Polska naszych marzeń

[mei]

.

[moi]

Ja znam tylko fragmenty ze skanów na FB. Moi znajomi zakupili byli tę książkę i wyśmiewali co lepsze fragmenty. M.in. ten o Rospudzie.



Pozdrawiam.m.

[mei]

.

[______X]

.,.,

[moi]

Ich zapytaj, nie mnie. Do Adama Wajraka możesz napisać na FB - jest w posiadaniu tej książki i na pewno chętnie Ci odpowie. Ze zrozumiałych względów jego najbardziej interesowały fragmenty związane z Rospudą.

Pozdrawiam.m.

[miś wesołek]

No pomyślałam właśnie, że byłaby to dobra książka do pośmiania się. Podobno Jarosław nawet swojej bratanicy nie oszczędził.

Pomponik:
http://pomponik.pl/news/kaczynska-wscie ... ja,1707027

Dodam, że jej obecny mąż ma jakieś powiązania z PO.

[Gosa]

Nie chcę wspierać PiSu nawet skromną kwotą, więc jej nie kupię. A może ktoś wie czy można ją ściągnąć po piracku?

Jesteś głęboko skrzywdzoną i wysoce zdemoralizowaną osobą. Żal mi Ciebie. Żywisz się brutalną prowokacją. Zero szacunku dla Ciebie. I przypominam, że piractwo dóbr intelektualnych jest przestępstwem w tym kraju, czyli jesteś również przestępcą. Gdybym znał Twój adres nasłał bym na Ciebie policję, bo z tego co mówisz jestem pewien, że masz całe sterty pirackich programów komputerowych i pewnie muzyki. Złodzieje do więzienia.

[zlomiasz]

Ja znam tylko fragmenty ze skanów na FB. Moi znajomi zakupili byli tę książkę i wyśmiewali co lepsze fragmenty. M.in. ten o Rospudzie.

Tylko co tu śmiesznego? Sowieckie tajne służby zawsze bardzo chetnie manipulowały idealizmem zagranicznych ekologów dla swych znacznie przyziemniejszych celów. "Nie lubicie swoich elektrowni atomowych? Świetnie, my też nie (bo uniezalezniają od naszych surowców). Macie więc tu, kochani, w prezencie granatnik przeciwpancerny RPG-7 i przywalcie paroma rakietami gdzie trzeba". Tym sposobem niewiele brakowało (entuzjaści przyrody lekko spudłowali), a budowa francuskiej EA Superphenix nad Renem wlokłaby się kilka lat dłużej wskutek ataku ze stycznia 1982. Rospuda przy tym to fraszka.

[moi]

Myślę, że to kolejna wielka teoria spiskowa, jakich pełno w polityce.

Pozdrawiam.m.

[mei]

.

[zbyszek]

Myślę, że to kolejna wielka teoria spiskowa, jakich pełno w polityce.

Silne wpływy agentury sowieckiej w ruchu zielonych wyszły na jaw po upadku komunizmu. To nie teoria spiskowa, lecz fakty. Od tamtego czasu Moskwa nie zmieniła swoich działań w zasadniczy sposób. Choć nie liczy już oficjalnie na światową rewolucję jednak dążenie do supremacji wszelkimi dostępnymi metodami raczej pozostało.

[moi]

Zbyszku, oficjalnie pismo "Na przełaj", zrzeszające polskich ekologów i pacyfistów przed 1989 rokiem(stowarzyszenie "Wolę Być" oraz "Wolność i Pokój") było pismem podlegającym ZHP i ZSMP - w gruncie rzeczy nie miało z nimi nic wspólnego. Pisywali tam: Mariusz Szczygieł, Wojciech Tochman, Paweł Sito, Eryk Mistewicz, Jacek Żakowski, Tomasz Raczek... Idąc Twoim tokiem rozumowanie wszyscy oni powinni być rosyjskimi agentami.

Pozdrawiam.m.

[zbyszek]

Nie, z mojego toku rozumowanie wynika sugestia, że nie wszyscy, lecz niektóre z osób ze środowiska Zielonych pracowały lub pracują także dla obcego państwa. Dlaczego wydaje ci się to takie dziwne lub nieprawdopodobne ? Przecież w naszej historii dość często tak bywało. Wręcz zachowały się listy wyrażające zdziwienie jak tanio można było w Polsce takich ludzi nabyć.
Czy nie porusza Twojej ostrożności to jak często przy ujawnianiu agentury podnosi się krzyk, historyków badających akta oskarża się o nienawiść, prasa pisze, że dochodzenie PRL-owskich zaszłości jest brzydkie, nawet jeśli krzywda sięga po dziś dzień ? Z drugiej strony wiadomo, ze cały wywiad wojskowy pracował dla ZSRR, wiele instytucji było "zabezpieczonych" ludźmi Rosji. Czy slyszałaś o tym, że ktoś się przyznał i zrezygnował ? Bo mnie się wydaje że wywiad wiąże na całe życie i zmiana z PRL-u na wolną Polskę nie gra tu żadnej roli.