Jakie są realne przyczyny schizofrenii 2

[canngurro]

te nasze leki wymazuja pamiec. jest sie pusta biala kartka kazdego dnia na nowo i mozna zapisywac jak sie chce bez konca

[Alchemik Fioletu]

Brak autorefleksji wymazuje pamięć, ponieważ umysł pracując nie odwołuje się do wspomnień i przez co nie są odświeżane.

[canngurro]

po wysokich dawkach lekow nie moze byc autorefleksji gdyz leci sie na autopilocie i jest ona jako takowa czyms zupelnie zbednym
podobnie jak wiekszosc zdrowych ludzie nie zastanawia sie nad sensem istnienia, nie kontempluje swego zycia, nie rozwodzi sie nad istnieniem duszy czy boga. takie rzeczy co najwyzej po kliku kielonkach jesli juz i nazajutrz ledwo co sie z tego pamieta. zwyczajnie tez ludzie nie maja na to czasu oraz takiej potrzeby. biora za dobra monete wszystko co uslysza w tv. lykaja informacje bezkrytycznie jak mlode pelikany rybke. to wlasnie nazywa sie byc zdrowym trybikiem spolecznej machiny. bez szemrania czy zbytniego glowkowania wykonuje sie to, co jest od ciebie wymagane i czego oczekuja inni, a wtedy mozesz liczyc na aprobate oraz premie finansowa

[Alchemik Fioletu]

Tacy ludzie bez autorefleksji nie są ludzcy, są zwierzątkami.

[canngurro]

w takim razie 89% spoleczenstwa to zwierzatka

[Alchemik Fioletu]

Więcej

[canngurro]

Tacy ludzie bez autorefleksji nie są ludzcy, są zwierzątkami.

to sie po prostu nazywa byc zdrowym

tylko nieliczni zostali przebudzeni i juz niestety nie pasuja wiecej do szeregu

[Alchemik Fioletu]

Przebudzeni szukają innych przebudzonych.

[canngurro]

przebudzeni niczego nie musza szukac bo wszystko ich samo odnajduje. wystarczy otworzyc sie na wszechswiat ktorego granice sa nieskonczonoscia

[Alchemik Fioletu]

Normalność to nienormalność, jak u Orwella.

[canngurro]

[canngurro]

[gratis]

Brak autorefleksji wymazuje pamięć, ponieważ umysł pracując nie odwołuje się do wspomnień i przez co nie są odświeżane.

Nie uważam by wszyscy chorzy na schizofrenię posiadali brak autorefleksji czy w ogóle refleksyjności, myślę, że to kwestia dobrej psychoterapii by dotrzeć do swego wnętrza i załapać z nim dobry kontakt, chociaż to o czym piszesz raczej na pewno ma swoje miejsce. U mnie to było, ale nie brak autorefleksji wymazywał mi pamieć, a utrudnione zapamietywanie przez blokady emocjonalne, utrudnione kojarzenie. Gdy natomiast wszedłem w swe wnętrze i uwolniłem zalegające, zablokowane, zepchnięte do nieświadomości emocje, poczułem ulgę i wszystko zaczęło się poprawiać. Jeszcze mam nad czym pracować, ale ta praca już nie jest tak trudna jak podniesienie ciezkiej, betonowej płyty, gdy nie ma się siły, a przed tem w takim byłem stanie, że czułem ciężar wszystkiego, ale nie miałem się czego chwycić by poczuć np. czymś zainteresowanie.

[imon]

Palenie marihuany uważam za przyczynę w moim wypadku

[amigo]

Palenie marihuany uważam za przyczynę w moim wypadku

u mnie tak samo.

[piotrs]

na moje to stres silny jest przyczyną schizofrenii
czy np używki alkochol narkotyki upijanie się do urwania filmu nie można tak to jest przyczyna
i zero dragów

[imon]

Ja mam religijną schizofrenie... jestem chory, chce znów być ateista. Moje problemy zaczęły się od marihuany ale też od wiary w Boga bo dopóty byłem ateista nic złego się nie działo

[imon]

U mnie to tak że przeszedł Jezus pochwalił się ze zmartwychwstał i zrobił schizofrenie

[amigo]

Ja mam religijną schizofrenie... jestem chory, chce znów być ateista. Moje problemy zaczęły się od marihuany ale też od wiary w Boga bo dopóty byłem ateista nic złego się nie działo

u mnie jak tylko zaczynam wierzyc w boga to sie nakrecam i mam psychoze religijna. a co do marihuany to schiza u mnie tez sie zaczela od jarania ziola.

[mateus]

U mnie to tak że przeszedł Jezus pochwalił się ze zmartwychwstał i zrobił schizofrenie

Dlaczego?