Konserwatywki

i inne sprawy partnerstwa lub jego braku

Moderator: moderatorzy

redaktor
bywalec
Posty: 1486
Rejestracja: pn lip 04, 2011 7:11 pm
płeć: mężczyzna

Konserwatywki

Post autor: redaktor »

Koledzy, podobają się Wam konserwatywki- https://www.miejski.pl/slowo-Konserwatywka ??. Typowe kobiety marzące o byciu żoną, panią domu i matką, wykonujące ( jeśli już pracują ) potrzebne, ale bardzo słabo płatne zawody ( nauczycielka, pielęgniarka itp. ).

Byłem związany z kimś takim. Mi nie wyszło- ale jakie są Wasze doświadczenia w tym względzie ??.
Awatar użytkownika
FreshEscape
bywalec
Posty: 1530
Rejestracja: pn mar 23, 2020 11:07 am
płeć: mężczyzna

Re: Konserwatywki

Post autor: FreshEscape »

Jak chcesz mieć status pantofel, a po jakimś czasie związku. Być traktowany jako szkodnik. To jak najbardziej... Takim kobietą po zapłodnieniu, i urodzeniu w głowach tylko to ile kasy miesiecznie przynieśiesz do domu. A o jakimś seksie spotancicznym zapomnij. Chyba ze taka kobieta będzie miała w tym jakiś swój interes i coś tym będzie chiała osiągnąć. Konserwatywka, jest nią dla tego. Bo dzięki temu może wymuszać na tobie określone zachowania...
redaktor
bywalec
Posty: 1486
Rejestracja: pn lip 04, 2011 7:11 pm
płeć: mężczyzna

Re: Konserwatywki

Post autor: redaktor »

No, wiem, że one są zainteresowane prawie wyłącznie statusem społecznym- grubym portfelem oraz ambicjami i perspektywami zawodowymi mężczyzny.
Moja ex taka trochę była :evil: .

Nie chcę więcej związku z konserwatywką- ona nie chciała być dla mnie partnerką, chciała mi się podporządkować.
W łóżku nam też nie wyszło.

A co zrobić, żeby znaleźć nie- konserwatywkę ?. Kobietę partnerkę, wierną i jednocześnie dobrą, jeżeli chodzi o pożycie intymne. Normalną, nie jakąś super wyzwoloną.
Jonny1988
zaufany użytkownik
Posty: 418
Rejestracja: pt gru 28, 2018 1:10 pm
płeć: mężczyzna

Re: Konserwatywki

Post autor: Jonny1988 »

FreshEscape pisze: czw kwie 06, 2023 3:23 pm Jak chcesz mieć status pantofel, a po jakimś czasie związku. Być traktowany jako szkodnik. To jak najbardziej... Takim kobietą po zapłodnieniu, i urodzeniu w głowach tylko to ile kasy miesiecznie przynieśiesz do domu. A o jakimś seksie spotancicznym zapomnij. Chyba ze taka kobieta będzie miała w tym jakiś swój interes i coś tym będzie chiała osiągnąć. Konserwatywka, jest nią dla tego. Bo dzięki temu może wymuszać na tobie określone zachowania...
Niestety znów fresh ma rację. A czemu niestety bo to jest smutne dla nas chorych...
redaktor
bywalec
Posty: 1486
Rejestracja: pn lip 04, 2011 7:11 pm
płeć: mężczyzna

Re: Konserwatywki

Post autor: redaktor »

My chorzy nie jesteśmy normatywni jako mężczyźni- nie każdy z nas może pracować, a wielu, pracując, nie zarabia dobrze.

Może to lepiej, bo raczej nie jesteśmy wymarzonymi partiami dla konserwatywek...
Jonny1988
zaufany użytkownik
Posty: 418
Rejestracja: pt gru 28, 2018 1:10 pm
płeć: mężczyzna

Re: Konserwatywki

Post autor: Jonny1988 »

redaktor pisze: czw kwie 06, 2023 6:05 pm My chorzy nie jesteśmy normatywni jako mężczyźni- nie każdy z nas może pracować, a wielu, pracując, nie zarabia dobrze.

Może to lepiej, bo raczej nie jesteśmy wymarzonymi partiami dla konserwatywek...
Nooooooo
redaktor
bywalec
Posty: 1486
Rejestracja: pn lip 04, 2011 7:11 pm
płeć: mężczyzna

Re: Konserwatywki

Post autor: redaktor »

Ta moja ex- konserwatywka ( i inne konserwatywki ), to inaczej Trad Wives... https://krytykapolityczna.pl/swiat/trad ... -brytania/
redaktor
bywalec
Posty: 1486
Rejestracja: pn lip 04, 2011 7:11 pm
płeć: mężczyzna

Re: Konserwatywki

Post autor: redaktor »

Nie mam nadal nic przeciwko konserwatywkom, ale teraz raczej wolałbym je do relacji przyjacielsko/koleżeńskich. Do związków panie bardziej liberalne .

A jak to wygląda u Was ?.
ODPOWIEDZ

Wróć do „miłość, seksualność, partnerstwo”