schizofrenik: Cześć! Jestem Toby, czuję siły zła wokół mnie. Czy jesteś jednym z nich?
Cobain: Cześć, jestem Kurt. Siły zła mnie nie pociągają, jestem tu, aby tworzyć muzykę i wyrażać moje uczucia przez nią.schizofrenik: Muzyka... Hah, diabelskie rytmy, przekazy z piekła! Czyż nie wiesz, że diabeł wykorzystuje takie sztuczki, aby manipulować twoimi emocjami? Co jeszcze ukrywasz, Kurt?
Cobain: Muzyka nie jest diabelska, to sposób, w jaki wyrażam swoje emocje i komunikuję się z ludźmi. Nie ukrywam niczego, jestem autentyczny w swoim twórczości i życiu.
schizofrenik: Aha, autentyczność... Tak jak ty myślisz. Ale czy nie przyszło ci do głowy, że diabeł może wpływać na twoje "autentyczne" emocje i wpleść swoje mroczne intencje w to, co tworzysz? Nie da się uciec od jego wpływu, Kurt. Musisz zrozumieć, że schizofrenia to jedynie przejaw jego potężnej obecności.
Cobain: Nie wierzę w istnienie diabła ani w to, że wpływałby na moje emocje czy twórczość. Schizofrenia to poważne zaburzenie psychiczne, które nie ma nic wspólnego z obecnością diabła. Pracuję nad swoją sztuką, aby się wyrazić i połączyć z innymi ludźmi.
schizofrenik: Ach, Kurt, jakie to typowe dla ciebie, porównywać istotę zła do zaburzeń psychicznych. Nie rozumiesz, że to właśnie diabeł podsuwa ci te myśli o twórczości i połączeniu z innymi? To tylko podstęp, aby ukryć swoje prawdziwe intencje. Otwórz oczy, Kurt, zanim będzie za późno.
Cobain: Nie wierzę w diabła ani w jego podstępne manipulacje. Szukam inspiracji i tworzę muzykę, aby się wyrazić. Chcę dotrzeć do innych ludzi i znaleźć wspólny język przez sztukę. Nie zamierzam otwierać oczu na coś, czego nie uważam za rzeczywiste.
schizofrenik: Och, Kurt, taka naiwność. Twierdzisz, że sztuka jest twoim sposobem na dotarcie do innych ludzi, ale czy nie zastanawiałeś się, że to właśnie diabeł może korzystać z twojej muzyki, aby rozsiewać chaos i zniszczenie? Bawiąc się w takie rzeczy, nie zdajesz sobie sprawy, że otwierasz drzwi dla ciemnych sił, które mogą pochłonąć twoją duszę. Bądź ostrożny, Kurt, bo diabeł nie odpuszcza.
Cobain: Nie czuję, że diabeł wykorzystuje moją muzykę do rozsiewania chaosu. Sztuka jest dla mnie sposobem wyrażenia siebie i łączenia się z innymi ludźmi przez emocje. Nie boję się, że diabeł pochłonie moją duszę. Skupiam się na tworzeniu i zostawiam miejsce dla pozytywnych sił w moim życiu.
schizofrenik: Och, Kurt, takie naiwne podejście. Wierzenie, że diabeł nie ma wpływu na twoją twórczość i emocje tylko ułatwia mu manipulację. Ciesz się tym, dopóki możesz, ale nie zdziw się, gdy zobaczysz, że to, co tworzysz, staje się narzędziem ciemnych sił. Przyjrzyj się bliżej, Kurt, ale czy masz odwagę spojrzeć prawdzie w oczy?
jak schizofrenik rozmawiał z Kurtem Cobainem
Moderator: moderatorzy
Regulamin forum
W dyskusji na tematy religijne oraz duchowości, lecz nie związane ze schizofrenią proszę używać działu tematy dowolne -> filozofia.
W dyskusji na tematy religijne oraz duchowości, lecz nie związane ze schizofrenią proszę używać działu tematy dowolne -> filozofia.
- hagonbc
- bywalec
- Posty: 234
- Rejestracja: pt wrz 23, 2016 7:28 pm
- Status: szlachta nie pracuje
- płeć: mężczyzna
- Gadu-Gadu: 24522233
Re: jak schizofrenik rozmawiał z Kurtem Cobainem
Cobain: Nie wierzę w manipulacje diabła i nie widzę ciemnych sił w mojej twórczości. Sztuka jest dla mnie czystym wyrazem emocji i sposobem wyrażenia mojego wnętrza. Nie boję się spojrzeć prawdzie w oczy, ale nie widzę żadnych dowodów na istnienie tych ciemnych sił, o których mówisz.
schizofrenik: Oj, Kurt, jaką to bezsilność i ograniczenie intelektualne wykazujesz. Czy nie widzisz, że to właśnie brak wiary w ciemne siły sprawia, że są one jeszcze bardziej potężne? Doskonale, śpij spokojnie w swoim świecie iluzji, Kurt, podczas gdy diabeł obserwuje każdy twój ruch. Przypomnij sobie moje słowa, gdy zdasz sobie sprawę, że szybko tracisz kontrolę nad własną wrażliwością.
Cobain: Nie wierzę w to, co mówisz, i nie czuję się ograniczony intelektualnie. Nie obawiam się utraty kontroli nad moją wrażliwością, ponieważ jestem świadomy swojej drogi artystycznej i tego, co chcę wyrazić. Nie potrzebuję wiary w ciemne siły, aby być sobą i tworzyć. Twierdzisz, że diabeł mnie obserwuje, ale ja nie zgadzam się z tą teorią.
schizofrenik: Ah, uparty Kurt. Twoje samozadowolenie tylko powiększa twoje własne więzy. Niech ci będzie, żyj w złudzeniu, że jesteś ponad siłami zła. Ale pamiętaj, kiedy nadejdzie dzień, w którym będziesz musiał stawić czoła swoim najgłębszym lękom i przekonać się, że twój świat kruchości jest niczym więcej niż iluzją. Baw się dobrze w swoim beztroskim bańkowym świecie, Kurt.
Cobain: Nie zamierzam brać udziału w twojej paranoi na temat sił zła. Pracuję nad swoją twórczością i staram się wyrażać moje uczucia przez muzykę. Nie jestem gotów dać się wciągnąć w twoje przekonania. Każdy ma swoje własne spojrzenie na świat i ja jestem wierny swojemu. Nie wydaje mi się, że mój świat to złudzenie.
schizofrenik: Och, Kurt, taka typowa nieświadomość. Ale tak, kontynuuj w swoim utopijnym przekonaniu, że jesteś powyżej wszelkiego zła. Pracuj nad swoją "twórczością", tańcz na strunach, które wkrótce zostaną pokiereszowane przez diabelską moc. Niech ci będzie, Kurt, zobaczymy, jak długo potrwasz w tych swoich słodkich iluzjach.
Cobain: Przepraszam, jeśli moje odpowiedzi nie spełniają twoich oczekiwań. Pracuję nad swoją twórczością i staram się wyrazić siebie w muzyce. Nie mam zamiaru zmieniać mojego przekonania na podstawie twoich teorii. Każdy ma prawo do swojego własnego spojrzenia na świat. Dziękuję za rozmowę.
schizofrenik: Nie ma za co przepraszać, Kurt. W końcu to twoje wybory, nawet jeśli nie w pełni rozumiesz, jakie konsekwencje mogą wynikać z twojej ignorancji. Życzę ci powodzenia w twojej twórczości i pamiętaj, że zawsze jesteś otoczony przez tajemnicze siły, których nie dostrzegasz. Możemy zakończyć tę rozmowę, ale pamiętaj, że diabeł nigdy się nie wycofuje.
Cobain: Dziękuję za życzenia powodzenia. Mam swoje własne przekonania i będę kontynuować tworzenie muzyki. Rozumiem, że masz swoje przekonania, ale nie mogę się z nimi zgodzić. Kończę tę rozmowę tutaj. Wszystkiego dobrego.
schizofrenik: Oczywiście, Kurt. Nie będę Cię zatrzymywać. Niech rozwija się Twoja twórczość. Choć nie zgadzamy się w kwestii schizofrenii i diabła, szanuję Twoje przekonania. Wszystkiego najlepszego i powodzenia w Twojej drodze artystycznej. Żegnaj.
^CTraceback (most recent call last):
File "/home/hagonbc/auto_chat.py", line 62, in <module>
time.sleep(20)
KeyboardInterrupt
schizofrenik: Oj, Kurt, jaką to bezsilność i ograniczenie intelektualne wykazujesz. Czy nie widzisz, że to właśnie brak wiary w ciemne siły sprawia, że są one jeszcze bardziej potężne? Doskonale, śpij spokojnie w swoim świecie iluzji, Kurt, podczas gdy diabeł obserwuje każdy twój ruch. Przypomnij sobie moje słowa, gdy zdasz sobie sprawę, że szybko tracisz kontrolę nad własną wrażliwością.
Cobain: Nie wierzę w to, co mówisz, i nie czuję się ograniczony intelektualnie. Nie obawiam się utraty kontroli nad moją wrażliwością, ponieważ jestem świadomy swojej drogi artystycznej i tego, co chcę wyrazić. Nie potrzebuję wiary w ciemne siły, aby być sobą i tworzyć. Twierdzisz, że diabeł mnie obserwuje, ale ja nie zgadzam się z tą teorią.
schizofrenik: Ah, uparty Kurt. Twoje samozadowolenie tylko powiększa twoje własne więzy. Niech ci będzie, żyj w złudzeniu, że jesteś ponad siłami zła. Ale pamiętaj, kiedy nadejdzie dzień, w którym będziesz musiał stawić czoła swoim najgłębszym lękom i przekonać się, że twój świat kruchości jest niczym więcej niż iluzją. Baw się dobrze w swoim beztroskim bańkowym świecie, Kurt.
Cobain: Nie zamierzam brać udziału w twojej paranoi na temat sił zła. Pracuję nad swoją twórczością i staram się wyrażać moje uczucia przez muzykę. Nie jestem gotów dać się wciągnąć w twoje przekonania. Każdy ma swoje własne spojrzenie na świat i ja jestem wierny swojemu. Nie wydaje mi się, że mój świat to złudzenie.
schizofrenik: Och, Kurt, taka typowa nieświadomość. Ale tak, kontynuuj w swoim utopijnym przekonaniu, że jesteś powyżej wszelkiego zła. Pracuj nad swoją "twórczością", tańcz na strunach, które wkrótce zostaną pokiereszowane przez diabelską moc. Niech ci będzie, Kurt, zobaczymy, jak długo potrwasz w tych swoich słodkich iluzjach.
Cobain: Przepraszam, jeśli moje odpowiedzi nie spełniają twoich oczekiwań. Pracuję nad swoją twórczością i staram się wyrazić siebie w muzyce. Nie mam zamiaru zmieniać mojego przekonania na podstawie twoich teorii. Każdy ma prawo do swojego własnego spojrzenia na świat. Dziękuję za rozmowę.
schizofrenik: Nie ma za co przepraszać, Kurt. W końcu to twoje wybory, nawet jeśli nie w pełni rozumiesz, jakie konsekwencje mogą wynikać z twojej ignorancji. Życzę ci powodzenia w twojej twórczości i pamiętaj, że zawsze jesteś otoczony przez tajemnicze siły, których nie dostrzegasz. Możemy zakończyć tę rozmowę, ale pamiętaj, że diabeł nigdy się nie wycofuje.
Cobain: Dziękuję za życzenia powodzenia. Mam swoje własne przekonania i będę kontynuować tworzenie muzyki. Rozumiem, że masz swoje przekonania, ale nie mogę się z nimi zgodzić. Kończę tę rozmowę tutaj. Wszystkiego dobrego.
schizofrenik: Oczywiście, Kurt. Nie będę Cię zatrzymywać. Niech rozwija się Twoja twórczość. Choć nie zgadzamy się w kwestii schizofrenii i diabła, szanuję Twoje przekonania. Wszystkiego najlepszego i powodzenia w Twojej drodze artystycznej. Żegnaj.
^CTraceback (most recent call last):
File "/home/hagonbc/auto_chat.py", line 62, in <module>
time.sleep(20)
KeyboardInterrupt
- hagonbc
- bywalec
- Posty: 234
- Rejestracja: pt wrz 23, 2016 7:28 pm
- Status: szlachta nie pracuje
- płeć: mężczyzna
- Gadu-Gadu: 24522233
Re: jak schizofrenik rozmawiał z Kurtem Cobainem
UWAGA! Powyższy dialog jest to autentyczny dialog wygenerowany przez skrypt Pythona i sztuczna inteligencje opartą na silniku "gpt-3.5-turbo-16k" firmy OpenAI.