sylwester 2012
Moderator: moderatorzy
sylwester 2012
Czy macie jakiś pomysł na spędzenie sylwestra?
-
- zaufany użytkownik
- Posty: 8049
- Rejestracja: pn lis 08, 2010 6:15 pm
Re: sylwester 2012
Ja mam pomysł, sprawdza się co roku - siedzę sama w domu. No, sama, nie licząc moich rodziców i komputera.
- przegłosowany
- zaufany użytkownik
- Posty: 8281
- Rejestracja: ndz wrz 26, 2010 10:59 am
- Status: aktor pisarz poeta. ostatnio mnie wystawiali na brodwayu
- płeć: mężczyzna
Re: sylwester 2012
Wykazuję kompletny brak zainteresowania czy przejęcia tą datą. Starzeję się i staję się gorzki. Kiedyś jakoś bardziej na mnie działała ta data generująca tyle niepotrzebnego stresu, a zawsze kończyło się tak samo - pijackim i/lub narkotycznym amokiem, w którym wszyscy o północy ściskali się na misia. Pójdę albo nie pójdę.
gówno w proszku na kijoszku
Re: sylwester 2012
Ja najpewniej, tak jak w zeszłym roku spędzę Sylwestra na forum z 4ropackiem Reddsa malinowego i chipsami
Wasz świat nic mi nie dał, nic nie może mi zabrać
-
- zbanowany
- Posty: 256
- Rejestracja: ndz kwie 04, 2004 12:44 pm
- płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: z planety ziemia
- Kontakt:
Re: sylwester 2012
Zwisają mi te tandetne sylwestry! Bydło się spije oraz na galowo ubierze i chleje na umór szwędając się po mieście czy w domach gniją! Istny szajs!
Jestem komputerem atari! Moja moc obliczeniowa słaba bom już stary i dyskalkulik! Kasety to było coś! Olewam dyskietki i płyty CD, DVD czy Blu-ray!
<< R A T I C U S >> [[ S I M I A N ]]
Wife bimbo, husband redneck and our son bubba! gg 5473221
<< R A T I C U S >> [[ S I M I A N ]]
Wife bimbo, husband redneck and our son bubba! gg 5473221
Re: sylwester 2012
Ja spędze go w domu przed komptem i TV. i winie... moze... troszke...
"Żyjemy w świecie przyjemności pozbawionych radości"
"Nie widzę gwiazd, lecz muszę trwać"
"Nie widzę gwiazd, lecz muszę trwać"
Re: sylwester 2012
ja od 11 lat spedzam sylwester w domu,od kad przestalam wogole pic nie ide na zadne imprezy.Ten sylwester tez spedze w Not-cie
Nie tak łatwo jest rzecz: chcę być człowiekiem..
Zycie nie czeka na nikogo.
Zycie nie czeka na nikogo.
-
- bywalec
- Posty: 213
- Rejestracja: pt lip 02, 2010 5:45 pm
- Lokalizacja: In The Arms Of The Astral World
- Kontakt:
Re: sylwester 2012
W tym roku nie chce mi się nigdzie iść... Chyba zostanę w domu. Chyba, że ktoś miły mnie zaprosi
- KAMELEON
- zaufany użytkownik
- Posty: 247
- Rejestracja: pn paź 31, 2011 12:33 pm
- płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: Świrlandia
Re: sylwester 2012
sylwestra spedze z kolegami na domówce,pozniej ruszymy na plac na koncert Bajmu
"...Charakter niespokojny,niepokorny,trudny,chociaż nie ciągnie się za nim
aż siedem grzechów głównych...."
aż siedem grzechów głównych...."
-
- bywalec
- Posty: 213
- Rejestracja: pt lip 02, 2010 5:45 pm
- Lokalizacja: In The Arms Of The Astral World
- Kontakt:
Re: sylwester 2012
O rany, ja Bajmu nawet po pijaku nie potrafię słuchać O, ja się dowiedziałam wczoraj, że jednak nie spędzę Sylwestra w domu. Idę do przyjaciół powygłupiać się na domówce całą noc, po raz pierwszy nie mogę się doczekać
-
- zaufany użytkownik
- Posty: 8049
- Rejestracja: pn lis 08, 2010 6:15 pm
Re: sylwester 2012
Dla mnie to jest dzień jak każdy inny, a następnego dnia idę do kościoła.
-
- bywalec
- Posty: 213
- Rejestracja: pt lip 02, 2010 5:45 pm
- Lokalizacja: In The Arms Of The Astral World
- Kontakt:
Re: sylwester 2012
Dla mnie w ogóle każdy dzień jest jak każdy inny. Sylwester to po prostu kolejny pretekst, by się zalać w trupa (tym razem okazyjnie i całkiem legalnie LOL), pośmiać z głupot i "zresetować". A potem znów przychodzi szara rzeczywistość
Re: sylwester 2012
Ja Sylwestra planuję spędzić nad pamiętnikami i różnymi pamiątkami z 2011 roku i sobie wszystko z tego czasu przemyśleć i podsumować. Co mi się udało? Co mi się nie udało? Co zyskałem? ...i takie tam statystyki!
Około północy spotkam się z Rodzicami na kieliszek wina i życzenia. Być może będzie też moja Dziewczyna! No i również wykonam kilka telefonów do znajomych z życzeniami!
Powątpiewam, czy będę oglądał TV. Raczej posłucham muzyki albo siądę do Netu (evot!!!!).
Takie są moje plany. Czy się sprawdzą to pokaże czas.
Ale na pewno nie wybieram się na żadną imprezę poza dom! Hałas. Tłum. Pijani obcy ludzie. To zdecydowanie nie są moje ulubione klimaty!!!
Około północy spotkam się z Rodzicami na kieliszek wina i życzenia. Być może będzie też moja Dziewczyna! No i również wykonam kilka telefonów do znajomych z życzeniami!
Powątpiewam, czy będę oglądał TV. Raczej posłucham muzyki albo siądę do Netu (evot!!!!).
Takie są moje plany. Czy się sprawdzą to pokaże czas.
Ale na pewno nie wybieram się na żadną imprezę poza dom! Hałas. Tłum. Pijani obcy ludzie. To zdecydowanie nie są moje ulubione klimaty!!!
Re: sylwester 2012
Hej!SchiziS pisze:W tym roku nie chce mi się nigdzie iść... Chyba zostanę w domu. Chyba, że ktoś miły mnie zaprosi
Ja jestem miły i Cie zapraszam
"Żyjemy w świecie przyjemności pozbawionych radości"
"Nie widzę gwiazd, lecz muszę trwać"
"Nie widzę gwiazd, lecz muszę trwać"
- milcząca czarna mery
- zaufany użytkownik
- Posty: 6477
- Rejestracja: czw mar 18, 2010 9:57 pm
Re: sylwester 2012
ja nie obchodzę sylwestra, będę sobie siedziała w akademiku i coś pisała jak codziennie