Bóg mi nigdy w niczym nie pomógł

Moderator: moderatorzy

Regulamin forum
W dyskusji na tematy religijne oraz duchowości, lecz nie związane ze schizofrenią proszę używać działu tematy dowolne -> filozofia.
Pumba
zaufany użytkownik
Posty: 421
Rejestracja: wt cze 06, 2017 3:58 pm

Bóg mi nigdy w niczym nie pomógł

Post autor: Pumba »

Prosiłem go wielokrotnie o zdrowie dla mojej rodziny i nie dał tego, prosiłem o wygraną z lotto i też nie dał. W niczym mi nigdy nie pomógł jeszcze mi nawet dokucza.
Awatar użytkownika
Józef80
zaufany użytkownik
Posty: 1211
Rejestracja: ndz wrz 26, 2021 10:31 pm
płeć: mężczyzna
Lokalizacja: Śląsk

Re: Bóg mi nigdy w niczym nie pomógł

Post autor: Józef80 »

Nie pomaga bo go nie ma. Przeszkadza wyłącznie choroba.
Czemu ty się, zła godzino,
z niepotrzebnym mieszasz lękiem?
Jesteś - a więc musisz minąć.

(Wisława Szymborska)
Awatar użytkownika
Catastrophique
bywalec
Posty: 17079
Rejestracja: pt maja 24, 2013 7:49 pm
płeć: mężczyzna
Lokalizacja: Wawa <3

Re: Bóg mi nigdy w niczym nie pomógł

Post autor: Catastrophique »

To tak nie działa.
Tik tak tik tak ;) | "To boldly go where no one has gone before"
Awatar użytkownika
Bright Angel
zaufany użytkownik
Posty: 5439
Rejestracja: ndz gru 10, 2006 9:40 pm
płeć: mężczyzna

Re: Bóg mi nigdy w niczym nie pomógł

Post autor: Bright Angel »

Pumba pisze: sob maja 21, 2022 12:48 pm Prosiłem go wielokrotnie o zdrowie dla mojej rodziny i nie dał tego, prosiłem o wygraną z lotto i też nie dał. W niczym mi nigdy nie pomógł jeszcze mi nawet dokucza.
Bo może masz fałszywego boga?
Just remember that death is not the end. Heaven or hell? The choice is Yours.
Pumba
zaufany użytkownik
Posty: 421
Rejestracja: wt cze 06, 2017 3:58 pm

Re: Bóg mi nigdy w niczym nie pomógł

Post autor: Pumba »

Co rozumiesz pod pojęciem fałszywy Bóg ?
Awatar użytkownika
Józef80
zaufany użytkownik
Posty: 1211
Rejestracja: ndz wrz 26, 2021 10:31 pm
płeć: mężczyzna
Lokalizacja: Śląsk

Re: Bóg mi nigdy w niczym nie pomógł

Post autor: Józef80 »

Nie liczył bym na jakimkolwiek sensowną odpowiedź, bo wszystkie religie są zmyślone przez ludzi.

Zapytaj google ile jest na świecie religii, odpowie: Według różnych szacunków istnieje od 4200 do 10 000 religii.

Wybierz sobie którą chcesz i tak wiarą to placebo. Każdy wierzący też mówi że jego Bóg jest jedyny i prawdziwy :clap:
Czemu ty się, zła godzino,
z niepotrzebnym mieszasz lękiem?
Jesteś - a więc musisz minąć.

(Wisława Szymborska)
Awatar użytkownika
milusia12
bywalec
Posty: 481
Rejestracja: sob sty 08, 2022 11:28 pm

Re: Bóg mi nigdy w niczym nie pomógł

Post autor: milusia12 »

a może to diabeł kusi...

jest reklama: 'nie ma cudów jest nauka' - weź sie w garść i tez coś zrób by było lepiej...
Same modły nic nie dają trzeba im dopomóc własną siłą woli...!!!
Sam/sama też jesteś częścią boga...a jakiego to juz kiedyś tam ktos stwierdzi po uczynkach/owocach/osiągnięciach..:))
Awatar użytkownika
Bright Angel
zaufany użytkownik
Posty: 5439
Rejestracja: ndz gru 10, 2006 9:40 pm
płeć: mężczyzna

Re: Bóg mi nigdy w niczym nie pomógł

Post autor: Bright Angel »

Pumba pisze: sob maja 21, 2022 2:05 pm Co rozumiesz pod pojęciem fałszywy Bóg ?
Fałszywy bóg, to jest taki bóg, który nie jest BOGIEM.
Just remember that death is not the end. Heaven or hell? The choice is Yours.
cezary123
zaufany użytkownik
Posty: 26682
Rejestracja: pn paź 10, 2011 8:47 pm
płeć: mężczyzna

Re: Bóg mi nigdy w niczym nie pomógł

Post autor: cezary123 »

Pumba pisze: sob maja 21, 2022 12:48 pm Prosiłem go wielokrotnie o zdrowie dla mojej rodziny i nie dał tego, prosiłem o wygraną z lotto i też nie dał. W niczym mi nigdy nie pomógł jeszcze mi nawet dokucza.
Bozia pomaga ekonomicznie najbardziej duchownym, trzeba się poświęcić, zdecydować i jest utrzymanie i bogactwo o jakim świeccy mogą sobie pomarzyć. Watykan pełen złota i świątynia kosztowności z narodów.
Aby nie składać ślubu ubóstwa w jakimś zakonie.
Ze zdrowiem trochę gorzej, bo do raju na Ziemi jeszcze tyle lat i pokoleń...
Ostatnio zbierają 6 miliony złotych na operację chorego na nowotwór dziecka.
I 6 miliardy nie sprawią cudu, bo materialny organizm człowieka z niespokojną duszą w środku to bardzo kruchy układ.

https://kurierlubelski.pl/leczenie-fili ... 5-14927786


Absolut Wszechświata mógłby to załatwić pstryknięciem palców, przecież misternie nawlekał nawet pojedyńcze elektrony na orbity atomów, o układaniu kwarków w protonie czy precyzyjnym kierowaniu snopów fotonów z prędkością światła nie mówiąc. Trzeba tylko włączyć kontrolę Rozumu nad automatyczną materią.



Św. Paweł też się modlił o to, żeby Bóg usunął mu cierń z ciała, czyli jakiś problem ze zdrowiem. Bóg w odpowiedzi trzykrotnie stwierdził, że, wystarczy mu łaska Boża i żeby za dużo sobie nie wyobrażał:

7 Aby zaś nie wynosił mnie zbytnio ogrom objawień, dany mi został oścień3 dla ciała, wysłannik szatana, aby mnie policzkował - żebym się nie unosił pychą. 8 Dlatego trzykrotnie prosiłem Pana, aby odszedł ode mnie, 9 lecz [Pan] mi powiedział: «Wystarczy ci mojej łaski. Moc bowiem w słabości się doskonali». Najchętniej więc będę się chlubił z moich słabości, aby zamieszkała we mnie moc Chrystusa."
2 Kor 12:7-9 BT
https://biblia.deon.pl/rozdzial.php?id=1010


Z drugiej strony Salomon prosił o mądrość, to tak tym Boga ujął, że dodał mu i bogactwa i sławy i zdrowie i długie życie i tysiąc żon na deser.


"5 W Gibeonie Pan ukazał się Salomonowi w nocy, we śnie. Wtedy rzekł Bóg: «Proś o to, co mam ci dać».
(...)
Racz więc dać Twemu słudze serce pełne rozsądku do sądzenia Twego ludu i rozróżniania dobra od zła, bo któż zdoła sądzić ten lud Twój tak liczny?» 10 Spodobało się Panu, że właśnie o to Salomon poprosił. 11 Bóg więc mu powiedział: «Ponieważ poprosiłeś o to, a nie poprosiłeś dla siebie o długie życie ani też o bogactwa, i nie poprosiłeś o zgubę twoich nieprzyjaciół, ale poprosiłeś dla siebie o umiejętność rozstrzygania spraw sądowych, 12 więc spełniam twoje pragnienie i daję ci serce mądre i rozsądne, takie, że podobnego tobie przed tobą nie było i po tobie nie będzie. 13 I choć nie prosiłeś, daję ci ponadto bogactwo i sławę, tak iż <za twoich dni>3 podobnego tobie nie będzie wśród królów. 14 Jeśli zaś będziesz postępować moimi drogami, zachowując moje prawa i polecenia za przykładem twego ojca, Dawida, to przedłużę twoje życie»"
1 Krl 3:5-14 BT


https://biblia.deon.pl/rozdzial.php?id=1232

Samsonowi dał nadludzką siłę, bo było to potrzebne politycznie, zatrzymał Słońce u Jozuego, żeby żołnierze mogli wytępić skuteczniej przeciwnika, sypał plagi egipskie, grad z nieba, bezpłodnym kobietom sprawił potomstwo kiedy ród patriarchów zamierał.


Bozia też lubi spełniać cuda okołośmiertne, bo wtedy występuje stan nieokreśloności i oderwania nas od praw przyrody, czasu, przestrzeni i dotychczasowej postaci fizycznej.



39 Jeden ze złoczyńców, których [tam] powieszono, urągał Mu: «Czy Ty nie jesteś Mesjaszem? Wybaw więc siebie i nas». 40 Lecz drugi, karcąc go, rzekł: «Ty nawet Boga się nie boisz, chociaż tę samą karę ponosisz? 41 My przecież - sprawiedliwie, odbieramy bowiem słuszną karę za nasze uczynki, ale On nic złego nie uczynił». 42 I dodał: «Jezu, wspomnij na mnie, gdy przyjdziesz do swego królestwa». 43 Jezus mu odpowiedział: «Zaprawdę, powiadam ci: Dziś ze Mną będziesz w raju».

Łk 23:39-43 BT

https://biblia.deon.pl/rozdzial.php?id=338


Różne ma kaprysy i zależy kiedy, w różnych sytuacjach różne ma cele i występuje w zmiennych postaciach.
Trzeba wiedzieć jak z Bogiem postępować, jeżeli już.
Pumba
zaufany użytkownik
Posty: 421
Rejestracja: wt cze 06, 2017 3:58 pm

Re: Bóg mi nigdy w niczym nie pomógł

Post autor: Pumba »

Płacę żądam wymagam, nic mnie to nie obchodzi, żądam i ma być tak jak ja chce .
cezary123
zaufany użytkownik
Posty: 26682
Rejestracja: pn paź 10, 2011 8:47 pm
płeć: mężczyzna

Re: Bóg mi nigdy w niczym nie pomógł

Post autor: cezary123 »

Pumba pisze: pn maja 23, 2022 10:03 pm Płacę żądam wymagam, nic mnie to nie obchodzi, żądam i ma być tak jak ja chce .
Kiedy tylko dukat do sakiewki wskoczy, wtedy od razu grzeszna dusza z czyśćca wyskoczy. :icon-mrgreen:

Z Transcendencją wszystko może być rozwleczone na całą wieczność, nie zamyka się w chwili doczesności organizmu jednostkowego.
Awatar użytkownika
Chłopiec Papuśny
zaufany użytkownik
Posty: 2131
Rejestracja: pn kwie 18, 2016 10:36 am
płeć: mężczyzna
Gadu-Gadu: 46660127
Lokalizacja: Kiełczów

Re: Bóg mi nigdy w niczym nie pomógł

Post autor: Chłopiec Papuśny »

Boga nie ma. Są reklamy.
Awatar użytkownika
amigo
zaufany użytkownik
Posty: 7173
Rejestracja: śr lut 06, 2013 6:20 pm
płeć: mężczyzna
Lokalizacja: Hiszpania

Re: Bóg mi nigdy w niczym nie pomógł

Post autor: amigo »

Wydaję mi się, że wszystko siedzi trochę w naszej głowie oraz obija się o szczęście.
Jak np przed rozmowa o pracę będziemy intensywnie myśleć że Nam się powiedzieć i do tego trochę szczęścia to jest nawet duża szansa że ja dostaniemy... Oczywiście bez przesady. :think:

A jak do tego po prosimy Boga to może Nam się wydawać że dostaliśmy pomoc a jak się nie uda mamy pretensje.
swtern
zaufany użytkownik
Posty: 829
Rejestracja: czw sty 31, 2019 11:52 pm
płeć: mężczyzna

Re: Bóg mi nigdy w niczym nie pomógł

Post autor: swtern »

Bóg to nie caritas
Awatar użytkownika
amigo
zaufany użytkownik
Posty: 7173
Rejestracja: śr lut 06, 2013 6:20 pm
płeć: mężczyzna
Lokalizacja: Hiszpania

Re: Bóg mi nigdy w niczym nie pomógł

Post autor: amigo »

Można Boga prosić o sprawy duchowe.
Fakt, to nie Caritas. :P
Awatar użytkownika
BuffProof
zaufany użytkownik
Posty: 415
Rejestracja: pt lip 08, 2016 6:19 am
płeć: mężczyzna

Re: Bóg mi nigdy w niczym nie pomógł

Post autor: BuffProof »

Mi pomogły modlitwy ale nie o kasę, sławę, kobiety tylko modlitwy dziękczynne, o siłę, o bliskich. Czy to zasługa Boga, że dzięki temu wyszedłem z mentalnego bagna? Po części tak, bo gdyby nie Bóg to bym się nie modlił. To o co się modlicie wpływa na wasze życie, działa jak afirmacje.
Pumba
zaufany użytkownik
Posty: 421
Rejestracja: wt cze 06, 2017 3:58 pm

Re: Bóg mi nigdy w niczym nie pomógł

Post autor: Pumba »

Ja oczekiwałem konkretnych rzeczy od Boga w modlitwie, nie dostałem ich dlatego czuje się oszukany.
Awatar użytkownika
Józef80
zaufany użytkownik
Posty: 1211
Rejestracja: ndz wrz 26, 2021 10:31 pm
płeć: mężczyzna
Lokalizacja: Śląsk

Re: Bóg mi nigdy w niczym nie pomógł

Post autor: Józef80 »

Pumba pisze: pn maja 30, 2022 5:39 pm Ja oczekiwałem konkretnych rzeczy od Boga w modlitwie, nie dostałem ich dlatego czuje się oszukany.
Uważam że jak ktoś prosi o coś mistyczne, więc nieistniejące byty, to jest to samooszukiwanie się :icon-mrgreen:
Czemu ty się, zła godzino,
z niepotrzebnym mieszasz lękiem?
Jesteś - a więc musisz minąć.

(Wisława Szymborska)
cezary123
zaufany użytkownik
Posty: 26682
Rejestracja: pn paź 10, 2011 8:47 pm
płeć: mężczyzna

Re: Bóg mi nigdy w niczym nie pomógł

Post autor: cezary123 »

Absolut Wszechświata jest bystry, rozumuje z nadświetlną prędkością. Możliwe, że tworzy układ nadążny, model naszej istoty gdzieś w sobie i z góry wie, jak ta istota będzie się zachowywała od początku do końca i o czym w ogóle myślała.
Prawdopodobnie ten model posłużył mu też kilka miliardów lat temu do zaprojektowania i puszczenia w ruch ewolucji pierwotnych aminokwasów w zupie oceanicznej planety, które miały doprowadzić do takich układów jak człowiek współczesny, i właśnie to się skonstruowało już, ale to jeszcze nie koniec. Wszechświat skrywa jeszcze wielki potencjał. :angelic-cyan:

Biblia mówi: „I zanim zawołają, odpowiem im, i podczas gdy jeszcze będą mówić, Ja już ich wysłucham”. Iz 65,24 (BW).
cezary123
zaufany użytkownik
Posty: 26682
Rejestracja: pn paź 10, 2011 8:47 pm
płeć: mężczyzna

Re: Bóg mi nigdy w niczym nie pomógł

Post autor: cezary123 »

A poza tym to szkoda na przykład tych bezpłodnych kobiet, które całymi latami na kolanach proszą Bozię o upragnione potomstwo, uszlachetniają instynkt macierzyński i nic, i niestety przyroda stawia im ciągle nieuleczalne ograniczenia. Naczytały się Biblii, gdzie występuje Sara, żona Abrahama całe życie bezpłodna, aż zdarzył się cud i zaszła w ciążę na starość, podobnie Elżbieta z Nowego Testamentu, która urodziła Jana Chrzciciela i inne.
Myślą, że tak łatwo Stwórcy sypać cudami łamiącymi prawa przyrody.
ODPOWIEDZ

Wróć do „przeżycia religijne”