papierochy i schizo

Tu zajmujemy się środkami odurzającymi tylko o ile jest to związane ze schizofrenią.

Moderator: moderatorzy

xena
zaufany użytkownik
Posty: 350
Rejestracja: czw mar 02, 2006 12:58 am

papierochy i schizo

Post autor: xena »

Znalazłam ciekawe badania naukowe na temat związków schizo z paleniem papierosów.
Okazuje się że około 85% ludzi ze zdiagnozowaną schizo jednocześnie pali papierosy i to w duzych ilościach, bo dwa trzy razy więcej niż przeciętny palacz. Więcej sobie poczytacie. Poniżej link:

http://www.schizophrenia.com/smoke.htm
xena wojownicza księżniczka w zadumie
Awatar użytkownika
zbyszek
admin
Posty: 8033
Rejestracja: ndz lut 02, 2003 1:24 am
Status: webmaster
płeć: mężczyzna
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: zbyszek »

dodam: http://www.oswiecenie.com/cpasz_papieroski.htm
zbieżność nazwisk przypadkowa.
Awatar użytkownika
Asim17
zaufany użytkownik
Posty: 119
Rejestracja: wt maja 09, 2006 7:30 pm
Lokalizacja: Pszczyna

Re: papierochy i schizo

Post autor: Asim17 »

xena pisze:Znalazłam ciekawe badania naukowe na temat związków schizo z paleniem papierosów.
Okazuje się że około 85% ludzi ze zdiagnozowaną schizo jednocześnie pali papierosy i to w duzych ilościach, bo dwa trzy razy więcej niż przeciętny palacz. Więcej sobie poczytacie. Poniżej link:

http://www.schizophrenia.com/smoke.htm

niema tego linku po polsku bo ja nie zabardzo zanam inne języki. Ja pale i to w durzych ilościach lekaze twierdza że te duchy które mnie odwiedzaja to jest to przez palenie papierosów. :(
xena
zaufany użytkownik
Posty: 350
Rejestracja: czw mar 02, 2006 12:58 am

Post autor: xena »

Niestety text jest tylko po angielsku, ale jak znajdę troche czasu to przetłumacze najwazniejsze wyniki i napisze tutaj.
xena wojownicza księżniczka w zadumie
Awatar użytkownika
Asim17
zaufany użytkownik
Posty: 119
Rejestracja: wt maja 09, 2006 7:30 pm
Lokalizacja: Pszczyna

Post autor: Asim17 »

xena pisze:Niestety text jest tylko po angielsku, ale jak znajdę troche czasu to przetłumacze najwazniejsze wyniki i napisze tutaj.
dzieki ci bardzo będę czekać na to

pozdrawiam
saymon
zarejestrowany użytkownik
Posty: 21
Rejestracja: pt maja 12, 2006 11:57 am

Post autor: saymon »

ja palilem dwie paczki dziennie a teraz rok bez papierosa i dwa lata bez tabletek!
Awatar użytkownika
Asim17
zaufany użytkownik
Posty: 119
Rejestracja: wt maja 09, 2006 7:30 pm
Lokalizacja: Pszczyna

Post autor: Asim17 »

saymon pisze:ja palilem dwie paczki dziennie a teraz rok bez papierosa i dwa lata bez tabletek!
mi czasmi 2 paczki nie wystarczaja nadzień tak często pale prawie co pięc minut a czy bez tabletek mogła bym normalnie fukciobnować to niewiem boje sie odstawić bo moga mnie znowu duchy nawiedzać a tego bym nie chciała

pozdrawiam
saymon
zarejestrowany użytkownik
Posty: 21
Rejestracja: pt maja 12, 2006 11:57 am

Post autor: saymon »

dwa lata temu tylko paliłem i spałem chodiłem tylko nocami :( dziś mam prace mieszkam sam i robie kursy na precyzyjne maszyny :) a dwa lata temu nie mogłem wyjść z łóżka!
geronimo
zaufany użytkownik
Posty: 78
Rejestracja: sob lut 18, 2006 7:08 pm

Post autor: geronimo »

Naprawdę saymon nie bierzesz 2 lata leków i dobrze funkconujesz ?
Miałeś schizę czy coś innego. Bo jak schizę to aż mi się nie chce wierzyc że nie bierzesz leków. Odp.
Gość

TŁUMACZENIE dla Asim17

Post autor: Gość »

Podsyłam obiecane tłumaczenie, nie dosłowne, ale o to tam chodzi. Jeśli cos Cie zaineteresuje to pytaj. Przetłumaczyłam tylko troszkę, takie najogólniejsze wyniki, a jest tego jakieś 20 stron... Myślę, ze to ciekawy temat do dyskusji :)

Tak więc:
Oszacowano, że 44% papierosów w USA jest kupowanych i wypalnych przez osoby z chorobami psychicznymi, podczas gdy stanowią one 4-8 % populacji (!). Dlatego koszty fizyczne i finansowe związane z nałogiem są dla nich szczególnie duże. Badania pokazują, że typowy schizofrenik w USA wydaje na papierosy 27% swoich dochodów, rezygnując ze zdrowego odżywiania oraz lepszych warunków mieszkaniowych. Są to zazwyczaj niezbyt zamożne osoby. Ponadto często też się uzależniają od alkoholu i kokainy.

Wśród pacjentów ze schizo palenie jest największym czynnikiem ryzyka chorób płuc. Według szacunków, palenie zabija w USA 200 tys. chorych mentalnie każdego roku. Palenie jest jedną z najważniejszych przyczyn przedwczesnej śmierci wśród ludzi ze schizo i najprawdopodobniej to właśnie dlatego też częściej cierpią oni na nowotwory.

Obecne badania sugerują, że to, iż tak duży odetsek ludzi z zaburzeniami psychicznymi pali papierosy, wynika w pewnym stopniu stąd, że nikotyna redukuje pewne dysfunkcje poznawcze. Badacze pracują nad nikotyno-podobnymi lekami, które przyniosą, ich zdaniem, nawet więcej korzyści od papierosów ale bez negatywnych skutków dla zdrowia, jakie niesie ze sobą palenie. Eksperci obliczyli, że niskotoksyczne produkty nikotynowe zredukują ryzyko śmierci o 90 lub więcej procent. (na tej stronie www są zamieszczone tabelki pokazujące koszty ‘przerzucenia’ się z papierosów na dragi nikotynowe, wygląda to jak reklama...)

Badania nad związkami między nikotyną a schizo trwają i się rozwijają i to dość intensywne, sądząc po liczbie badań opublikowanych w ostatnim roku… Okazuje się, jak dotąd, że działanie nikotyny na osoby ze schizofrenią i rozwój choroby ma zarówno pozytywne jak i negatywne strony. Ogólnie dotychczasowe badania potwierdzają tezę, że są pewne psychologiczne korzyści, jakie czerpią cierpiący na schizo z palenia papierosów (lub z zażywania nikotyny). I dlatego właśnie stosunkowo dużo więcej palą.
Niemiecki artykuł z 2004 roku skupia się na badaniach nad chronicznym paleniem wśród ludzi ze schizą. Wskazywano w nim, że być może nikotyna ułatwia skupienie, trwała uwagę, poprawia funkcjonowanie pamięci. I może dlatego nikotyna jest traktowana przez osoby ze schizo jako forma 'samo-leczenia'. W ten sposób radzą sobie oni z trudnościami z uwagą, precesami poznawczymi, percepcją, jak również z ze skutkami ubocznymi kuracji farmakologicznej.
xena
zaufany użytkownik
Posty: 350
Rejestracja: czw mar 02, 2006 12:58 am

Post autor: xena »

to wyżej napisałam ja. zapomnialam sie zalogowac
xena wojownicza księżniczka w zadumie
Awatar użytkownika
Asim17
zaufany użytkownik
Posty: 119
Rejestracja: wt maja 09, 2006 7:30 pm
Lokalizacja: Pszczyna

Post autor: Asim17 »

dzięki Xena za pszetłumaczenie bardzo to interesujące i potym co przeczytałam to sama chyba żuce palenie ale nie obiecuje bo niewiem czy mi się uda

pozdrawiam :)
saymon
zarejestrowany użytkownik
Posty: 21
Rejestracja: pt maja 12, 2006 11:57 am

Post autor: saymon »

miałem lub mam schizofrenie paranoidalną !! wazne ze bez leków i papierosów! Tylko zimne piwo i gorąca kobieta!!! Z lekami zapomnij o kobietach!!
wraith
zaufany użytkownik
Posty: 99
Rejestracja: czw maja 11, 2006 7:14 pm
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: wraith »

A ja rzuciłam palenie zanim zachorowałam :D
New hired sword for undead warband.
xena
zaufany użytkownik
Posty: 350
Rejestracja: czw mar 02, 2006 12:58 am

Post autor: xena »

saymon pisze:miałem lub mam schizofrenie paranoidalną !! wazne ze bez leków i papierosów! Tylko zimne piwo i gorąca kobieta!!! Z lekami zapomnij o kobietach!!
lub o mezczyznach ;)
ja też sie przymierzam do rzucenia palenia.
Poza tym (to nie na temat), nie będę miała neta od czerwca, takie zmiany zyciowe... wiec musze sie nacieszyc tym forum. Juz mi go brakuje :cry:
xena wojownicza księżniczka w zadumie
Awatar użytkownika
Ryszard
zaufany użytkownik
Posty: 754
Rejestracja: pt paź 03, 2003 4:20 pm
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Ryszard »

... a ja nigdy nie paliłem i nie palę ....
Czy schizo dotyka tylko palaczy ?
Jeśli kotoś nie palił, to nie będzie tego zaczynał z powodu schizo .....
xena
zaufany użytkownik
Posty: 350
Rejestracja: czw mar 02, 2006 12:58 am

Post autor: xena »

Ryszard pisze:... a ja nigdy nie paliłem i nie palę ....
Czy schizo dotyka tylko palaczy ?
Jeśli kotoś nie palił, to nie będzie tego zaczynał z powodu schizo .....
to nie są tego typu zależności. Wiekszośc, a nie wszyscy schizo palą, w dodatku są to badania Amerykanskie glownie, ale nie tylko. W Europie tez sie to potwierdza. Palenie nie wywoluje choroby, tylko choroba sprzyja paleniu.
xena wojownicza księżniczka w zadumie
Awatar użytkownika
Ryszard
zaufany użytkownik
Posty: 754
Rejestracja: pt paź 03, 2003 4:20 pm
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Ryszard »

Te badania sa moim zdaniem przestarzałe. Do niedawna palenie było w modzie, jeśli w USA 20 lat temu paliło 80% ludzi, to zrozumiałe że 80% chorych też będzie palić. Ale obecnie palenie jest tępione ostro przez prawo (zakaz palenie prawie wszędzie) i ludzie z tego rezygnują, nie dlatego że prawo zakazuje, ale dlatego że tego chcą ....
xena
zaufany użytkownik
Posty: 350
Rejestracja: czw mar 02, 2006 12:58 am

Post autor: xena »

Wiktoria pisze:Xena, przyjdziesz do mnie i posiedzisz sobie chociażby nawet codziennie.
:)
xena wojownicza księżniczka w zadumie
xena
zaufany użytkownik
Posty: 350
Rejestracja: czw mar 02, 2006 12:58 am

Post autor: xena »

Ryszard pisze:Te badania sa moim zdaniem przestarzałe. Do niedawna palenie było w modzie, jeśli w USA 20 lat temu paliło 80% ludzi, to zrozumiałe że 80% chorych też będzie palić. Ale obecnie palenie jest tępione ostro przez prawo (zakaz palenie prawie wszędzie) i ludzie z tego rezygnują, nie dlatego że prawo zakazuje, ale dlatego że tego chcą ....
to sa bardzo siweze badania. Poczytaj sobie na stronie, do ktorej odnosnik podalam w pierwszym poscie w tym temacie. Prawdopodobnie palenie spada w ogole populacji a u schizo nie albo w mniejszym tempie.
xena wojownicza księżniczka w zadumie
ODPOWIEDZ

Wróć do „narkotyki”