nie przedłużono mi umowy

[jaca310]

trudno, już parę tygodni temu chciałem rzucić papierem

[jaca310]

Napiszę w swoim poście: już mi trochę lepiej

[rozszczepionyumysl]

Jak magazyn to zatrudniają na sezon i wiadomo że potem nie przedłuża

[piotrs]

znajdziesz nowa lepsza moze prace
pup i olx przegladaj oferty pracy

[jaca310]

Dziękuję wam za wypowiedzi

[Piotrek007]

Przez ostatnie dwa lata szukałem trzy razy nowej pracy i za każdym razem nie minęły dwa tygodnie jak mnie zatrudniali.Teraz jest pracy w brud.Może w nowej pracy bardziej Cię docenią i będziesz zadowolony.

[rozszczepionyumysl]

Zależy gdzie, mniejszy ośrodek, rynek pracodawcy

[Piotrek007]

Prędzej lub później zawsze coś się znajdzie.Byle tylko zdrowie pozwalało pracować.

[przegłosowany]

Powodzenia, trzymaj się Jacenty!

I dawaj znać co tam.

[jaca310]

Dziękuję

[PuszkinKochajacyLayle]

W Krakowie pełno roboty .
Mi tęż to grozi za miesiąc ale się nie martwię .

[jaca310]

W Krakowie pełno roboty .
Mi tęż to grozi za miesiąc ale się nie martwię .

Wiesz, ja akurat nie mieszkam w dużym mieście ale na razie nie kombinuje nic. Czekam aż ze mnie zejdzie psychoza bo czuję że nabawiłem się przychozy przez ten stres w pracy bo to nie jest samopowtarzalna praca jak mi mówiono na przyjęciu. Obstawiam jeszcze parę dni i wróci mi krytycyzm bo to objaw psychozy, brak tego krytycyzmu.

[mateus]

Napiszę w swoim poście: już mi trochę lepiej

zatrudnij sie na evot. zglos to zbyszka jako mail jaki pw

[jaca310]

Napiszę w swoim poście: już mi trochę lepiej

zatrudnij sie na evot. zglos to zbyszka jako mail jaki pw

Nie wiem czy to dobry pomysł

[Catastrophique]

Do dużego miasta można dojeżdzać, ale ja wcześniej mieszkałem w małym i też pracowałem. Kto chce - ten pracuje.
Znajdziesz na pewno jakąś alternatywę.

[rozszczepionyumysl]

Czym? Rowerem? Pociąg nie wszędzie jest, a na pewno nie na 6:00.

[Catastrophique]

Czasami pracodawca sam zapewnie transport gdy się z nim dogadać. Poza tym dojazd do większego miasta jest ZAWSZE. Czy to pociąg czy autobus.
Jak pisałem - kto chce - pracuje. Lenie szukają wymówek.

[rozszczepionyumysl]

Nie zawsze jest na 6:00.

[FreshEscape]

Ponoć punkt widzenia zalezy od punktu siedzenia, dziś nazywane jest to brakiem w człowieku nawet jakiejś podstawowej empatii.
Co moge powiedzieć, na dzień dzisiejszy cała Polska powiatowa w zasadzie wygląda tak ze jak nie jesteś urzędnikiem, pracującym od 8.00 do 16.00, czyna zmiany, to w zasadzie leżysz i kwiczysz. Można mieć najlepsze kwalifikacje ichęci, ale jak nie masz jak dojechać, to leżysz. A np. samo to że w rodzinie nie ma 1-dnej osoby, 1-dnego samochodu w domu, to choroba psychiczna tak nie sprawia problemu, jak wykluczenie komunikacyjne !!!

[Piotrek007]

Z tymi dojazdami to ja przez 10 lat dojeżdżałem rowerem do pracy 16 kilometrów w jedną stronę niezależnie od tego jaka była pogoda,nawet zimą.Przewozy pracownicze były,ale nie na te godziny w których ja pracowałem.