Czasem Bóg pozwala człowiekowi skonsumować skutki jego złego postępowania tylko po to, aby mógł poznać całą prawdę o grzechu, i żeby się opamiętał, nawrócił, przezwyciężając drzemiące w nim zło.everyday577 pisze:Witam wszystkich.
Odpisuję dopiero teraz ponieważ zapomniałem hasła i pocztę zlikwidowałem dlatego teraz będę się logował nie jako everyday57 tylko jako everyday577:).
Przez te ponad 5 miesięcy nic się nie zmieniło:(( Jak paliłem tak palę , jak piłem kawę tak piję;/ Jedyny plus to że studiuje przez internet i mam trochę zajęcia.Ale ja nadal widzę same minusy...( I nie zastosowałem się do waszych rad;/;/ Wszystko chciałbym zrobić naraz a tak się przecież nie da... Zaczynają mnie niepokoić moje myśli.. Że nigdy nie znajdę sobie dziewczyny , że ciągle będę palił , pił kawę i palił papierosy i siedział przed kompem...
Właściwie to ja wam powiem że czuję strasznie silne napięcie seksualne ostatnio.Mam straszną chęć na seks czysto fizyczny.I teraz pytanie , czy to jest złe? Czy powinienem nad tym panować? Masturbuję się od 10 lat , obecnie mam 22.Czy to mogło spowodować że ciągle , tzn. dzień w dzień czuję chciałbym uprawiać seks? I to jest pytanie również do kobiet.Czy ja jestem jakiś zaburzony?:(
Nie mam dziewczyny , masturbuję się dzień w dzień i nawet jakbym miał okazję skorzystałbym z agencji towarzyskiej , poważnie..;/;/
Właściwie to zaciekawiło mnie takie stwierdzenie że wielu ludzi z nerwicą i zaburzeniami osobowości są egocentrykami czyli myślą tylko o sobie.Też to u siebie zauważyłem.Ciągle myślę tylko żeby się napalić , opić kawą , zaspokoić się seksualnie.Po prostu chcę żeby wszystko było lekko , łatwo , fajnie;/;/
A latka lecą.Nie pracuję , mieszkam z rodzicami.Jeszcze oni mi opłacają studia.
("Bóg nie dozwoli z siebie szydzić. A co człowiek sieje, to i żąć będzie: kto sieje w ciele swoim, jako plon ciała zbierze zagładę; kto sieje w duchu, jako plon ducha zbierze życie wieczne"list do Galatów 6,8)