Sedacja i jak sobie z nią poradzić

[Miś Uszatek]

Witam

Lecze się już 15 lat. Obecnie biore 600 mg sulpirydu i 200 mg clozapiny oraz 50 mg lamitrinu. Podejrzewam u siebie sedacje. Jestem za bardzo uspokojony, lekko przymulony i depresyjny. Podejrzewam że to od sulpirydu. Macie jakieś pomysły jak to zmienić żebym nie czuł tej sedacji? Od razu mówię ze zmniejszenia sulpirydu nie wchodzi w rachube bo wtedy będą urojenia.

[Kamil Kończak]

Myślę,że błędnie podejrzewasz.Sedację jeśli już może wywołać Klozapol albo Lamitryna.Klozapol przecież bardzo ścina z nóg.Lamitryna uspokaja,wyrównuje nastrój co też może zintensyfikować senność. Sulpiryd jest przecież lekiem aktywizującym,pobudzającym.

[Miś Uszatek]

Sam już nie wiem. Z łóżka rano nie moge wstać. Nic mi się nie chce. Do dupy z takim życiem.

[seebek]

Sulpiryd w małych dawkach aktywizuje, natomiast w dawce 600mg powoduje również sedację.

[Miś Uszatek]

Dokładnie.

[Kamil Kończak]

Pewnie macie rację.Nigdy nie brałem tak dużej dawki Sulpirydu.Może powinieneś brać mniejsze dawki,nie wiem.Pogadaj z lekarzem.