Jakie neuroleptyki są "usypiające"
Moderator: moderatorzy
-
- zaufany użytkownik
- Posty: 8405
- Rejestracja: ndz wrz 26, 2010 11:59 am
- Status: aktor pisarz poeta. ostatnio mnie wystawiali na brodwayu
- płeć: mężczyzna
Jakie neuroleptyki są "usypiające"
Jak w temacie. Prosiłbym ładnie abyście podali mi nazwy neuroleptyków o działaniu usypiającym. Wiem, że olanzapina i kwetiapina.
Mam nasilone lęki i depresję ostatnio i 200 mg Ketrelu bywa, że zawodzi, serducho mi wali i muszę się ratować jakimś benzo (estazolamem), aby zasnąć albo w ogóle, po prostu, nie mogę po tym 200 mg zasnąć. Nie chcę zwiększać dawki Ketrelu, bo i po co. Nie mam urojeń. Wróciłbym do olanzapiny, która była niezawodnym usypiaczem, ale ona była chyba słabsza przeciwlękowo i przeciwdepresyjnie niż Ketrel, a poza tym prawdopodobnie wywoływała u mnie akatyzje (ciężko stwierdzić, bo z olanzapiną miałem do czynienia 2 razy, podczas dwóch "nawrotów", a w tym stanie miałem zawsze równolegle bardzo silne ataki paniki albo jakieś katatoniczne coś).
Są jakieś inne usypiacze niż olanzapina i kwetiapina?
Mam nasilone lęki i depresję ostatnio i 200 mg Ketrelu bywa, że zawodzi, serducho mi wali i muszę się ratować jakimś benzo (estazolamem), aby zasnąć albo w ogóle, po prostu, nie mogę po tym 200 mg zasnąć. Nie chcę zwiększać dawki Ketrelu, bo i po co. Nie mam urojeń. Wróciłbym do olanzapiny, która była niezawodnym usypiaczem, ale ona była chyba słabsza przeciwlękowo i przeciwdepresyjnie niż Ketrel, a poza tym prawdopodobnie wywoływała u mnie akatyzje (ciężko stwierdzić, bo z olanzapiną miałem do czynienia 2 razy, podczas dwóch "nawrotów", a w tym stanie miałem zawsze równolegle bardzo silne ataki paniki albo jakieś katatoniczne coś).
Są jakieś inne usypiacze niż olanzapina i kwetiapina?
Wstyd mi było, kiedy zdałem sobie sprawę, że życie to bal kostiumowy, a ja przyszedłem z prawdziwą twarzą.
-
- zaufany użytkownik
- Posty: 847
- Rejestracja: czw mar 10, 2011 11:50 am
Re: Jakie neuroleptyki są "usypiające"
klozapina:)
-
- zaufany użytkownik
- Posty: 11088
- Rejestracja: ndz lis 04, 2007 4:14 am
- płeć: mężczyzna
Re: Jakie neuroleptyki są "usypiające"
Mnie przez ostatnie kilka lat usypia "Pernazyna"
a dawnymi laty "Tisercin".
Jeśli są w życiu konflikty wewnętrzne lub stresy zewnętrzne to dawka neuroleptyku musi być wyższa, aby zachował on swoje usypiające działanie.
a dawnymi laty "Tisercin".
Jeśli są w życiu konflikty wewnętrzne lub stresy zewnętrzne to dawka neuroleptyku musi być wyższa, aby zachował on swoje usypiające działanie.
-
- zaufany użytkownik
- Posty: 58
- Rejestracja: wt lip 24, 2007 10:34 pm
Re: Jakie neuroleptyki są "usypiające"
mnie kiedys usypiala permazyna a teraz na noc mam solian
-
- zaufany użytkownik
- Posty: 1241
- Rejestracja: pn mar 14, 2011 6:34 pm
- Lokalizacja: dno oceanu
Re: Jakie neuroleptyki są "usypiające"
a mnie usypia książka albo piwo 
polecam także muzykę Arcana

polecam także muzykę Arcana
-
- zaufany użytkownik
- Posty: 8405
- Rejestracja: ndz wrz 26, 2010 11:59 am
- Status: aktor pisarz poeta. ostatnio mnie wystawiali na brodwayu
- płeć: mężczyzna
Re: Jakie neuroleptyki są "usypiające"
Dziękuję za ten namiar na klozapinę.aniol pisze:klozapina:)

Mam tylko nadzieję, że to nie ten neuroleptyk po którym serce puchnie a później wybucha, bo zupełnie zwariuję.

Pernazyna, spoko, to nie jest nowoczesny neuroleptyk co? Zresztą tak mnie to wali...
Wstyd mi było, kiedy zdałem sobie sprawę, że życie to bal kostiumowy, a ja przyszedłem z prawdziwą twarzą.
-
- zaufany użytkownik
- Posty: 8405
- Rejestracja: ndz wrz 26, 2010 11:59 am
- Status: aktor pisarz poeta. ostatnio mnie wystawiali na brodwayu
- płeć: mężczyzna
Re: Jakie neuroleptyki są "usypiające"
Abilifi solian nowoczesne super leki nie usypiają? Sami śpicie?
Wstyd mi było, kiedy zdałem sobie sprawę, że życie to bal kostiumowy, a ja przyszedłem z prawdziwą twarzą.
-
- zaufany użytkownik
- Posty: 8405
- Rejestracja: ndz wrz 26, 2010 11:59 am
- Status: aktor pisarz poeta. ostatnio mnie wystawiali na brodwayu
- płeć: mężczyzna
Re: Jakie neuroleptyki są "usypiające"
solian usypia??sarka pisze:mnie kiedys usypiala permazyna a teraz na noc mam solian
słyszałem, że "aktywizuje", robi z człowieka taką osobę, że chodzi w te i weftą..
Wstyd mi było, kiedy zdałem sobie sprawę, że życie to bal kostiumowy, a ja przyszedłem z prawdziwą twarzą.
-
- zaufany użytkownik
- Posty: 1570
- Rejestracja: pt lut 25, 2011 7:33 pm
- płeć: mężczyzna
Re: Jakie neuroleptyki są "usypiające"
W całej mojej histori leczenia , jak dotąd najskuteczniejszym lekiem usypiającym okazał się klozapol, ale z wzgledu na jego duże skutki uboczne min. ( bardzo duży ślinotok ) odradzam.
Wystarczy tylko się uśmiechnąć, by ukryć zranioną duszę i nikt nawet nie zauważy, jak bardzo cierpisz....
-
- bywalec
- Posty: 120
- Rejestracja: pn lip 25, 2011 1:29 pm
- płeć: mężczyzna
Re: Jakie neuroleptyki są "usypiające"
A dlaczego nie możesz brać antydepresanta z profilem usypiającym? Jest nim Lerivon.
-
- zaufany użytkownik
- Posty: 12349
- Rejestracja: śr cze 24, 2009 5:11 pm
- płeć: mężczyzna
Re: Jakie neuroleptyki są "usypiające"
hvp2 pisze:Mnie przez ostatnie kilka lat usypia "Pernazyna"
a dawnymi laty "Tisercin".
Jeśli są w życiu konflikty wewnętrzne lub stresy zewnętrzne to dawka neuroleptyku musi być wyższa, aby zachował on swoje usypiające działanie.
Leki to chyba nie mają nic wspólnego z rozwiązywaniek konfliktów wewnętrznych.Raczej to rozwiązywanie można powiedzieć utrudniają.
Pragniesz czegoś? - rób to bo zaczniesz o tym marzyć.
" May your love of the form culminite in the love of
the formless."
https://www.youtube.com/watch?v=0joS1fzwFcU
" May your love of the form culminite in the love of
the formless."
https://www.youtube.com/watch?v=0joS1fzwFcU
-
- zaufany użytkownik
- Posty: 8405
- Rejestracja: ndz wrz 26, 2010 11:59 am
- Status: aktor pisarz poeta. ostatnio mnie wystawiali na brodwayu
- płeć: mężczyzna
Re: Jakie neuroleptyki są "usypiające"
Reasumując mamy tak:
- olanzapina
- kwetiapina
- klozapina (boję się tego leku ze względu na możliwe zapalenie mięśnia sercowego i tak już mam jazdę z neuroleptykami ze względu na "nagły zgon sercowy")
- lewomepromazyna
- perazyna
Dzięki za rady.
A jak jest z tym solianem i abilify?
Usypiają czy nie?
Wróciłem od lekarza. Póki co zostaję jednak przy tej kwetiapinie, bo poza tym, że usypia mnie w kratkę ostatnio, to jednak super na mnie działa przeciwpsychotycznie, znacznie lepiej niż olanzapina. Zostaję, ale muszę sobie wyregulować tryb spania i w ogóle jakoś się ogarnąć, bo ostatnio mam taką amplitudę wahań nastroju, że trudno to wytrzymać.
Doprawdy, irytujące to, że prawie każdy z leków psychotropowych powoduje akurat "zwiększenie", a nie "zmniejszenie" masy ciała. Jakby ludzie z problemami ich jeszcze mało mieli.
- olanzapina
- kwetiapina
- klozapina (boję się tego leku ze względu na możliwe zapalenie mięśnia sercowego i tak już mam jazdę z neuroleptykami ze względu na "nagły zgon sercowy")
- lewomepromazyna
- perazyna
Dzięki za rady.

A jak jest z tym solianem i abilify?
Usypiają czy nie?
Wróciłem od lekarza. Póki co zostaję jednak przy tej kwetiapinie, bo poza tym, że usypia mnie w kratkę ostatnio, to jednak super na mnie działa przeciwpsychotycznie, znacznie lepiej niż olanzapina. Zostaję, ale muszę sobie wyregulować tryb spania i w ogóle jakoś się ogarnąć, bo ostatnio mam taką amplitudę wahań nastroju, że trudno to wytrzymać.
Pomyślę nad tym. Gdyby Ketrel czy sertralina, którą mam od jutra wtłaczać do organizmu okazały się być niewystarczające (ketrel na sen, a sertra na deprę zamiast citalu, który się w sumie jakoś tam sprawdza, nawet całkiem nieźle, tylko coś mnie ostatnio naszło złego, nie wiem czy ta zamiana ma sens i czy zmiana chemii może spowodować że będzie "lepiej") . Nie podoba mi się tylko to "zwiększenie masy ciała" wśród efektów ubocznych Lerivonu.daylight pisze:A dlaczego nie możesz brać antydepresanta z profilem usypiającym? Jest nim Lerivon.

Doprawdy, irytujące to, że prawie każdy z leków psychotropowych powoduje akurat "zwiększenie", a nie "zmniejszenie" masy ciała. Jakby ludzie z problemami ich jeszcze mało mieli.

Wstyd mi było, kiedy zdałem sobie sprawę, że życie to bal kostiumowy, a ja przyszedłem z prawdziwą twarzą.
-
- moderator
- Posty: 27824
- Rejestracja: czw maja 18, 2006 1:12 pm
- Gadu-Gadu: 9
- Lokalizacja: Dolny Śląsk
Re: Jakie neuroleptyki są "usypiające"
Abilify zdecydowanie aktywizują. Powodują też wybudzanie się w ciągu nocy. Czasami kilkukrotne. Ale w dzień, dzięki ich aktywizującemu działaniu, nie czuje się przez to zmęczenia.przeglosowany pisze:
A jak jest z tym solianem i abilify?
Usypiają czy nie?
Solian nie usypia, ale wywołuje abulię i depresję. Przynajmniej w moim przypadku tak było. Musiałam przy nim brać lek przeciwdepresyjny, ale pomogło dopiero dostawienie solianu.
Pozdrawiam.m.
-
- zaufany użytkownik
- Posty: 8405
- Rejestracja: ndz wrz 26, 2010 11:59 am
- Status: aktor pisarz poeta. ostatnio mnie wystawiali na brodwayu
- płeć: mężczyzna
Re: Jakie neuroleptyki są "usypiające"
No ja zdecydowanie potrzebuję przymulacza. Raz - żeby zasnąć, a dwa - przymulające neuroleptyki mnie nie przymulają. Ketrel nawet w jakiś dziwny paradoksalny sposób energetyzuje. Depresja mnie przymula, a mam ostatnio takie jazdy depresyjne, że nie mogę się zwlec z wyra, aby umyć zęby. Albo wręcz przeciwnie i latam jak nakręcony. I chyba mi bordera jednak stwierdzono. W sumie chociaż wiem na czym stoję.moi pisze:Abilify zdecydowanie aktywizują. Powodują też wybudzanie się w ciągu nocy. Czasami kilkukrotne. Ale w dzień, dzięki ich aktywizującemu działaniu, nie czuje się przez to zmęczenia.
W Twoim, ale nie w Antona! ;Dmoi pisze:Solian nie usypia, ale wywołuje abulię i depresję. Przynajmniej w moim przypadku tak było.
Ale jeśli jest tak, jak piszesz, to oba leki raczej nie dla mnie.
Wstyd mi było, kiedy zdałem sobie sprawę, że życie to bal kostiumowy, a ja przyszedłem z prawdziwą twarzą.
-
- moderator
- Posty: 27824
- Rejestracja: czw maja 18, 2006 1:12 pm
- Gadu-Gadu: 9
- Lokalizacja: Dolny Śląsk
Re: Jakie neuroleptyki są "usypiające"
Bo to jest lek aktywizujący. Zwiększone zapotrzebowanie na sen to efekt uboczny, nie eliminuje działania aktywizującego w momentach czuwania.przeglosowany pisze:Ketrel nawet w jakiś dziwny paradoksalny sposób energetyzuje.
W sumie przydałby Ci się jakiś stabilizator nastroju. Ale nigdy takiego nie brałam, więc nie mogę pomóc. Na depresję pomógł mi depralin (nie mylić z deprimem!)przeglosowany pisze: Depresja mnie przymula, a mam ostatnio takie jazdy depresyjne, że nie mogę się zwlec z wyra, aby umyć zęby. Albo wręcz przeciwnie i latam jak nakręcony. I chyba mi bordera jednak stwierdzono. W sumie chociaż wiem na czym stoję.
http://www.doz.pl/leki/p7275-Depralin
Ach, trochę brakuje mi tej solianowej propagandy w wykonaniu Antonaprzeglosowany pisze:W Twoim, ale nie w Antona! ;Dmoi pisze:Solian nie usypia, ale wywołuje abulię i depresję. Przynajmniej w moim przypadku tak było.

Pozdrawiam.m.
-
- zaufany użytkownik
- Posty: 8405
- Rejestracja: ndz wrz 26, 2010 11:59 am
- Status: aktor pisarz poeta. ostatnio mnie wystawiali na brodwayu
- płeć: mężczyzna
Re: Jakie neuroleptyki są "usypiające"
Haha, z deprimem!moi pisze:Na depresję pomógł mi depralin (nie mylić z deprimem!)


Ja brałem, cały czas biorę w sumie coś podobnego do escitalopramu czyli citalopram.
http://pl.lundbeck.com/pl/PDF/Lexapro%2 ... rancja.pdf
Można przeczytać m.in. Wykazano, że ogólne właściwości farmakologiczne, farmakokinetyczne i toksykologiczne
escitalopramu są takie same jak citalopramu.
Escitalopram jest trochę lepszy, ma trochę inne działanie i jest ponad dwa razy mocniejszy, ale z tego też powodu inne są farmakologiczne dawki maksymalne: dla escitalopramu - 20mg, dla citalopramu - 60mg.
W sumie nieźle sprawdzał się, nawet nieźle sprawdza, gdyby jednak nie te jazdy ostatnio. Naprawdę zdarzało mi się paręnaście dni przeleżeć w ostatnim miesiącu nie mając siły nawet na umycie zębów. Ale dzisiaj jakby prawie dobrze, sam już nie wiem co myśleć - zwariować można! Skoro jednak już mam zapisany ten Asertin, to spróbuję, trochę się boję wchodzenia na lek, ale może nie będzie tak źle, a może okaże się nawet czymś lepszym i nie będę płacił za niego 40 parę zł na miesiąc (citalopram nie jest refundowany) tylko 9 zł. Jak będzie gorzej, to wrócę na cital, bo jest w sumie ok, długo się sprawdzał i to bez zarzutu. Ostatnio tylko coś się porobiło.
Jako stabilizator niby może być wykorzystywany ketrel.moi pisze:W sumie przydałby Ci się jakiś stabilizator nastroju.
No. hehe.moi pisze:Ach, trochę brakuje mi tej solianowej propagandy w wykonaniu AntonaCiekawe, co z nim?

Wstyd mi było, kiedy zdałem sobie sprawę, że życie to bal kostiumowy, a ja przyszedłem z prawdziwą twarzą.
-
- moderator
- Posty: 27824
- Rejestracja: czw maja 18, 2006 1:12 pm
- Gadu-Gadu: 9
- Lokalizacja: Dolny Śląsk
Re: Jakie neuroleptyki są "usypiające"
Czyli bierzesz teraz ketrel? A jak sobie radzisz z zwiększonym zapotrzebowaniem na sen? Ja przesypiałam nawet 16 godzin na dobę! Poza tym lek był ok. Tylko początki brania były trudne: omdlenia, kołatanie serca... koszmar. I pomyśleć, że będę musiała przechodzić przez to jeszcze raz, bo zeldox nie jest teraz refundowany, a zypsila- refundowany odpowiednik zeldoxu- jest niedostępna!
Pozdrawiam.m.
Pozdrawiam.m.
-
- zaufany użytkownik
- Posty: 8405
- Rejestracja: ndz wrz 26, 2010 11:59 am
- Status: aktor pisarz poeta. ostatnio mnie wystawiali na brodwayu
- płeć: mężczyzna
Re: Jakie neuroleptyki są "usypiające"
Nie mam w sumie. Dużo śpię jak mi się nasilają stany depresyjne. Tzn. 100% pewności nie mam. Może to od leku? Ale bywało, że spałem po 6-8 godzin i nie czułem zmęczenia czy przymulenia po ketrelu. Trudno jest mi się obudzić, ale to mam normalnie i spisuję na karb stanów depresyjnych.moi pisze:Czyli bierzesz teraz ketrel? A jak sobie radzisz z zwiększonym zapotrzebowaniem na sen? Ja przesypiałam nawet 16 godzin na dobę! Poza tym lek był ok.
Dla mnie znacznie większym koszmarem były początki z antydepresantem, a i skutki uboczne SSRI (libido) są dla mnie znacznie bardziej uciążliwe niż po neuroleptykach. Fakt, raz na początku miałem jedno prawie omdlenie w zw. z ketrelem, wielką senność i łatwość w zasypianiu raczej chwaliłem sobie bardzo i brałem/biorę lek na noc (200mg teraz). Serducho i dzisiaj bywa że kołacze niestety (ale od razu po zażyciu) - powoduje to u mnie nerwowość.moi pisze:Tylko początki brania były trudne: omdlenia, kołatanie serca... koszmar.
Naprawdę?!moi pisze: I pomyśleć, że będę musiała przechodzić przez to jeszcze raz, bo zeldox nie jest teraz refundowany, a zypsila- refundowany odpowiednik zeldoxu- jest niedostępna!

Może jeszcze zmienią listę leków. Podobno reguły są wciąż negocjowane - przynajmniej tak doniósł mi mój ojciec zainteresowany kwestią pasków do badania poziomu cukru.
Albo może do aptek wraz ze zmianami trafi zypsila.
Wstyd mi było, kiedy zdałem sobie sprawę, że życie to bal kostiumowy, a ja przyszedłem z prawdziwą twarzą.
-
- moderator
- Posty: 27824
- Rejestracja: czw maja 18, 2006 1:12 pm
- Gadu-Gadu: 9
- Lokalizacja: Dolny Śląsk
Re: Jakie neuroleptyki są "usypiające"
Na to liczę. Na razie jestem w kropce. We wszystkich hurtowniach brak tego leku.przeglosowany pisze: Albo może do aptek wraz ze zmianami trafi zypsila.
Pozdrawiam.m.
-
- zaufany użytkownik
- Posty: 8405
- Rejestracja: ndz wrz 26, 2010 11:59 am
- Status: aktor pisarz poeta. ostatnio mnie wystawiali na brodwayu
- płeć: mężczyzna
Re: Jakie neuroleptyki są "usypiające"
Bądź dobrej myśli.
Dla firmy farmaceutycznej produkującej ten lek jest to w końcu wielki interes i okazja na zarobienie góry pieniędzy. Oby się tylko pospieszyli i zdążyli przed wyczerpaniem zapasów.
A Zypsila - Ziprasidonum nie sprawdza się jako lek na zasypianie?
http://www.doz.pl/leki/p8005-Zypsila
Wśród skutków ubocznych wymieniają senność

A Zypsila - Ziprasidonum nie sprawdza się jako lek na zasypianie?
http://www.doz.pl/leki/p8005-Zypsila
Wśród skutków ubocznych wymieniają senność

Wstyd mi było, kiedy zdałem sobie sprawę, że życie to bal kostiumowy, a ja przyszedłem z prawdziwą twarzą.