I see a darkness

[Kamil Kończak]

Dobrze, jesteś moim przyjacielem, tak mi powiedziałeś
I możesz zobaczyć moje wnętrze
Wiele razy byliśmy na drinkach
I wiele razy dzieliliśmy się myślami
Ale czy kiedykolwiek, kiedykolwiek zauważyłeś, rodzaj myśli jakie miałem
Dobrze wiesz, że mam miłość, miłość dla wszystkich, wiem
I wiesz, że mam pociąg do życia i nie puszczę go
Ale widzisz, że to czasami wychodzi przeciwnie
Że jest to straszne anty miejsce, przychodzące mi w czarnych myślach

I wtedy widzę ciemność
I wtedy widzę ciemność
I wtedy widzę ciemność
I wtedy widzę ciemność
I czy wiesz jak bardzo kocham cię
Jest nadzieja, że jakkolwiek ty, ty
Możesz uchronić mnie od tej ciemności

Dobrze, mam nadzieję, że pewnego dnia
Zachowamy pokój w naszym życiu
Razem lub osobno
Samotnie lub z naszymi żonami
I możemy zaprzestać naszego nierządu
I włożyć w to uśmiech
I rozświetlić to na zawsze
I nigdy nie iść spać
Mój najlepszy, niepobity bracie
To nie jest wszystko co widzę

O nie, widzę ciemność
O nie, widzę ciemność
O nie, widzę ciemność
O nie, widzę ciemność
Jest nadzieja, że jakkolwiek ty
Możesz uchronić mnie od tej ciemności