sie to skomentopwac jak mi sily starczy a czasem tylko sie usmiecham i udaje ze rozumiem a tak naprawde przez leki nie mam koncentracji by cokolwiek odpowiedziec.
Takze jesli i TY czlowieku czujesz sie sametny a jestes z Warszawy to sie odezwij do mnie. Napewno ja Cie nie zawiode bo wiem co to znaczy byc skrzywdzonym przez czlowieka! Spotkajmy sie i normalnie pogadajmy przy kawie!
A jesli chodzi o moja niepelnosprawnosc to byc moze bede musial miec operacje na krgoslup, wyjmowanie pretow. Bardzo sie jej boje i odwlekam ja jak tylko moge, jak najdalej!!!!!
Eh.. Pozdrawiam!
Ralf.
W kazdym razie ostatnio z nikim sie nie spotykam i jest mi bardzo smutno. Moj tata otarł się o śmierć i do tego dostaje ostatnio takie napady lęku że wogole nie wychodze z domu... no chyba ze juz naprawde musze. Eh... jutro jade do weta z moim kotem. Ma mu dac zastrzyk.
To prawda ja lubie mowic o sobie. Jak sie przez cale zycie zyje mamemu to nawet glupie blahostki typu wlasnie robie sobie herbate jak komus wysle sms'a z takim tekstem i ten ktos odpisze mni cos milego - to sprawia mi przyjemność. Jak sie cale zycie jest oszukiwanym przez ludzi, traktowanym gorzej niz pies, jak jakis podczlowiek to nie dziwcie sie ludzie ze mam potrzeba cos powiedzenia o sobie! Nawet o takich pierdolonych pierdolach jak wlasnie wychodze do sklepu na zakupy!!!!!!
Poza tym jak ja juz sie wygadam to tez umiem sluchac. Umiem dlugo milczec i wysluchiwac drugiego czlowieka bez slowa. Czasem staram sie to skomentopwac jak mi sily starczy a czasem tylko sie usmiecham i udaje ze rozumiem a tak naprawde przez leki nie mam koncentracji by cokolwiek odpowiedziec.
Takze jesli i TY czlowieku czujesz sie sametny a jestes z Warszawy to sie odezwij do mnie. Napewno ja Cie nie zawiode bo wiem co to znaczy byc skrzywdzonym przez czlowieka! Spotkajmy sie i normalnie pogadajmy przy kawie!
A jesli chodzi o moja niepelnosprawnosc to byc moze bede musial miec operacje na krgoslup, wyjmowanie pretow. Bardzo sie jej boje i odwlekam ja jak tylko moge, jak najdalej!!!!!
Eh.. Pozdrawiam!
Ralf.
"Żyjemy w świecie przyjemności pozbawionych radości"
"Nie widzę gwiazd, lecz muszę trwać"
"Nie widzę gwiazd, lecz muszę trwać"
Re: Jaki macie stopień niepełnosprawności
Okej, juz sie uspokoiłem. Uffff.... ochlonalem i jest dobrze
mariii - odblokujesz mnie? ;p
mariii - odblokujesz mnie? ;p
"Żyjemy w świecie przyjemności pozbawionych radości"
"Nie widzę gwiazd, lecz muszę trwać"
"Nie widzę gwiazd, lecz muszę trwać"
Re: Jaki macie stopień niepełnosprawności
Za tydzien w piatek mam komisje lekarska - trzymajcie kciuki !!!!!! ;p
"Żyjemy w świecie przyjemności pozbawionych radości"
"Nie widzę gwiazd, lecz muszę trwać"
"Nie widzę gwiazd, lecz muszę trwać"
- Kot w butach
- zaufany użytkownik
- Posty: 166
- Rejestracja: pt mar 11, 2011 8:17 pm
Re: Jaki macie stopień niepełnosprawności
Ralf, tak czytam Twoje posty i wydajesz mi sie niesamowicie pozytywna osoba
Mozna sie tez posmiac troche ale ogolnie fajnie mi sie Ciebie czyta
Pozdrawiam i trzymam kciuki za te komisje
Mozna sie tez posmiac troche ale ogolnie fajnie mi sie Ciebie czyta
Pozdrawiam i trzymam kciuki za te komisje
Re: Jaki macie stopień niepełnosprawności
Uffff... dziekuje za mile slowa.
Niestety komisja nie wypaliła... ;(
Poza tym ostatnio ktoś mi zawrócił w głowie... P.
Niestety komisja nie wypaliła... ;(
Poza tym ostatnio ktoś mi zawrócił w głowie... P.
"Żyjemy w świecie przyjemności pozbawionych radości"
"Nie widzę gwiazd, lecz muszę trwać"
"Nie widzę gwiazd, lecz muszę trwać"
- zbyszek
- admin
- Posty: 8033
- Rejestracja: ndz lut 02, 2003 1:24 am
- Status: webmaster
- płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Jaki macie stopień niepełnosprawności
Co to była za komisja, Ralf ? Nie przyznali Ci żadnej niepełnosprawności ? Czyli jakie było ich orzeczenie ?
Re: Jaki macie stopień niepełnosprawności
To była komisja o uzyskaniu stopnia niepelnosprawnosci. Ale z uwagi ze mam jeszcze stopien niepelnosprawnosci do stycznia 2013 roku babka powiedziala ze niepotrzebnie skladalem.
Przyznala... ale ten sam, i tez do stycznia 2013 roku... ;(
Przyznala... ale ten sam, i tez do stycznia 2013 roku... ;(
"Żyjemy w świecie przyjemności pozbawionych radości"
"Nie widzę gwiazd, lecz muszę trwać"
"Nie widzę gwiazd, lecz muszę trwać"
Re: Jaki macie stopień niepełnosprawności
Ja mam umiarkowany do listopada 2013, zawsze mi na 2 lata przyznają i mam później duży stres z tą komisją, zawsze dużo osób czeka pod drzwiami, ale na szczęście wyczytują:D