antydepresanty i SSRI

Moderator: moderatorzy

Arek1977
zarejestrowany użytkownik
Posty: 20
Rejestracja: wt cze 22, 2010 3:33 pm

antydepresanty i SSRI

Post autor: Arek1977 »

co możecie powiedzieć o skutkach ubocznych SSRI, antydpresantów ? im więcej czytam tym bardziej opada mi szczęka, jak się dowiaduje m.in. że leki te są powodem wielu zgonów, śmierci samobójczej czy powodem napadów na inne osoby. na szczęście nie dali mi pozwolenia na broń ;)

nawet wiki pisze o skutkach ubocznych (sexual dysfunction) -
http://pl.wikipedia.org/wiki/Post_SSRI_ ... ysfunction

na innym forum, np. nerwica.com znalazłem niepokojące informacje o tych lekach.
jakie są wasze doświadczenia?
Miś Uszatek
zaufany użytkownik
Posty: 2852
Rejestracja: pt maja 16, 2008 4:05 pm
płeć: mężczyzna
Gadu-Gadu: 72943962

Re: antydepresanty i SSRI

Post autor: Miś Uszatek »

Cóż ja wiem że leki antydepresyjne u niektórych osób mogą wzmacniać urojenia. Dlatego też lekarze niechętnie przepisują antydepresanty. Są ostrożni bo nie chcą aby eliminując depresje, wywoływać omamy.
Awatar użytkownika
Constantius
zaufany użytkownik
Posty: 413
Rejestracja: ndz lis 22, 2009 9:38 pm

Re: antydepresanty i SSRI

Post autor: Constantius »

tomsoul pisze:Cóż ja wiem że leki antydepresyjne u niektórych osób mogą wzmacniać urojenia. Dlatego też lekarze niechętnie przepisują antydepresanty. Są ostrożni bo nie chcą aby eliminując depresje, wywoływać omamy.
skąd taka opinia? Wiele osób bierze jednocześnie leki przeciwdepresyjne. To raczej przebywanie w depresji może nasilać objawy choroby a nie to że się nią zwalcza lekami.... np przy zaburzeniu schizoafektywnym.....
Musi być ktoś kogo nie znam, a kto zawładnął mna, moim życiem, śmiercią, tą kartką
Awatar użytkownika
Bezpieczny
zaufany użytkownik
Posty: 593
Rejestracja: pn lis 12, 2007 11:26 pm
Lokalizacja: Wwa

Re: antydepresanty i SSRI

Post autor: Bezpieczny »

Temat jest stary jak świat i był wałkowany na tym forum i innych. Wystarczy kliknąć szukaj, choć odrazu powiem, że najwięcej się dowiesz w angielskojęzycznym Internecie, a nie u nas. Polskie portale jakoś przemilczają ten fakt (problemy z SSRI).
Nasz prezydent ? NIE mój!
http://www.bronislawkomorowski.info.pl/
http://www.bronislawkomorowski.tk/

Cudak Tusk i jego cudy: http://www.tuskwatch.pl/ <- rewelacyjna strona.
Miś Uszatek
zaufany użytkownik
Posty: 2852
Rejestracja: pt maja 16, 2008 4:05 pm
płeć: mężczyzna
Gadu-Gadu: 72943962

Re: antydepresanty i SSRI

Post autor: Miś Uszatek »

Constantinus,

Ja pisze tylko to co usłyszałem od lekarzy psychiatrów którzy mnie leczyli. Twierdzą oni że osoby które mają skłonności do silnych urojeń, są bardziej na nie narażone gdy wezmą leki antydepresyjne. Po prostu uważają lekarze że urojenia się zwiększają po lekach antydepresyjnych. Zresztą spytaj się swojego lekarza.
Awatar użytkownika
Petruccio
zaufany użytkownik
Posty: 12674
Rejestracja: pn gru 01, 2008 1:53 pm
płeć: mężczyzna

Re: antydepresanty i SSRI

Post autor: Petruccio »

tomsoul pisze:osoby które mają skłonności do silnych urojeń, są bardziej na nie narażone gdy wezmą leki antydepresyjne. Po prostu uważają lekarze że urojenia się zwiększają po lekach antydepresyjnych.
Też to usłyszałem od niejednego lekarza, dlatego bardzo ostrożnie wypisują leki przeciwdepresyjne przy schizofrenii.
Obrazek
Arek1977
zarejestrowany użytkownik
Posty: 20
Rejestracja: wt cze 22, 2010 3:33 pm

Re: antydepresanty i SSRI

Post autor: Arek1977 »

nie mam schizy, więc o urojenia się nie boję. czy jakieś inne efekty uboczne mozecie podać? leki będe brał pewnie kilka lat, co napewno bedzie miało wpływ na organizm.
ghbt
zaufany użytkownik
Posty: 11
Rejestracja: sob paź 20, 2007 3:06 pm

Re: antydepresanty i SSRI

Post autor: ghbt »

'
Ostatnio zmieniony czw mar 10, 2011 4:17 pm przez ghbt, łącznie zmieniany 1 raz.
Miś Uszatek
zaufany użytkownik
Posty: 2852
Rejestracja: pt maja 16, 2008 4:05 pm
płeć: mężczyzna
Gadu-Gadu: 72943962

Re: antydepresanty i SSRI

Post autor: Miś Uszatek »

Antydepresanty mogą powodować urojenia u osób które mają do nich skłonności. Dlaczego producenci nie piszą w ulotkach o tym? Nie mam pojęcia. Ja osobiście kieruje się opinią kilku lekarzy u których się leczyłem a było kilku.
Awatar użytkownika
moi
moderator
moderator
Posty: 27824
Rejestracja: czw maja 18, 2006 12:12 pm
Gadu-Gadu: 9
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Kontakt:

Re: antydepresanty i SSRI

Post autor: moi »

A Depralin? Podobno ma bardzo mało skutków ubocznych, najmniej z antydepresantów. Tylko, niestety, nie jest refundowany. Mnie bardzo pomógł.

Pozdrawiam.m.
Awatar użytkownika
pawelpabianice
zaufany użytkownik
Posty: 65
Rejestracja: ndz paź 26, 2008 6:51 pm
płeć: mężczyzna
Lokalizacja: Pabianice

Re: antydepresanty i SSRI

Post autor: pawelpabianice »

Ja brałem antydepresant fluoksetyne /prozac, bioxetin, seronil/ 11 lat i nie miałem żadnych skutków ubocznych. Tylko po tylu latach nagle przestał zupełnie na mnie działać.
Pozdrawiam. Paweł.
Miś Uszatek
zaufany użytkownik
Posty: 2852
Rejestracja: pt maja 16, 2008 4:05 pm
płeć: mężczyzna
Gadu-Gadu: 72943962

Re: antydepresanty i SSRI

Post autor: Miś Uszatek »

Ja też brałem seronil i musze przyznać że faktycznie nie miałem po nim skutków ubocznych.
Awatar użytkownika
pawelpabianice
zaufany użytkownik
Posty: 65
Rejestracja: ndz paź 26, 2008 6:51 pm
płeć: mężczyzna
Lokalizacja: Pabianice

Re: antydepresanty i SSRI

Post autor: pawelpabianice »

Tylko dlaczego przestał działać? Dał mi kilka ładnych lat w miarę normalnego życia.
Pozdrawiam. Paweł.
Pozdrawiam. Paweł.
Awatar użytkownika
moi
moderator
moderator
Posty: 27824
Rejestracja: czw maja 18, 2006 12:12 pm
Gadu-Gadu: 9
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Kontakt:

Re: antydepresanty i SSRI

Post autor: moi »

pawelpabianice pisze:Tylko dlaczego przestał działać? Dał mi kilka ładnych lat w miarę normalnego życia.
Pozdrawiam. Paweł.
Może można uodpornić się na lek, po długim okresie jego zażywania? Ja np. mam zespól odstawienny, albo coś na kształt "głodu lekowego" co wieczór, choć lekarze mówią, że leki psychotropowe nie uzależniają. Ale jeśli przedłużam wieczorne zażycie leku pojawiają się jakieś skoki ciśnienia, oszołomienie i lekkie omdlenie. Mija jak ręką odjął po zażyciu leku.
Pamal
zaufany użytkownik
Posty: 10398
Rejestracja: sob gru 29, 2007 11:07 pm

Re: antydepresanty i SSRI

Post autor: Pamal »

Też czuję około godziny 22giej że czas dać sobie w żyłę.
Awatar użytkownika
moi
moderator
moderator
Posty: 27824
Rejestracja: czw maja 18, 2006 12:12 pm
Gadu-Gadu: 9
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Kontakt:

Re: antydepresanty i SSRI

Post autor: moi »

agnieszka38 pisze:Też czuję około godziny 22giej że czas dać sobie w żyłę.
Cieszę się, że nie ja jedna ;) Trzeba się chyba z tym pogodzić? No bo co mozna innego zrobić?

Pozdrawiam.m.
Awatar użytkownika
pawelpabianice
zaufany użytkownik
Posty: 65
Rejestracja: ndz paź 26, 2008 6:51 pm
płeć: mężczyzna
Lokalizacja: Pabianice

Re: antydepresanty i SSRI

Post autor: pawelpabianice »

Chyba masz rację Moi, że można się na lek uodpornić, zwłaszcza, że brałem go 11 lat. To chyba dość długo. Mam nadzieję, że mój psychiatra znajdzie wreszcie coś co zadziała. Co miesiąc testuje kolejne leki.
Pozdrawiam. Paweł.
Pozdrawiam. Paweł.
Awatar użytkownika
moi
moderator
moderator
Posty: 27824
Rejestracja: czw maja 18, 2006 12:12 pm
Gadu-Gadu: 9
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Kontakt:

Re: antydepresanty i SSRI

Post autor: moi »

pawelpabianice pisze:Chyba masz rację Moi, że można się na lek uodpornić, zwłaszcza, że brałem go 11 lat. To chyba dość długo. Mam nadzieję, że mój psychiatra znajdzie wreszcie coś co zadziała. Co miesiąc testuje kolejne leki.
Pozdrawiam. Paweł.
Paweł, polecam Depralin. Nie jest refundowany, kosztuje ok 40 złotych za opakowanie (28 tabletek), ale mnie bardzo pomógł. Teraz już nie potrzebuję go brać, lęki minęły, czasami tylko mam nawroty, w niektórych sytuacjach, ale radzę sobie z nimi dość dobrze. Jednak w tych najgorszych chwilach Depralin był mi bardzo pomocny. Przynosi ulgę stopniowo, nie od razu, ale poprawa jest widoczna. Przynajmniej u mnie tak było. Musisz się jednak przygotować na - co najmniej - sześciotygodniowe testowanie. Moim zdaniem, cztery tygodnie na testowanie leku to zbyt mało - a piszesz, że testujesz nowy lek przez miesiąc.
Niektóre działają jednak trochę później - właśnie po sześciu tygodniach. Zdaje się, że Depralin zadziałał już po miesiącu, ale równie dobrze mogło to być pięć, a nie cztery tygodnie, a więc nieco więcej, niż miesiąc.

Pozdrawiam.m.
Pamal
zaufany użytkownik
Posty: 10398
Rejestracja: sob gru 29, 2007 11:07 pm

Re: antydepresanty i SSRI

Post autor: Pamal »

moi pisze:
agnieszka38 pisze:Też czuję około godziny 22giej że czas dać sobie w żyłę.
Cieszę się, że nie ja jedna ;) Trzeba się chyba z tym pogodzić? No bo co mozna innego zrobić?

Pozdrawiam.m.
To ma swoje dobre strony: przynajmniej czujesz, że już wzięłaś
dzienną dawkę więc nie ma możliwości, że pomylisz się
i weźmiesz jeszcze raz albo zapomnisz wziąć.
Awatar użytkownika
moi
moderator
moderator
Posty: 27824
Rejestracja: czw maja 18, 2006 12:12 pm
Gadu-Gadu: 9
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Kontakt:

Re: antydepresanty i SSRI

Post autor: moi »

agnieszka38 pisze:
moi pisze:
agnieszka38 pisze:Też czuję około godziny 22giej że czas dać sobie w żyłę.
Cieszę się, że nie ja jedna ;) Trzeba się chyba z tym pogodzić? No bo co mozna innego zrobić?

Pozdrawiam.m.
To ma swoje dobre strony: przynajmniej czujesz, że już wzięłaś
dzienną dawkę więc nie ma możliwości, że pomylisz się
i weźmiesz jeszcze raz albo zapomnisz wziąć.
No tak, są to pewne plusy tej sytuacji. Ale samo zjawisko mnie niepokoi. Wolałabym się tak nie czuć, nie odczuwać tego. Skoro jednak nie da się inaczej, godzę się z tym, bo cóż innego mi pozostało?
Skoro nie mogę czegoś zmienić, muszę to zaakceptować.

Pozdrawiam.m.
ODPOWIEDZ

Wróć do „leki, terapie”