Czy bliski związek jest ważny

[Pamal]

Okrutne zachowania osób bliskich odbierają mi siły.
Życzliwe dodają sił.
Ale jednak potrzebuje stale z kimś być.
Gdybym była w związku z dobrym, mądrym, silnym człowiekiem
może zasuwałabym jak mały samochodzik?

[the end]

Myślę, że tak - wspierające otoczenie sprzyja rozwojowi.

[hvp2]

Po wielu latach choroby naprawdę bardzo trudno jest "zasuwać jak mały samochodzik"! I bycie/niebycie w związku nie ma tu nic do rzeczy.

[1st_gen]

Okrutne zachowania osób bliskich odbierają mi siły.
Życzliwe dodają sił.
Ale jednak potrzebuje stale z kimś być.
Gdybym była w związku z dobrym, mądrym, silnym człowiekiem
może zasuwałabym jak mały samochodzik?

Ja znajduję sposob na poszukiwanie rezerw nerwowych przez to co mi najbardziej podoba: oglądanie niestandardowych filmów, czytanie książek intellektualnych, gotowanie rzadkich dań oraz walka z samim sobą żeby każdy dzień być lepszy niż wczoraj. A bliscy ludzi czasem zawodzą i denerwują, ale po pierwsze trzeba myśleć o swoim zdrowiu i swojej przyszlości.